Wbrew powszechnym obawom pandemia COVID-19 nie okazała się pogromcą etatów. Liczba ubezpieczonych w ZUS spadła w naszym regionie o niecały procent od początku pandemii. Również odpływ cudzoziemców zatrudnionych na etat nie był znaczący.
Do lubelskiego oddziału ZUS skierowaliśmy pytanie, jak kształtuje się dynamika liczby osób zgłoszonych do ubezpieczeń społecznych, czyli pracujących na tzw. etacie.
– Przed wybuchem epidemii, na koniec lutego, liczba osób zgłoszonych do ubezpieczeń społecznych w ZUS wynosiła w województwie lubelskim 568,4 tys. Pod koniec kwietnia spadła o niecałe 4,5 tys., czyli mniej niż o jeden procent – mówi Małgorzata Korba, rzecznik regionalny ZUS w Lublinie.
Sytuacja zatem nie przedstawia się źle. - W skali całego kraju również można zauważyć nieznaczny spadek liczby ubezpieczonych w ZUS o około jeden procent, czyli o 172,7 tys. osób – dodaje rzecznik.
Pod koniec lutego w Polsce było 15 milionów 484 tysiące 238 ubezpieczonych w ZUS, zaś na koniec kwietnia – 15 milionów 311 tysięcy 539.
Sprawdziliśmy także, jak wygląd sytuacja na rynku pracy cudzoziemców, zatrudnionych w Polsce na etacie. – W ciągu dwóch miesięcy, od końca lutego do końca kwietnia, w województwie lubelskim ubyło 542 cudzoziemców ubezpieczonych w ZUS, spadek o prawie 3 procent – dodaje Małgorzata Korba.
W naszym regionie o ponad pół tysiąca osób zmalała liczba ubezpieczonych w ZUS obywateli Ukrainy. – Liczba ubezpieczonych Białorusinów utrzymuje się na stabilnym poziomie i wynosi nadal niemal 4,7 tys. – dodaje rzecznik.
Na koniec lutego w ZUS było ubezpieczonych 18 tys. 989 cudzoziemców, w tym 12 tys. 88 Ukraińców. Pod kwietnia ta liczba wynosiła odpowiednio 18 tys. 447 i 11 543 Ukraińców. W województwie lubelskim ubytek ubezpieczonych cudzoziemców jest jednak najniższy w całej Polsce. Największe spadki zanotowały pod tym względem województwa: mazowieckie (o 9,2 tys. osób), dolnośląskie (o 6,4 tys. osób) i śląskie (o 4,9 tys. osób).
W Polsce pod koniec lutego było ubezpieczonych 670 tys. 172 cudzoziemców, w tym 493 138 Ukraińców i analogicznie pod koniec kwietnia – 622 tysięcy 314 cudzoziemców i 449 238 Ukraińców.
Sprawę odpływu cudzoziemców z naszego kraju, w związku z pandemią COVID-19, zbadał również GUS. - Ustalono wstępnie, że na 31 grudnia 2019 liczba cudzoziemców wynosiła 2 mln 106 tys. 101, w tym 1 351 418 osób (64,2 proc.) to obywatele Ukrainy – czytamy w raporcie. - Szacuje się że na koniec lutego 2020 r. w Polsce przebywało 2 213 594 cudzoziemców, z czego 1 390 978 to obywatele Ukrainy. Na podstawie informacji ze Straży Granicznej, w marcu i kwietniu 2020 r. z Polski wyjechało 938 014 cudzoziemców, a przyjechało 714 834, co wskazuje na spadek o ponad 223 tys. osób.
Można zauważyć, że w przypadku obywateli Ukrainy ruch, do około 13 marca nasilał się i większa liczba cudzoziemców przyjeżdżała, niż wyjeżdżała. - Natomiast po 13 marca, a w szczególności po 15 marca widać zdecydowany wzrost liczby cudzoziemców wyjeżdżających z Polski. Co ważne, liczba ta jest większa niż spadek w danych ZUS, co może wskazywać, że wyjechały te osoby, które były zatrudnione na umowy cywilno-prawne, nie pracowały, uczyły się, przebywały na podstawie wiz lub pracowały lub przebywały bez formalnego pozwolenia na pobyt na terenie Polski – czytamy w wnioskach raportu GUS.