![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2022/2022-07/181cb4f405c3c3f927c758f9559f0128_std_crd_830.jpg)
32-latek z Białej Podlaskiej unikał policji jak ognia od połowy 2020 roku. Na swoim sumieniu miał trochę grzechów, więc wystawiono za nim list gończy. Funkcjonariusze znaleźli go na strychu
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Co takiego przeskrobał poszukiwany mężczyzna? Chodzi o przestępstwa drogowe. Jak mówi nam kom. Barbara Salczyńska-Pyrchla z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej, mowa o jeździe po pijanemu, miał też zatrzymane prawo jazdy. Nie chciał ponieść kary, dlatego trzymał się od policjantów z daleka.
32-latek musiał się uważnie oglądać za siebie od połowy 2020 roku. Mundurowym i tak udało się go namierzyć. Został zatrzymany w miejscu swojego obecnego zamieszkania na terenie gm. Biała Podlaska. Salwował się jeszcze, chowając się na strychu, ale na niewiele się to zdało.
- Liczył, że policjanci tam go nie znajdą, gdyż wchodził na górę bez użycia drabiny - podają funkcjonariusze.
We wtorek 32-latek trafił do zakładu karnego. Spędzi tam najbliższe 2.5 roku.
![e-Wydanie](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/public/dziennikwschodni.pl/e-wydanie-artykul.png)