Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

III liga gr. IV

26 listopada 2019 r.
16:23

Dariusz Łukasik (Motor Lublin): Najważniejsze, że zobaczyliśmy drużynę

0 3 A A
(fot. TOMASZ LEWTAK/MOTORLUBLIN.EU)

Rozmowa z Dariuszem Łukasikiem, zawodnikiem Motoru Lublin

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  • Jak oceniasz mecz ze Stalą Kraśnik. Na początku wydawało się, że nie będziecie mieli wielkich problemów z wygraną...

– To był bardzo ciężki pojedynek, ale najważniejsze jest to, że zobaczyliśmy drużynę. Dzięki temu od początku do końca mieliśmy kontrolę nad tym spotkaniem. Szkoda bramki na 2:1. Ten gol był niepotrzebny i mogliśmy się go ustrzec, ale cieszy, że udało nam się dowieźć korzystny wynik do końcowego gwizdka. Mieliśmy też kilka dobrych sytuacji, żeby podwyższyć prowadzenie. Mamy jednak trzy punkty, więc teraz pozostaje nam dobrze przepracować zimę i szykować się na wiosnę.

  • Mieliście dobry początek, ale później Stal też potrafiła zaatakować i zrobił się otwarty mecz...

– Wiadomo, że jak ktoś strzela bramkę kontaktową na 2:1, to łapie wiatr w żagle i determinacja się zwiększa. Nam jednak także należy się szacunek, bo z tyłu potrafiliśmy utrzymać wynik. Od napastnika do bramkarza stanowiliśmy monolit. Widać poprawę. Z treningu na trening i meczu na mecz jest coraz lepiej. Jesteśmy dobrej myśli i oby tak dalej.

  • Wygrana ze Stalą spowodowała, że zrównaliście się w tabeli z liderem Koroną II Kielce...

– Cieszymy się. Teraz tylko dobrze się przygotować i od samego początku wiosny ruszyć. Wszyscy wiedzą, jaki jest cel. Nikt nikogo nie będzie oszukiwał – walczymy o awans i wszyscy damy z siebie sto procent, żeby ten plan zrealizować.

  • Indywidualnie też możesz być zadowolony. Przyszedłeś do klubu w sierpniu i musiałeś chwilę poczekać na swoją szansę. A teraz grasz w podstawowym składzie i właśnie zdobyłeś pierwszego gola dla Motoru...

– Na początku z adaptacją zawsze jest ciężko. Tutaj rodzi się naprawdę fajna drużyna. Z miesiąca na miesiąc i tygodnia na tydzień można było to odczuć. Teraz jest mi na pewno lepiej w szatni. Wiadomo, że trzeba było o swoje walczyć. To nie jest tak, że dostałem coś za darmo. Myślę, że pokazywałem na treningach sto procent swoich możliwości. Dostałem szansę, ale dostać ją, a wykorzystać to dwie różne sprawy. Myślę, że mi się udało, a teraz trener, a przede wszystkim drużyna na mnie liczą i cieszę się, że mogłem pomóc zdobywając gola przeciwko Stali.

  • Z trenerem Mirosławem Hajdą znacie się jeszcze z Garbarni Kraków?

– Tak. Zrobiliśmy razem dwa awanse, może mam takie szczęście, że tam, gdzie gram to udaje się wywalczyć promocję do wyższej ligi. Mam nadzieję, że na koniec sezonu znowu będziemy się cieszyć z trzeciego awansu.

  • Trener Hajdo był powodem, dla którego zdecydowałeś się na przenosiny do Lublina?

– Do końca nie wiem, jak to było. Na początku, jak przychodziłem do Krakowa to był zwolennikiem mojej osoby. Nie było jednak tak, że przyszedłem do Lublina tylko z powodu trenera. Nie miałem też żadnej taryfy ulgowej. Zawsze musiałem zapracować na wszystko. Gdyby nie ciężka praca, ale i kontuzja kolegi, to o szansę byłoby ciężko. Dostałem ją i mam nadzieję, że wykorzystałem.

  • Trochę czasu minęło od twojej ostatniej bramki...

– To prawda. W sumie wyjdą chyba ponad dwa lata, bo ostatnio trafiłem do siatki w II lidze przy okazji meczu z GKS Jastrzębie w 2017 roku. Długo zmagałem się jednak z kontuzją i można powiedzieć, że jeden sezon straciłem praktycznie cały. Udało się zdobyć gola w meczu ze Stalą, a teraz mam nadzieję, że tych bramek będzie więcej.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Poszukiwany listem gończym zaskoczony wizytą policjantów

Poszukiwany listem gończym zaskoczony wizytą policjantów

41-letni mężczyzna poszukiwany przez sądy w Elblągu i Siedlcach został zatrzymany w powiecie garwolińskim. Ryccy kryminalni zaskoczyli go wcześnie rano, gdy przebywał w jednym z domów.

Sebastian Rudol od środy jest już piłkarzem ŁKS

Obrońca Motoru Lublin oficjalnie zmienił klub

Plotki szybko się potwierdziły. W środowy wieczór Motor Lublin poinformował, że kontrakt z Sebastianem Rudolem został rozwiązany za porozumieniem stron. Zawodnik tego samego dnia podpisał umowę z pierwszoligowym ŁKS Łódź.

Rzekomy pomór drobiu nie odpuszcza. Prawie 34 tysięcy kur do uśmiercenia

Rzekomy pomór drobiu nie odpuszcza. Prawie 34 tysięcy kur do uśmiercenia

Czwarte ognisko rzekomego pomoru drobiu w województwie lubelskim stwierdzono w gospodarstwie hodującym kury. Wszystkie dotychczasowe ogniska tej choroby wykryto w gminie Międzyrzec Podlaski. W regionie obowiązują szczepienia kur i indyków.

MKS FunFloor przegrał pierwszy mecz pod wodzą Pawła Tetelewskiego
galeria

MKS FunFloor Lublin przegrał z KPR Gminy Kobierzyce

KPR Gminy Kobierzyce wyrasta na koszmar MKS FunFloor. W tym sezonie obie ekipy spotkały się już dwa razy i oba mecze zakończyły się porażkami lubelskiej siódemki. I nie jest ważne, czy na ławce trenerskiej zasiadała Edyta Majdzińska, czy jak w środowy wieczór Paweł Tetelewski. Drużyna z Dolnego Śląska w obu przypadkach była wyraźnie lepsza.

Są aktywni i dbają o środowisko. Wyjątkowa lekcja edukacyjna w SP nr 39 w Lublinie
galeria

Są aktywni i dbają o środowisko. Wyjątkowa lekcja edukacyjna w SP nr 39 w Lublinie

Jak uchronić się przed powodzią? Jakie organizmy żyją w Bystrzycy? Tego dowiedzieli się dzisiaj uczniowie ze szkoły podstawowej nr 39 w Lublinie podczas zajęć z programu "Aktywni Błękitni".

Trening kosmetologiczny dla seniorów
galeria

Trening kosmetologiczny dla seniorów

Automasaż, gimnastyka mięśni twarzy i pielęgnacja ciała. Tego uczyli się lubelscy seniorzy.

Wjechał na tor kolejowy i zawisł na rampie

Wjechał na tor kolejowy i zawisł na rampie

28-letni mieszkaniec Terespola zignorował zakaz wjazdu. Mężczyzna nie zauważył krawędzi rampy i utknął na torach kolejowych.

Lubelskie obchody rocznicy wybuchu powstania styczniowego

Lubelskie obchody rocznicy wybuchu powstania styczniowego

Lublin uczcił 162. rocznicę wybuchu powstania styczniowego. Władze oraz społeczność szkolna zapaliły znicze i złożyły kwiaty w miejscach pamięci.

Gala karnawałowa w Operze
7 lutego 2025, 18:00

Gala karnawałowa w Operze

Mamy karnawał, czas zabawy. Opera Lubelska zaprasza na Galę Karnawałową w stylu brilliant, która zaświeci blaskiem Wiednia i Paryża.

Wszystkiego najlepszego wszystkim dziadkom!
MEMY
galeria

Wszystkiego najlepszego wszystkim dziadkom!

22 stycznia obchodzimy Dzień Dziadka. To właśnie dzięki nim świat jest lepszy.

Ul. Bernardyńska jeszcze dziś zamknięta dla ruchu
galeria

Ul. Bernardyńska jeszcze dziś zamknięta dla ruchu

Ulica Bernardyńska nadal pozostaje zamknięta dla ruchu. Obowiązują objazdy komunikacji miejskiej. Decyzja o otwarciu ulicy może zapaść jutro.

Sebastian Rudol może wkrótce pożegnać się z Motorem Lublin

Sebastian Rudol pożegna się z Motorem Lublin?

Niespodziewane wieści transferowe. Według plotek wkrótce Motor Lublin może opuścić Sebastian Rudol. Środkowy obrońca pokazał się na jesieni z bardzo dobrej strony, ale w zimie żółto-biało-niebiescy sprowadzili już dwóch stoperów. „Rudi” ma przenieść się do pierwszoligowego ŁKS Łódź.

Zigi Zana

Miał być przełom, a jest problem. Kupiec nie zapłacił za najdroższą klacz aukcji Pride of Poland

Typowana jako faworytka ubiegłorocznej aukcji Pride of Poland, klacz Zigi Zana taką się okazała. Problem w tym, że stadnina w Michałowie do tej pory nie doczekała się 145 tys. zł euro. To cena, za którą wylicytował ją kupiec z Belgii.

Uroczystości pogrzebowe Marianny Krasnodębskiej
galeria

Uroczystości pogrzebowe Marianny Krasnodębskiej

Marianna Krasnodębska pseud. „Wiochna” zmarła w wieku 101 lat. Uroczystości pogrzebowe odbyły się w środę na cmentarzu na Majdanku.

Pijany omal nie wjechał w dzieci. Miał 3 promile i zakaz kierowania

Pijany omal nie wjechał w dzieci. Miał 3 promile i zakaz kierowania

Gdyby nie reakcja świadków, mogłoby dojść do tragedii. Jedna z dziewczynek odskoczyła w ostatniej chwili.

BETCLIC III LIGA, GR. IV
18. KOLEJKA

Wyniki:

Podhale Nowy Targ - Pogoń Sokół Lubaczów 5-1
Unia Tarnów - Wiślanie Skawina 0-2
Chełmianka - Star Starachowice 1-1
Sandecja Nowy Sącz - Wisłoka Dębica 1-1
Świdniczanka Świdnik  - Podlasie Biała Podlaska 1-2
KSZO Ostrowiec Św. - Wisła II Kraków 2-1
Siarka Tarnobrzeg - Czarni Połaniec 2-1
KS Wiązownica - Lewart Lubartów 2-0
Korona II Kielce - Avia Świdnik przełożony

Tabela:

1. Sandecja 18 43 41-15
2. Podhale 18 38 36-26
3. Siarka 18 35 28-19
4. KSZO 18 34 29-23
5. Wisłoka 18 32 42-23
6. Chełmianka 18 32 40-26
7. Star 18 30 35-24
8. Avia 17 27 33-19
9. Podlasie 18 27 27-23
10. Korona II 17 26 29-26
11. Wiślanie 18 25 25-21
12. Wisła II 18 21 40-33
13. Czarni 18 20 26-40
14. Wiązownica 18 18 22-32
15. Pogoń Sokół 18 18 26-38
16. Świdniczanka 18 11 15-36
17. Lewart 18 10 15-43
18. Unia 18 3 12-54

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!