Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biała Podlaska

15 sierpnia 2021 r.
14:04

Czy janowska stadnina zakończy złą passę? Dzisiaj aukcja Pride of Poland [zdjęcia]

Autor: Zdjęcie autora Ewelina Burda

Kiedyś janowska stadnina słynęła z hodowli koni arabskich, a przez ostatnie lata o Janowie Podlaskim mówiło się głównie za sprawą kolejnych skandali. Jednak eksperci liczą, że tegoroczna aukcja przełamie złą passę.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

A ta trwa od lutego 2016 roku, gdy ówczesna Agencja Nieruchomości Rolnych odwołała znanych i doświadczonych prezesów państwowych stadnin w Michałowie i Janowie Podlaskim. Przez ten czas przez fotel szefa janowskiej stadniny przewinęło się już kilka nazwisk. Obecnie kieruje nią Lucjan Cichosz, były parlamentarzysta związany z PiS.

W Janowie Podlaskim już od piątku trwał Narodowy Pokaz Koni Arabskich Czystej Krwi. – W tym roku rekordowo zaprezentowało się ponad 150 koni – mówi Tomasz Chalimoniuk, pełnomocnik ministra rolnictwa ds. hodowli koni, a także prezes Polskiego Klubu Wyścigów Konnych, który organizuje Dni Konia Arabskiego. Międzynarodowi sędziowie wyróżnili klacz Palangę z Michalowa jako czempionkę klaczy starszych. Została też najlepszym koniem tegorocznego pokazu. A najwyższe noty wśród ogierów uzyskał siedmioletni Paris z janowskiej stadniny.

Jednak wszyscy i tak oczekują w te dni na moment kulminacyjny, czyli aukcję Pride of Poland. W tym roku stadniny wystawiły 16 arabów – 13 klaczy i 3 ogiery. – Zainteresowanie jest nadspodziewanie duże. Spodziewaliśmy się raczej, że z powodu pandemii będzie trochę mniej ludzi, tymczasem wszystkie miejsca  są zajęte, te przy vipowskich stolikach, jak i na trybunach. Kupców też jest więcej niż w latach poprzednich – przekonywał tuż przed aukcją Chalimoniuk. Do Janowa przyjechali na przykład szejkowie z Arabii Saudyjskiej, ale też kupcy z Kataru, Bahrajnu, Turcji, Wielkiej Brytanii, Norwegii czy Belgii.

Znawcy wielkie nadzieje wiążą z 11-letnim ogierem Equator z michałowskiej stadniny. W aukcyjnym katalogu określono go jako „klejnot w koronie”. – To podwójny czempion świata, w tym roku ma szansę na platynę. Sądzę, że dla wielu szejków arabskich jest to nęcąca propozycja. Najlepiej, gdyby było kilku chętnych, wtedy jest ożywiona licytacja – zwraca uwagę Jerzy Białobok, były szef stadniny w Michałowie, który został zwolniony w 2016 roku wraz z Markiem Trelą.

– Nie wiem, czy się sprzeda, bo aby go kupić trzeba mieć zasobny portfel. Tanio go nie oddamy – zaznacza z kolei Tomasz Chalimoniuk. – Jeśli nie przekroczy ceny minimalnej, to wróci do Michałowa – dodaje prezes PKWK.

Ale eksperci stawiają też na michałowską klacz Emandorissę i janowską Brodnicę. – Klacz jest bardzo rokująca. W zeszłym roku zdobyła tytuły na trzech czempionatach w Polsce i Czechach – tak o Brodnicy opowiada prof. Krystyna Chmiel z Białej Podlaskiej. – Konie aukcyjne są w dobrej kondycji, miałam okazję je oglądać już kilka dni temu. Jest na czym oko zawiesić – przekonuje Chmiel.

A te wybrane na licytację wymagają specjalnych przygotowań. – Trening i przygotowanie konia do aukcji trwa ok. pół roku. Przygotowuje się go jak sportowca. Najpierw jest trening ogólnorozwojowy, nabranie mięśni i wytrzymałości. Później dochodzą odpowiednie ćwiczenia, m.in. wyciągnięcie głowy z szyją, zademonstrowanie pięknego ruchu. A na koniec kosmetyka. Koń jest strzyżony, smarowany oliwkami – podkreśla Andrzej Wójtowicz, hodowca koni arabskich z Bełżyc koło Lublina.

Zdaniem ekspertów, tegoroczna aukcja będzie dla polskiej hodowli swoistym egzaminem. – Stadniny potrzebują bardzo gotówki, zarówno Michałów, jak i Janów, bo w zeszłym roku wykazały straty i to znaczne. A prawda jest taka, że wcześniej stadniny żyły ze sprzedaży koni arabskich. Ja bym chciał, by nastąpił przełom, by to poszło do przodu – nie ukrywa były prezes michałowskiej stadniny. – Wtedy byłaby gwarancja, że tych stadnin nie zlikwidują, jeśli one będą się broniły same, bo nie sadzę, aby państwo było aż tak dobrotliwe i wspomagało finansowo stadniny, nie spodziewam się tego – przyznaje Białobok.

Przypomnijmy, że w ubiegłym roku janowska stadnina zanotowała 3,5 mln zł straty. A ta w Michałowie 924 tys. zł. Z kolei jeszcze w 2015 roku, kiedy szefem był Marek Trela, stadnina miała aż 3 mln 200 tys. zł zysku, który zawdzięczała rekordowej aukcji koni Pride of Poland. Na koniec 2016 r. była 81 tys. zł na plusie. Potem zaczęła przynosić straty: w 2017 r. 1 mln 640 tys. zł, w 2018 r. – 3 mln 170 tys. zł, a w 2019 r. – 1 mln 250 tys. zł.

Alina Sobieszak z „Araby Magazine” zwraca uwagę na pewną tendencję. – Jeśli już na początku aukcji zaczną się sprzedawać konie za dobrą cenę, to dobrze wróży. Natomiast konie z tegorocznej oferty nie są z najwyższej półki, ale są dla średniego klienta, raczej milionowych rekordów nie będzie – prognozuje Sobieszak. Nie zmienia to faktu, że kupcy nadal interesują się końmi z Janowa. – Nasza hodowla się trzyma, nasze konie są znowu widoczne na pokazach międzynarodowych. Może znowu nastąpi trend, że ludzie będą chcieli mieć polski rodowód w swoim stadzie – tłumaczy ekspertka.

Podczas ubiegłorocznej aukcji udało się sprzedać 10 z 22 wystawionych koni za 1,6 mln euro. Najdroższa okazała się klacz Perfinka ze stadniny w Białce. Wiceczempionka świata została wylicytowana za 1 mln 250 tys. euro. A rok wcześniej wylicytowano 14 koni za 1,4 mln euro. Z kolei w 2017 roku sprzedano sześć koni za 401 tys. euro. Ówcześni prezesi tłumaczyli słabe wyniki ogólnoświatowym załamaniem rynku koni arabskich.

– Ja nie uważam, że to był trudny rynek na konie arabskie. Konie dobre i bardzo dobre sprzedawały się zawsze. Największy kłopot był zawsze ze średniakami, których ceny relatywnie znacznie spadły – zaznacza Białobok. W jego ocenie obecnie najlepsze ceny konie osiągają na aukcjach w Niemczech i we Włoszech. – Trochę te kraje zajęły miejsce Janowa, bo rynek nie znosi próżni, a kraje arabskie potrzebują ciągle nowych koni, żeby wygrywać nowe pokazy. Próżność ludzka nie zna granic – żartuje Białobok.

Imprezę zwieńczy poniedziałkowa aukcja Summer Sale, podczas której wystawionych będzie 19 koni.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

A ja palę faję…
Giełda Staroci w Lublinie
galeria

A ja palę faję…

…a konkretnie Popularne  i Giewonty, a nawet radzieckie papierosy Orbita. Tak, to nieprawdopodobne, ale na jednym ze stoisk sprzedawczyni oferowała stare polskie i radzieckie papierosy, w oryginalnych, zamkniętych opakowaniach.

Wielkie serce, puste konto

Wielkie serce, puste konto

66-latka z gminy Milanów straciła ponad 11 tys. złotych po tym, jak wypełniła formularz zgłoszeniowy dotyczący inwestycji finansowej, która miała pomóc ludziom potrzebującym. Kobieta dokonała wpłaty i oczekiwała na weryfikację.

Prawie komplet kibiców obejrzał porażkę Motoru z Cracovią
ZDJĘCIA KIBICÓW
galeria

Prawie komplet kibiców obejrzał porażkę Motoru z Cracovią

Czwarty raz z rzędu wszystkie bilety na domowy mecz Motoru zostały wyprzedane. Tym razem 14777 osób obejrzało spotkanie beniaminka z Lublina przeciwko Cracovii. Niestety, tym razem kibice opuszczali stadion rozczarowani, bo punkty pojechały do Krakowa. Sprawdźcie nasze fotki z meczu.

Każda seria ma swój koniec. Górnik Łęczna zaledwie zremisował w Opolu z Odrą

Każda seria ma swój koniec. Górnik Łęczna zaledwie zremisował w Opolu z Odrą

Koniec zwycięskiej passy Górnika Łęczna. W niedzielę podopieczni trenera Pavola Stano nie zdołali strzelić gola Odrze Opole na jej terenie i wracają na Lubelszczyznę bogatsi o tylko jeden punkt

Pola zwyciężyła w międzynarodowym konkursie skierowanym dla dzieci z implantacją ślimakową

Pola z Lublina udoskonala implanty ślimakowe – i zdobywa świat

Dla 9-letniej Poli z Lublina implanty ślimakowe nie mają żadnych tajemnic. W ostatnim czasie dziewczynka wymyśliła jak je ulepszyć, przez co zdobyła uznanie w międzynarodowym konkursie.

ilustracyjne

Czeka nas kolejna noc przymrozków

W nocy z sobotę na niedzielę na termometrach można było zobaczyć temperatury na minusie. Niestety, dzisiaj może być podobnie.

zdjęcie ilustracyjne

Policjant po służbie zatrzymał złodzieja alkoholu. 33-latek zapłacił mandat

Nerwowe zachowanie 33-latka zwróciło uwagę policjanta z wydziału kryminalnego, który po służbie zauważył mężczyznę ukrywającego alkohol. Okazało się, że towar został skradziony ze sklepu. Sprawca został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych.

Pobił i okradł kolegę. Może posiedzieć 15 lat

Pobił i okradł kolegę. Może posiedzieć 15 lat

64-letni mieszkaniec gminy Biłgoraj padł ofiarą brutalnego rozboju. Sprawcą okazał się jego 50-letni znajomy, który w przeszłości był już karany za podobne przestępstwa. Mężczyzna został zatrzymany przez policję i tymczasowo aresztowany.

Zana robi mały krok do przodu. Jest decyzja środowiskowa, kiedy ruszą prace?

Zana robi mały krok do przodu. Jest decyzja środowiskowa, kiedy ruszą prace?

Ulica Tomasza Zana w Lublinie od lat domaga się remontu. Właśnie została wydana pozytywna decyzja środowiskowa. To oznacza, że już niedługo może ruszyć cały proces przebudowy. Kiedy dokładnie?

Wielkie testowanie w Helium Club
Foto
galeria

Wielkie testowanie w Helium Club

Co tydzień w Helium Club odbywają się imprezy, które przyciągają tłumy. Kusi ich dobra muzyka, atmosfera i temat przewodni imprezy. Ostatnio odbyła się impreza - Taste The Music. Jak zwykle była to niezapomniana noc. Jeśli nie wierzycie, to zapraszamy do naszej fotogalerii. Zobaczcie, jak się bawi Lublin.

Czy Trybunał Koronny w Lublinie odzyska dawny blask? Historia Trybunału na zdjęciach
Foto
galeria

Czy Trybunał Koronny w Lublinie odzyska dawny blask? Historia Trybunału na zdjęciach

Wiele ostatnio się mówi o przywróceniu blasku Trybunałowi Koronnemu w Lublinie, który jest symbolem Starego Miasta i jednym z najbardziej rozpoznawalnych zabytków w Lublinie. Zobaczmy, jak na przestrzeni lat zmieniał się wygląd Trybunału Koronnego w Lublinie.

Nowa inwestycja przy Nałęczowskiej zmieni obraz dzielnicy? Temat wróci do Rady Miasta, bo 20 miejsc parkingowych to za mało

Nowa inwestycja przy Nałęczowskiej zmieni obraz dzielnicy? Temat wróci do Rady Miasta, bo 20 miejsc parkingowych to za mało

Ulica Nałęczowska w Lublinie czeka na duże zmiany. W rejonie skrzyżowania z Aleją Kraśnicką planowana jest budowa nowoczesnego kompleksu z wysokimi wieżowcami, przestrzeniami usługowymi i placem miejskim. Inwestorzy podkreślają, że projekt odpowiada na realne potrzeby miasta i będzie korzystny dla jego rozwoju. Decydować będzie Rada Miasta.

Z Lublina na Międzynarodową Stację Kosmiczną

Z Lublina na Międzynarodową Stację Kosmiczną

Sławosz Uznański-Wiśniewski to drugi Polak, który poleci w kosmos i pierwszy, który trafi na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Co tam będzie robił? A na przykład testował specjalny hełm do sterowania komputerem za pomocą myśli. Hełm, który powstał w Lublinie. – Dziś nasz sprzęt znajduje się na stałym wyposażeniu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, a my jesteśmy w trakcie realizacji naszego pierwszego, w pełni samodzielnego eksperymentu w ramach polskiej misji IGNIS – mówi dr Dariusz Zapała z firmy Cortivision, która stworzyła innowacyjny hełm dla polskiego astronauty

Remis byłby najuczciwszy - ocenia mecz z Cracovią trener Motoru

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Nie wygrywa się spotkania za to, że ma się piłkę

Motor w sobotni wieczór musiał uznać wyższość Cracovii. „Pasy” wygrały w Lublinie 1:0. Jak szkoleniowcy obu drużyn oceniają spotkanie?

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!