Żebyśmy nie marzli w domu, gdy zimowe wieczory przyniosą ujemne temperatury i nie wystarczy nastawienie grzejników na maksymalną moc, musimy wybrać odpowiednie materiały, z których powstaną nasze cztery kąty. Najlepiej gdyby chroniły nas one przed zimnem z zewnątrz i wysokimi rachunkami za ogrzewanie.
35% skumulowanego ciepła ucieka z domu przez ściany. Żeby skutecznie zatrzymać ciepło we wnętrzu, mury muszą być wykonane z materiału charakteryzującego się dobrą termoizolacyjnością. O wyborze odpowiednich materiałów trzeba pomyśleć już na etapie projektowania domu, by podczas pierwszych mrozów nie okazało się, że ogrzewanie pochłania ogromne sumy, a mimo to temperatura wewnątrz budynku daleka jest od ideału. Rynek budowlany proponuje obecnie wiele technologii wykorzystujących różne systemy izolacji budynków. Często dana technologia wybierana jest głównie ze względu na pozornie niską cenę. Tak jest w przypadku tradycyjnej ściany wielowarstwowej, gdzie koszt postawienia metra kwadratowego muru wynosi około 70 zł. Wydaje się więc, że jest to technologia ekonomiczna. Warto jednak pamiętać, że w tym wypadku konieczna jest dodatkowa izolacja wełną mineralną lub styropianem. To już podnosi cenę metra kwadratowego takiej ściany do 130 zł. Mniej więcej tyle samo kosztuje metr kwadratowy muru z bloczków z betonu komórkowego ytong. Wysoka jakość tego materiału gwarantuje stabilność termiczną budynku, przy jednoczesnym wyeliminowaniu wad tradycyjnej technologii.
Jedna a ciepła
O tym, czy w domu jest zimą ciepło i przyjemnie, decyduje wiele elementów, m.in. okna, dach oraz materiał, z jakiego wykonano ściany. Wszystkie materiały muszą spełniać odpowiednie wymagania techniczne. Według rozporządzenia ministra infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r. maksymalna wartość współczynnika przenikania ciepła dla materiałów budowlanych wynosi 0,3 W/ (m²K). Przepis ten dotyczy jednak tylko ścian zewnętrznych o budowie warstwowej, z dodatkową izolacją cieplną typu wełna mineralna czy styropian. Jeśli ściana jest jednorodna, czyli wykonana z jednego materiału o właściwościach jednocześnie konstrukcyjnych i izolacyjnych, to współczynnik ten nie powinien być większy niż 0,50 W/ (m² K). Beton komórkowy ytong należący do tej właśnie kategorii ma izolacyjność cieplną lepszą niż tradycyjna ściana – 0,23 W/ (m² K). Przy takich parametrach termicznych jednowarstwowe ściany z ytonga nie wymagają dodatkowego systemu izolacji. Pozwala to uniknąć kilku niebezpieczeństw związanych z późniejszą eksploatacją budynku. Na przykład źle zaizolowane nadproże lub wieniec mogą być przyczyną wykraplania się pary wodnej na jego wewnętrznej powierzchni. Ściana jednowarstwowa z ytonga, zapewnia budynkowi dobry mikroklimat - powietrze nie jest ani zbyt suche, ani zbyt wilgotne. Jednowarstwowa ściana z betonu komórkowego ytong odznacza się nie tylko dobrą termoizolacyjnością, ale także optymalną bezwładnością cieplną. Oznacza to, że ściana taka przekazuje ciepło z jednej strony na drugą w ciągu ok. 8 – 11 godzin, co stanowi czas czterokrotnie dłuższy niż w przypadku tradycyjnych materiałów ściennych. Wyłączenie ogrzewania nie spowoduje więc nagłego spadku temperatury w domu z ytonga. Z kolei latem, dzięki tej właściwości bloczków ytong, w mieszkaniu utrzymuje się przyjemny chłód.
W przypadku ściany wielowarstwowej istnieje niebezpieczeństwo powstawania tzw. mostków termicznych - nieszczelności, przez które z domu może uciekać ciepło. Jednorodność ściany
z bloczków betonu komórkowego połączonych ze sobą cienką spoiną zaprawy eliminuje ryzyko powstawania takich newralgicznych punktów.
Co jedna, to nie dwie
Wznoszenie ściany warstwowej składa się z kilku etapów, m. in. z wykonania warstwy nośnej ściany, przymocowania warstwy izolacji i warstwy licowej (np. płytek lub cegieł klinkierowych albo powłoki tynkarskiej). W powyższym wypadku należy przestrzegać kolejności prac i przerw technologicznych. Każdy etap wykonuje się po zakończeniu poprzedniego. Wykonanie ściany z jednego rodzaju materiału jest dużo szybsze i ekonomiczniejsze – po wymurowaniu ściany pozostaje tylko wykonanie lica ściany. Skraca to czas potrzebny do wybudowania 1 metra kwadratowego ściany do 1 godziny. Jest to czas trzykrotnie krótszy niż w przypadku stawiania tradycyjnej ściany wielowarstwowej. Oszczędzamy też na kosztach robocizny. Do łączenia bloczków ytong nie potrzeba grubej spoiny. Dzięki zmniejszeniu grubości tynku, jednowarstwowa ściana z ytonga jest cieńsza niż tradycyjna. W praktyce oznacza to, że przy takich samych wymiarach zewnętrznych budynku, bez dodatkowych nakładów finansowych zyskujemy na dodatkowej powierzchni. Przykładowo przy obrysie domu 10 x 10 m zyskujemy około 3,8 m². Taka powierzchnia swobodnie wystarcza na małą łazienkę czy garderobę.
Ograniczenie kosztów
Budując w ten sposób oszczędzamy też na kosztach transportu i składowania materiałów na budowie. Bloczki ytong są bowiem dużo lżejsze niż komponenty ściany dwuwarstwowej, a dzięki sporym gabarytom jednego bloczka dużo łatwiej je przewieźć i przenosić. Materiał ten można także składować bez obaw, że zaszkodzi mu deszcz czy mróz. Dom zbudowany
z jednowarstwowych ścian ytong jest tańszy niż wykonywany ze ścian warstwowych, ponieważ właściwości bloczków pozwalają na ograniczenie kosztów i uzyskanie przyjemniejszego mikroklimatu w wymarzonym domu. (UK, TR)