Rywalizacja w finałach Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów powoli zmierza ku końcowi. Druga z trzech rozstrzygających rund jest już za nami – na torze w niemieckim Gustrow najlepszy był Dominik Kubera. W zmaganiach wziął także udział duet ze Speed Car Motoru Lublin
Przypomnijmy, że finałowa rywalizacja rozpoczęła się w czerwcu na torze przy Alejach Zygmuntowskich w Lublinie. Triumfował wtedy Gleb Czugunow, który w finale pokonał Bartosza Smektałę, Roberta Lamberta i Dominika Kuberę. Na czele przejściowej klasyfikacji z 17 punktami na koncie znaleźli się właśnie Rosjanin i… drugi z wymienionych Polaków. Podium w generalnym zestawieniu uzupełnił piąty tego dnia Maksym Drabik z dorobkiem 16 punktów.
Po ponad dwóch miesiącach przerwy młodzieżowcy powrócili do rywalizacji w IMŚJ. Tym razem na czele stawki uplasował się Dominik Kubera. Zawodnik Fogo Unii Leszno był niemal bezkonkurencyjny. Na siedem startów wygrał aż pięć, w tym dwa najważniejsze, czyli półfinał i finał. Dzięki temu zdobył w sumie 19 punktów. Taką samą zdobyczą mógł się pochwalić drugi Maksym Drabik.
Na starcie tych zawodów nie zabrakło także reprezentantów Lublina. Wiktor Lampart może zaliczyć sobotni start do udanych. Junior żółto-biało-niebieskich doszedł do półfinału, w którym dojechał do mety jako trzeci. Tym samym zakończył zmagania z dorobkiem 9 punktów, co dało mu piątą lokatę. Natomiast nieco słabiej wypadł Robert Lambert. Brytyjczyk uzbierał co prawda o 2 „oczka” mniej od swojego klubowego kolegi, ale przez to wylądował dopiero na dziesiątej pozycji.
W klasyfikacji generalnej cyklu samodzielnym liderem jest Dominik Kubera. Młodzieżowiec „Byków” z Leszna ma na swoim koncie 36 punktów. O jedno „oczko” mniej ma za to Maksym Drabik. Podium uzupełnia drugi z reprezentantów Biało-Czerwonych Bartosz Smektała, który może się pochwalić 28 zdobytymi punktami.
===
Łaguta wicemistrzem Rosji
Grigorij Łaguta ze Speed Car Motoru Lublin zajął drugie miejsce w Indywidualnych Mistrzostwach Rosji. „Grisza” wypadł bardzo dobrze na torze w Togliatti – zdobył 13 punktów, wygrywając trzy ze swoich pięciu startów. Przedstawiciel lubelskiego klubu musiał uznać wyższość jedynie Andrieja Kudriaszowa. Były zawodnik KMŻ Lublin (w sezonach 2013 i 2014) był bezbłędny i sięgnął po swoje czwarte złoto w karierze, a trzecie wywalczone z rzędu.