Oprócz czasu ważne są także pieniądze: za sprawą domowego majstra w naszej kasie pozostanie kilkadziesiąt, a może i nawet kilkaset złotych. Bywają jednak i takie „złote raczki”, które rozbabrzą robotę, np. zostawią kable na wierzchu i nie wiedza, jak je dalej połączyć.
Drobna naprawa
– Sami możemy podjąć się tylko drobnych napraw. W przypadku pralki takim drobnym zabiegiem jest wymiana węża odpływowego czy uszczelek oraz bieżąca konserwacja (np. czyszczenie filtra). W lodówce możemy sami wymienić żarówkę czy uszczelki, a w odkurzaczu filtry – mówi Włodzimierz Śliwiński z Zakłądu Obsługi Technicznej w Lublinie. Bieżące oczyszczanie i konserwacja filtra w odkurzaczu są wręcz koniecznością, jeśli urządzenie ma dobrze pracować. Natomiast niefachowa wymiana wyłącznika i przewodów zasilających grozi porażeniem.
W żadnym wypadku nie powinniśmy sami zaglądać do mikrofalówki. Wymiana głównego elementu, tzw. magnotronu wiąże się z ryzykiem narażenia na promieniowanie. Promieniowaniem grozi również niedokładne zamkniecie tego elementu.
Wyprawa po części
Jeśli chcemy sami dokonać naprawy, powinniśmy kupić części oryginalne, z atestem. W żadnym wypadku nie powinno się regenerować zużytych części. Na przykład wstawienie do elektrozaworu pralki przypadkowej sprężynki może spowodować zalanie mieszkania naszego i sąsiadów. Natomiast PZU, po stwierdzeniu, że część była nieoryginalna, nie wypłaci nam odszkodowania.
Co z gwarancją?
W okresie gwarancji nie można robić żadnych przeróbek, ani ulepszeń sprzętu. Taka ingerencja grozi utratą gwarancji. A szkoda, gdyż producenci sprzętu domowego udzielają na ogół 12 – miesięcznej gwarancji. Gdyby w takim okresie zdarzyła się jakaś usterka, jej usunięciem powinien się zająć wyłącznie serwis firmowy.
Warto wiedzieć, że gwarancje otrzymujemy też na części naprawiane, na przykład na silniki, programatory udziela się rocznej gwarancji, na elementy gumowe – trzymiesięcznej. Każda drobna naprawa objęta jest trzymiesięczną rękojmia.
Zawołać sąsiada?
Jeżeli naprawę sprzętu proponuje nam sąsiad lub znajomy, czy powinniśmy korzystać z jego usług?
Tylko w przypadku drobnych napraw i po zorientowaniu się o fachowości domowego majsterkowicza. Może się bowiem zdarzyć, że uszkodzi sprzęt jeszcze bardziej. Oprócz fachowości, atutem majstrów serwisu jest posiadanie np. uprawnień grupy SEP (Stowarzyszenie Elektryków Polskich), przeszkolenia bhp, oraz karty zdrowia. (e)
Podpis pod zdjecie
Maciej Stępniewski
Niefachowa naprawa grozi porażeniem prądem
NA PODDRUKU
Niezbędne narzędzia
Młotki
Młotki należą do podstawowego wyposażenia domowego zestawu najpotrzebniejszych narzędzi. Różnią się między sobą materiałem, ciężarem i kształtem obucha. Najczęściej używamy młotków ślusarskich i stolarskich o masie około 300 gramów. Do wbijania drobnych gwoździków najlepsze są młotki 1000 – gramowe.
Jest wiele rodzajów młotków do specjalnych zadań: z miękkimi bijakami z twardej gumy lub tworzywa, nie pozostawiają podczas wbijania gwoździ śladów na powierzchni materiału, np. drewna. Młotek dwuobuchowy (waga ok. 1–2 kg) służy do dłutowania i obróbki metalu. Natomiast młotki i pobijaki drewniane służą do pobijania dłutek stolarskich oraz narzędzi snycerskich i kamieniarskich.
Młotek chwytamy zawsze przy końcu trzonka., aby móc uderzać z wyczuciem i rozmachem. W procesie produkcji poszczególne części są różnie hartowane: inaczej płaskie lico obucha, inaczej zaostrzony rąb, inaczej zaś część środkowa z otworem na osadzenie trzonka.
Zestaw wkrętaków
W wyposażeniu niezbędny jest także zestaw wkrętaków. Składają się one z uchwytu i ostrza. Kształtów uchwytu jest wiele, ich wybór jest sprawą upodobań użytkownika. Uchwyt powinien leżeć w dłoni, a jego wielkość musi być proporcjonalna do średnicy ostrza. Jeżeli użyjemy wkrętaka o wielkim uchwycie do małych śrubek, możemy niechcący zerwać gwint , a zbyt mały uchwyt będzie się ślizgał w dłoni podczas dokręcania wielkich wkrętów. Dlatego należy zaopatrzyć się w zestaw końcówek do wkrętaków odpowiednich dla każdego łba śruby.