

Król strzelców angielskiej Premiership Jamie Vardy od kilku dni przymierzany jest do Arsenalu. „Kanonierzy” są gotowi zapłacić za 29-letniego napastnika 20 milionów funtów czyli kwotę odstępnego, jaką zawodnik ma wpisaną w kontrakcie. Ponoć Vardy już w niedzielę przeszedł testy medyczne. Ciągle waga się jednak, czy opuścić Leicester.

Anglik miał podjąć decyzję w poniedziałek rano. Tak, aby spokojnie mógł polecieć z kadrą do Francji. Napastnik się jednak waha. Według doniesień brytyjskiej prasy miał poprosić Arsene’a Wengera o więcej czasu na podjęcie decyzji.
Jak donosi dziennikarz BBC David Ornstein Vardy zdecyduje o swojej przyszłości dopiero po turnieju. Według spekulacji w Londynie czeka na niego czteroletni kontrakt, gwarantujący mu tygodniówkę w wysokości 120 tysięcy funtów. Leicester przedstawił swojemu piłkarzowi kontrpropozycję i za wszelką cenę chce go zatrzymać w drużynie.
Przypomnijmy, że 29-latek w minionym sezonie zapisał na swoim koncie aż 24 gole.