W lubelskim Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym nr 1 rozpoczynają się zajęcia wyrównujące szanse tych uczniów,
W ośrodku funkcjonują dwie szkoły - zawodowa dla dzieci upośledzonych w stopniu lekkim i druga, przysposabiająca do pracy, do samodzielności dla dzieci upośledzonych w stopniu umiarkowanym i znacznym.
- Ta druga szkoła nie tyle uczy zawodu, co samodzielności, umiejętności radzenia sobie w życiu - tłumaczy Teresa Słoń, dyrektor Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 1 w Lublinie. - Nasi uczniowie z tej pierwszej szkoły zdają ten sam program, który obowiązuje w placówkach powszechnych, ale przerabiamy go w nieco zmienionej formie, innymi metodami.
Jak wyjaśnia dyrektor, o ile ze zdaniem egzaminów praktycznych uczniowie radzą sobie dobrze, to mają problemy ze zdawaniem testów.
W klasach trzecich i czwartych dzieci mogą zdawać egzamin zewnętrzny potwierdzający ich kwalifikacje zawodowe albo egzamin czeladniczy. Skąd się wzięły czwarte klasy? Bo w tej placówce uczeń może mieć o jeden rok wydłużony etap edukacyjny. Egzamin zewnętrzny będzie zdawać 34 uczniów spośród 76 chodzących do tych klas. Pozostali jeszcze mają czas, żeby się zgłosić na egzamin czeladniczy.
- Żeby pomóc tym, którzy zdają egzamin zewnętrzny praktyczny, zrealizowaliśmy film, na którym krok po kroku tłumaczymy i pokazujemy, jak on będzie wyglądał, jakie progi trzeba pokonać, jak trzeba zdawać, jak się zachować. Film wyświetlamy i wszystko dzieciom wyjaśniamy na konkretnej sytuacji. Teraz będziemy pracować z nimi nad zdawaniem testów - jak je czytać ze zrozumieniem, jak uzupełniać wiedzę, odpowiadać, gdzie stawiać znaki etc. Proszę pamiętać, że nasze dzieci są lekko upośledzone i my musimy im przekazać wszystkie szczegóły, żeby ten egzamin nie był dla nich dramatycznym przeżyciem.
Po zdaniu egzaminu zewnętrznego uczniowie dostają świadectwo umiejętności - to bardzo ważny dokument dla tych, którzy zechcą szukać pracy. A szkoła kształci w takich zawodach jak kucharz małej gastronomii, cukiernik, piekarz, stolarz, krawiec, kaletnik, ogrodnik.