- Doszedłem do wniosku, że "nie święci garnki lepią" i postanowiłem sam wyremontować mieszkanie - mówi Julian Korycki z Lublina. - Zacząłem od toalety, bo tam najmniej widać jakieś niedoróbki. A potem już poszło...
- Stare lastryko to dziś także nie problem. Jeżeli tylko dobrze się trzyma podłoża, to nie trzeba go usuwać - zapewnia Andrzej Błaszczuk z Grupy ATLAS.
Lepszy klej
- Jej właściwości sprawiają, że ułatwia ona poziomowanie wykładziny. Można ją stosować od 4 do nawet 20 mm, i to w jednej warstwie. Stosując Cal N, nie pozostawimy też pustych przestrzeni pod płytką, co nie narazi jej na pęknięcie, spowodowane na przykład naciskiem na "pusty” narożnik. Brak pustej przestrzeni pod płytkami uniemożliwia także wpłynięcie tam wody - wylicza ekspert.
W przypadku klejenia płytek gresowych lub kamiennych zalecana jest zaprawa o zwiększonej elastyczności Atlas PROgres Elastyk. Jeśli płytki są skłonne do przebarwień w kontakcie z szarym cementem, należy użyć kleju Atlas PROgres Standard Biały lub Atlas PROgres Mega Biały.
Ze względu na możliwość stosowania kleju Atlas PROgres Mega Biały w warstwie od 4 do 20 mm, przy jego pomocy możemy jednocześnie niwelować duże nierówności podłoża bez konieczności wykonywania dodatkowych podkładów wyrównujących.
Płytki na płytki
- W tym celu należy sprawdzić przyczepność starej glazury, opukując ją młotkiem. Następnie starą okładzinę dokładnie oczyszczamy, usuwając kamień, pozostałości tłuszczów, olejów i resztek farb, a na koniec osuszamy. Istotne jest również, aby nowo przyklejane płytki były lekko przesunięte w stosunku do starych.
Zaleca się klejenie płytek metodą ciągłą, nakładając zaprawę i na podłoże, i - cienką warstwą - na spodnią stronę płytki. Taki sposób klejenia zapewni dużo lepszą przyczepność i prawidłowe wypełnienie przestrzeni pod płytami - radzi A. Błaszczuk.
Dla zachowania równych odległości między płytkami stosujemy krzyżyki dystansowe. Po 24 godzinach można przystąpić do spoinowania płytek. Wszystkie prace należy wykonywać w temperaturze od +5 stopni C do +25 st. C.