Dzieci w woj. lubelskim przestaną się nudzić. Od soboty zapraszają je parki i ogrody zoologiczne

- Startujemy jutro. Wszystko oczywiście zgodnie z obowiązującymi przepisami – podkreśla Wojciech Włodarczyk z Małego ZOO w Turce. – Jest pięknie, zielono i kwitnąco. Będzie można korzystać z parku linowego i placu zabaw. Będzie też trampolina i park maszyn. Przede wszystkim jednak czekają zwierzęta. Mieliśmy już wiosenne porody. W nocy ze środy na czwartek urodziły się dwie śliczne kózki. Są też źrebaczki. Jest mnóstwo chętnych do ich poznawania. Telefony dosłownie się urywają. Ludzie nie mogą wytrzymać w domu – dodaje.

Małe ZOO w Turce działa w weekendy w godz. 10–19, ale osoby, które chciałyby odwiedzić je w ciągu tygodnia, mogą umawiać się telefonicznie.

W sobotę ruszają też Magiczne Ogrody w Janowcu.

– Tegoroczne powitanie gości odbędzie się z zastosowaniem zasad, które obowiązują w naszym kraju, czyli m.in. z zachowaniem społecznego dystansu i dezynfekowaniem rąk – wyjaśnia Kuba Grabski z Fun Park Magiczne Ogrody. – W naszym parku tradycyjnie już pojawią się animatorzy, wróżki, kuglarze, żonglerzy i ukochane przez dzieci Mordole (futrzane stwory – red.).

Jednak ze względów bezpieczeństwa dzieci nie będą mogły się do nich przytulać.

– Na powierzchni Ogrodu, która wynosi 14 hektarów, na pewno zmieszczą się wszyscy chętni, zakładając, że dopuszcza się przebywanie 1 osoby na 15 mkw. – tłumaczy Grabski i dodaje, że dostępne będą wszystkie atrakcje.

Otwarty jest już Ogród Zoologiczny im. Stefana Milera w Zamościu, ale jednorazowo może w nim przebywać jedynie 400 osób. Stąd prośba o telefoniczną rezerwację w dniu odwiedzin. Goście nie będą mogli odwiedzić motylarni, małego zoo, ani placu zabaw. Do małpiarni będzie mogło wejść jednorazowo 10 osób, do pawilonu dużych drapieżników, terrariów i akwariów – 25, a do żyrafiarni – 4.

– Już działamy. Na razie zapraszamy tylko w weekendy. Mamy otwarte laboratoria wiedzy. Jednorazowo zwiedzać może je osiem osób. Działają też kawiarenki oraz laser i arche tag, czyli laserowy paintball i łuki – wylicza Monika Niedziałek z Zoomu Natury. – Na razie nie możemy jeszcze otworzyć parku linowego oraz parku kreatywnego. Mimo to zainteresowanie jest bardzo duże.

Jednak nie wszyscy przedsiębiorcy z branży rozrywki identycznie interpretują przepisy o odmrażaniu gospodarki. Nie działa jeszcze Farma Iluzji w woj. mazowieckim, którą chętnie odwiedzają mieszkańcy Lubelszczyzny. Jej właściciele mają nadzieję, że otworzą bramy w pierwszy weekend czerwca. Wszystko zależy jednak od decyzji podejmowanych przez rząd.

– Wciąż czekamy na odmrożenie – mówi Ryszard Sobczuk z Parku Labiryntów i Miniatur w Rąblowie. – Wszystko jest gotowe, codziennie odbieramy wiele telefonów z pytaniem, czy już można przyjechać.

– Jesteśmy zwarci i gotowi. Czekamy na informacje od władz, kiedy możemy się otworzyć. Liczymy na to, że będzie to jak najszybciej – podkreśla Andrzej Zasada z Parku Linowego nad Zalewem Zembrzyckim w Lublinie.