Już jutro w szkołach – jeśli zgodzą się na to dyrektorzy, uczniowie i nauczyciele – odbędą się „Tęczowe piątki”. Ministerstwo Edukacji Narodowej przygotowuje alternatywną akcję – „Szkoła pamięta”.
Tęczowy Piątek to organizowane od czterech lat przez Kampanię Przeciw Homofonii szkolne święto, którego celem jest okazanie wsparcia młodzieży LGBT spotykającej się na co dzień z negatywnym odbiorem środowiska.
– Wyzwiska, szarpanie i złośliwe żarty to dla młodych osób LGBT codzienność. Jak wynika z badań w Polsce blisko 70 proc. młodzieży LGBT doznaje przemocy, a w 26 proc. przypadków dochodzi do niej w szkole. Dlatego tak ważne jest, aby dorośli zadbali o atmosferę, która będzie towarzyszyć Tęczowemu Piątkowi i okazali młodzieży wsparcie – tłumaczy Joanna Skonieczna z KPH.
W ubiegłym roku w akcji wzięło udział ponad 200 placówek. Nie wiadomo, ile będzie ich tym razem, bo organizator nie prowadzi rejestracji ani nie wysyła do szkół materiałów edukacyjnych. Te dostępne są na stronie KPH dla wszystkich chętnych.
Tęczowe Piątki mają też wielu przeciwników. Dziś Obóz Młodzieży Narodowej organizuje akcję „Szkoły Wolne od Ideologii LGBT”. Wzięcie w nim udziału zapowiedziało 40 osób.
– Szkoła nie jest i nie może być miejscem na jakiekolwiek propagowanie środowisk LGBTQ – informowała w ubiegłym roku Komisja Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski w komunikacie dotyczącym „Tęczowego Piątku”.
Alternatywną do Tęczowego Piątku akcję organizuje MEN. W ramach wydarzenia „Szkoła pamięta” uczniowie mają odwiedzać groby osób zasłużonych, palić znicze w miejscach historycznych, odwiedzać miejsca pamięci, wybrać się na patriotyczną wycieczkę lub „zaprosić lokalnego bohatera, by podzielił się swoimi wspomnieniami”.
– Chciałbym, aby w roku 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej i 75. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego uwrażliwić młodych ludzi na potrzebę pielęgnowania pamięci o bohaterach naszej wolności – podkreślił szef MEN.
Udział zapowiedziało 5 tys. szkół.
A na jakie akcje decydują się dyrektorzy lubelskich szkół?
– Szacunku i wspierania młodzieży w ich kontaktach z rówieśnikami uczymy na co dzień, na lekcjach wychowawczych. Dlatego uważam, że „Tęczowy Piątek” trwa u nas przez cały rok. Celowo unikamy szczególnego celebrowania tego dnia żeby nie spotkać się z negatywnymi komentarzami środowisk prawicowych – usłyszeliśmy w jednym z liceów.