Paliwowe poruszenie w Kraśniku. Mieszkańcy miasta narzekają, że ceny paliw na stacjach PKN Orlen są wyższe od tych na stacjach tej firmy w innych miastach m.in. w Lublinie. W sprawę włączył się starosta kraśnicki Andrzej Maj.
– Od kilku tygodni otrzymuję coraz liczniejsze sygnały od mieszkańców naszego powiatu dotyczące cen paliw na kraśnickich stacjach Orlenu – pisze na swoim profilu na Facebooku Andrzej Maj, starosta kraśnicki. – Zarówno osoby indywidualne, jak i przedsiębiorcy skarżą się na ich wysokość w porównaniu z cenami tych samych paliw na niedalekich, lubelskich stacjach Orlenu czy na trasie do Lublina. Różnice są duże, dochodzą czasami do kilkudziesięciu groszy na litrze.
Podkreśla też, że dla mieszkańców Kraśnika „taka sytuacja z cenami paliw jest niezrozumiała i wywołuje niezadowolenie”. Dlatego też starosta kraśnicki o wyjaśnienie tej sprawy poprosił powiatowego rzecznika konsumentów. Pismo rzecznika zostało już wysłane do PKN ORLEN.
– Informacje o cenach były wielokrotnie przez nas weryfikowane – potwierdza Daniel Niedziałek, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Kraśniku.
Wpis starosty na portalu społecznościowym wywołał burzliwą dyskusję.
„Już myślałem, że tylko ja to widzę i tylko mnie to drażni.... Brawo! – pisze pod wpisem starosty pan Piotr.
„Po pierwsze: w życiu nie widziałem większej różnicy niż kilkanaście groszy między Kraśnikiem a Lublinem – komentuje z kolei pan Tomasz. – Po drugie, proponuję wycieczkę w kierunku Krakowa i nie pisanie „głupot”, że w Kraśniku zmowa cenowa i najwyższe ceny.”
Na Facebooku powstał nawet profil nawołujący do bojkotu stacji.
Tymczasem biuro prasowe koncernu poinformowało, że PKN ORLEN w kształtowaniu detalicznej polityki cenowej kieruje się wyłącznie wskazaniami biznesowymi, warunkami makroekonomicznymi jak też relacjami podaży i popytu. Ceny ustalane są przez zespół analityków w relacji do wyników codziennych obserwacji mikrorynku. Oddzielnym przypadkiem są natomiast stacje franczyzowe, na których decyzje cenowe podejmuje wyłącznie właściciel obiektu.
Powiatowy Rzecznik Konsumentów w Kraśniku nie otrzymał jeszcze odpowiedzi od PKN Orlen.