Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Ekologia

6 listopada 2022 r.
15:35

Co zagraża lubelskim żurawiom? Drapieżniki, susza, wycinki drzew

Autor: Zdjęcie autora opr. pab

Tylko sześciu na czternaście obserwowanych w tym roku lubelskich parom żurawi udało się odchować co najmniej jedno dwutygodniowe pisklę. Ptaki spotyka wiele zagrożeń ze strony drapieżników, ale także przez suszę i wycinki drzew w okresie lęgowym. Dzięki projektowi Fundacji dla Przyrody wiemy też, w które rejony Europy nasze żurawie odlatują na zimę.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Coraz więcej wiemy o zagrożeniach lubelskiej populacji żurawia, wiemy też, że nie jest aż tak stabilna i wymaga podejmowania działań ochronnych. Jesteśmy przekonani, że w kolejnych latach trwania projektu zaangażujemy się wspólnie w działania czynnej ochrony, żeby wzmocnić lubelską populację, a do naszego województwa będzie przyjeżdżać coraz więcej turystów z Polski i zagranicy, żeby odwiedzić rodzinne strony Polesi, Czahara i LubelSky’ego – mówi Kamil Stepuch, prezes Fundacji Dla Przyrody.

Fundacja już drugi rok przygląda się życiu lubelskich żurawi. W tym czasie trzy ptaki z założonymi nadajnikami GPS/GSM wyruszyły przed zimą z Lubelszczyzny. Pierwsza była Polesia, która swoją wędrówkę rozpoczęła we wrześniu 2021 roku i przeleciała przez Polskę, Słowację, Węgry, Chorwację i dotarła do Włoch (Park Delta Padu), pokonując po drodze około 1400 km. W tym roku już jako doświadczony żuraw przeleciała jeszcze dalej, bo pokonała 3000 km. Lecąc nad Alpami Wschodnimi dotarła aż do Hiszpanii.

Tegoroczna trasa przelotu Polesi nad Alpami Wschodnimi (fot. Fundacja dla Przyrody)

Marcin Polak z Katedry Zoologii i Ochrony Przyrody UMCS w Lublinie ocenia, że dotychczasowe losy i przemieszczenia Polesi pokazują, że głównym celem niedojrzałych płciowo żurawi w pierwszych latach życia jest poznanie lokalizacji kluczowych mokradeł (lęgowisk, miejsc przystankowych, zlotowisk, noclegowisk itp.), tras migracji i żerowisk na olbrzymich obszarach całej Europy.

– Polesia w czasie swojego krótkiego życia odwiedziła wiele krajów, poznała i nauczyła się wykorzystywać od starszych i doświadczonych ptaków kilkanaście niezwykle ważnych ostoi dla żurawi. Na szczęście duża część z tych terenów objęta jest ochroną prawną jako parki narodowe – dodaje Marcin Polak.

Dwa młodsze żurawie (Czahar i LubelSky), które nadajniki dostały w tym roku, przebywają obecnie na Węgrzech. Co ciekawe, trasy przelotu wszystkich trzech żurawi z nadajnikami z Polski do Parku Hortobagy były niemal identyczne.

Ale trzy żurawie z nadajnikami to początek obserwacji. Kolejne mają zostać założone młodym ptakom wiosną 2023 r.

Trasa przelotu trzech młodych żurawi z Polski do Węgier (fot. Fundacja dla Przyrody)

Żurawia rodzina w zagrożeniu

Specjaliści z fundacji obserwowali w tym roku także 18 gniazd żurawi podczas okresu lęgowego. Wykorzystywali do tego foto-pułapki, które dostarczyły mnóstwo nagrań wideo i audio do analizy. Pierwsze informacje wskazują na niski sukces lęgowy żurawi i duże zagrożenie ze strony drapieżników. W badanej populacji tylko sześciu parom na czternaście udało się odchować co najmniej jedno dwutygodniowe pisklę.

Przez cały rok prowadzona była też obserwacja populacji poza okresem lęgowym. Wynika z niej, że nielęgowe żurawie gromadzą się w grupy nawet do 1700 osobników, żerując w okolicach Poleskiego Parku Narodowego na pobliskich łąkach, pastwiskach i polach uprawnych. W każdym momencie swojego cyklu życia żuraw potrzebuje odpowiedniego środowiska. Niewątpliwie kluczowa jest obecność stałego lustra wody w ich siedliskach.

Główne zagrożenia dla poleskiej populacji żurawia to: pośrednia i bezpośrednia presja ze strony drapieżników, wycinka drzew w okresie lęgowym, kolizje z pojazdami na drogach, susza oraz ekstremalne zjawiska pogodowe, zmiany siedliskowe, zbyt niski poziom wody wokół gniazd – wylicza Marcin Polak.

Drapieżniki, które mogą zagrażać lęgom żurawi w lubelskiej populacji to: kuna leśna, puchacz, błotniak stawowy, pies domowy i lis rudy.

– Jak wykazał nasz monitoring, niektóre żurawie rodziny szybko opuszczały gniazdo (po dwóch dniach), ale w niektórych terytoriach rodzice z młodymi odwiedzali miejsce gniazdowe nawet do 85 dni po wykluciu – mówi Marek Kołodziejczyk z Fundacji Dla Przyrody.

Podglądanie na bagnach, rozmowy w szkołach

Największa część lubelskiej populacji żurawi występuje na terenie Poleskiego Parku Narodowego, a jedne z ważniejszych siedlisk znajdują się na torfowiskach „Bagno Bubnów” i „Bagno Staw”. W tym pierwszym miejscu w ramach działań edukacyjnych zamontowano kamerę umożliwiającą obserwowanie żurawi na żywo. To miejsce, do którego żurawie przylatują na nocleg. Na nagraniach oprócz żurawi można też podpatrzeć kaczki, gęsi, łabędzie a nawet sarny i jelenie. Drugą kamerę zamontowano w miejscu żerowania żurawi w okolicach Poleskiego Parku Narodowego.

Losy żurawi można obserwować na specjalnie stronie „Wędrówki Lubelskich Żurawi” na Facebooku oraz na stronie internetowej projektu lubelskie-zurawie.pl oraz na kanale fundacji na YouTube.

Działania edukacyjne to także prelekcje przeprowadzone w 17 szkołach podstawowych w Lublinie. – Realizując wszystkie projekty, tworzymy materiały edukacyjne dla dzieci i spotykamy się z najmłodszymi, rozmawiamy z nimi i opowiadamy o fascynującej przyrodzie. Spotkania te są bardzo budujące, uświadamiają nam, jaka jest duża wrażliwość dzieci na przyrodę i jaka jest ogromna potrzeba edukacji – mówi Kamil Stepuch.

Cel: ochronić żurawie

W trakcie badań terenowych określono główne problemy zagrażające zachowaniu stabilnej populacji żurawia w lubelskiej części Polesia. Przyrodnicy zaproponowali szereg działań ochronnych, które po wdrożeniu mogą zatrzymać, a być może nawet odwrócić negatywne zmiany.

– Wiedza zdobyta w ramach projektu będzie służyła analizie skuteczności dotychczasowych metod ochrony tego gatunku oraz zaplanowaniu jak najlepszych sposobów działań czynnej ochrony na kolejne lata – podkreśla Jarosław Szymański, dyrektor Poleskiego Parku Narodowego.

Projekt „Wędrówki lubelskich żurawi” jest realizowany przez Fundację dla Przyrody ze wsparciem Urzędu Marszałkowskiego, Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Lubelskiego Węgla „Bogdanka” SA, Poleskiego Parku Narodowego oraz Zespołu Lubelskich Parków Krajobrazowych.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Azoty Puławy pokonały Zepter KPR Legionowo 32:28

Azoty Puławy lepsze od Zepter KPR Legionowo

W spotkaniu otwierającym rywalizację w grupie spadkowej Azoty Puławy pokonały Zepter KPR Legionowo

W trzecim decydującym spotkaniu ChKS Chełm pokonał BKS Visłę Proline Bydgoszcz 3:1 i awansował do półfinału

ChKS po raz drugi pokonał BKS Visłę Bydgoszcz i awansował do półfinału play-off

W trzecim meczu ćwierćfinałowym play-off ChKS Chełm pokonał BKS Visłę Proline Bydgoszcz 3:1. Tym samym chełmianie wygrali rywalizację 2-1 i awansowali do półfinału. Statuetka MVP trafiła do Mariusza Marcyniaka

Głosowanie w sprawie zmian w budżecie, w tym za przyznaniem 3 tys. zł dla BRK

Nabór wykluczał niektóre środowiska kobiet. Ale 3 tys. zł trafiło do Bialskiej Rady Kobiet

Bialska Rada Kobiet dostanie 3 tys. zł z budżetu miasta. Podczas głosowania w tej sprawie radna PiS przypomniała, że nabór do tego grona nie był demokratyczny.

Polski Instytut Sztuki Filmowej zasili budżet Krasnostawskiego Domu Kultury. Dzięki dotacji uda się kupić nowe fotele do sali widowiskowej.

Komfort dla widzów. Jest kasa na nowe fotele

Polski Instytut Sztuki Filmowej zasili budżet Krasnostawskiego Domu Kultury. Dzięki dotacji uda się kupić nowe fotele do sali widowiskowej.

Galeria Rzeźby prof. Mariana Koniecznego podlega Muzeum Zamojskiemu. Są w niej prezentowane prace artysty, autora tak znanych pomników jak np. Warszawskiej Nike, Pomnika Grunwaldzkiego w Krakowie, Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, ale również Jana Zamoyskiego w Zamościu. Przed budynkiem na os. Planty, niezależnie od wewnętrznej ekspozycji podziwiać można rzeźby Wisła, Macierzyństwo I i Macierzyństwo II

Fundacja z Krakowa wesprze lokalną galerię. To jedyne takie miejsce w Polsce

Po zawirowaniu z końca zeszłego roku, gdy pojawił się pomysł, by Galerię Rzeźby prof. Mariana Koniecznego umieścić w innej lokalizacji, sytuacja się unormowała. O przeprowadzce nie ma już mowy, natomiast krakowska fundacja zarządzana przez syna artysty właśnie podpisała z Muzeum Zamojskim porozumienie o współpracy.

Zmarł zasłużony mieszkaniec miasta. Burmistrz składa kondolencje rodzinie

Zmarł zasłużony mieszkaniec miasta. Burmistrz składa kondolencje rodzinie

Nie żyje Leszek Otręba, osoba zasłużona dla Hrubieszowa, wieloletni nauczyciel, sportowiec, działacz społeczny.

Wisła Puławy tuż przed świętami wygrała drugi mecz z rzędu

Wisła Puławy tuż przed świętami wygrała drugi mecz z rzędu

Jeszcze przed świętami Wielkanocnymi swój kolejny mecz ligowy rozegrała Wisła Puławy. Podopieczni trenera Macieja Tokarczyka w czwartek wygrali skromnie ze Skrą Częstochowa i zrobili kolejny krok w kierunku utrzymania

Second hand w PSZOK-u w Chełmie

Nowy second hand w Chełmie. Powstał w nietypowym miejscu

W Chełmie powstało miejsce, które łączy troskę o środowisko z praktycznym podejściem do codziennego życia. Na terenie Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych przy ul. Bieławin ruszył second hand – przestrzeń, gdzie mieszkańcy mogą zostawić niepotrzebne już rzeczy lub… zabrać coś dla siebie.

Uroczystość przekazania obowiązków w Brygadzie Wielonarodowej
ZDJĘCIA
galeria

Wielonarodowa Brygada ma nowego dowódcę

Płk Marcin Maj przejął dziś dowodzenie Litewsko-Polsko-Ukraińska Brygadą im. Wielkiego Hetmana Konstantego Ostrogskiego. Dowództwo formacji działa w Lublinie. Dotychczasowy dowódca, gen. bryg. Piotr Lisowski został przeniesiony do Zarządu Planowania Operacyjnego w Sztabie Generalnym WP.

Szymon Ziółkowski

Policjanci zatrzymali mistrza olimpijskiego. Sportowiec złożył zażalenie

Mistrz olimpijski w rzucie młotem Szymon Ziółkowski złożył zażalenie na zatrzymanie przez policję, do którego doszło 7 kwietnia. Funkcjonariusze interweniowali w domu lekkoatlety w Swarzędzu w związku z awanturą domową i nietrzeźwego przewieźli na komisariat.

Kontrowersje wokół nowych stawek za śmieci w Lublinie. Radny domaga się wyjaśnień

Kontrowersje wokół nowych stawek za śmieci w Lublinie. Radny domaga się wyjaśnień

Uchwała dotycząca nowych stawek opłat za wywóz śmieci i sposobu ich naliczania w Lublinie głosowana była w ubiegłym roku. Echa jej przyjęcia nie milkną jednak do dzisiaj. Nadchodzi bowiem dzień, w którym nowe zapisy zaczną obowiązywać. Do sprawy wrócił ponownie radny PiS Tomasz Gontarz.

Auto kontra łoś. Zwierzę nie przeżyło, samochód zmasakrowany

Auto kontra łoś. Zwierzę nie przeżyło, samochód zmasakrowany

Kierowca volkswagena nie miał szans z łosiem, który wybiegł mu na drogę. Zwierzę nie przeżyło zderzenia z autem.

Strucla na Wielkanoc? GIS ostrzega przed tym makiem

Strucla na Wielkanoc? GIS ostrzega przed tym makiem

Poziom alkaloidów opium w tym produkcie przekroczył najwyższy dopuszczalny. Dlatego Główny Inspektorat Sanitarny stanowczo ostrzega przed spożywaniem i wykorzystywaniem w kuchni konkretnej partii maku.

Łączna kwota świadczeń w ramach 13. emerytury, którą ZUS wypłaci świadczeniobiorcom z Lubelszczyzny to ponad 805 mln zł

Emerytury 2025. Jaka waloryzacja i kiedy przelewy "trzynastek"

W kwietniu rozpoczęła się wypłata trzynastych emerytur, które w tym roku wynoszą 1878,91 zł brutto. Część świadczeniobiorców pieniądze ma już na koncie. ZUS wykonał dotąd trzy transze przelewów, pozostały jeszcze trzy. Wraz z nimi emeryci otrzymują wyliczenia dotyczące wysokości świadczeń.

38-latkowi z Zamościa grozi nawet do 10 lat więzienia

Miał w domu mnóstwo narkotyków. Policja przejęła mefedron i marihuanę

Policjanci mieli na oku 38-latka od jakiegoś czasu. Wiedzieli, że mężczyzna może mieć w domu sporo narkotyków. Podczas przeszukania zarekwirowali znaczne ilości mefedronu i marihuanę. Mieszkańcowi Zamościa grozi do 10 lat więzienia.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium