FOT. Puma - mynewsdesk.com/wikipedia
Hiszpania jedzie do domu. Drużyna Vicente del Bosque nie sprostała w poniedziałkowym wieczór reprezentacji Włoch. „Azzuri” wygrali 2:0 i w kolejnej rundzie zmierzą się z Niemcami
Pierwsza połowa miała niespodziewany przebieg. Wydawało się, że Hiszpanie zdominują wydarzenia na boisku, a Włosi będą się koncentrowali na defensywie. Tymczasem w liczbie wymienionych podań był praktycznie remis, a po 45 minutach Alvaro Morata i jego koledzy mieli minimalną przewagę, jeżeli chodzi o posiadanie piłki.
W klarownych okazjach wyraźnie górowali jednak gracze Antonio Conte. Gdyby nie David de Gea to do przerwy jego koledzy przegrywaliby przynajmniej 0:2. W 29 minucie nic już nie pomogłoby Hiszpanom, po tym, jak Sergio Ramos o mały włos nie wpakował piłki do własnej bramki. Obrońca Realu Madryt próbował wybijać futbolówkę „na uwolnienie”, ale skiksował i uderzył tuż obok własnej bramki.
Niedługo później Italia objęła zasłużone prowadzenie. Ramos niepotrzebnie faulował przed polem karnym. Do piłki podszedł Eder i uderzył bardzo mocno Interwencję de Gei utrudniła też zapewne śliska murawa. Dlatego bramkarz Manchesteru United odbił piłkę przed siebie. Dopadli do niej Włosi, a z najbliższej odległości do siatki kopnął Giorgio Chiellini. W 45 minucie powinno być „pozamiatane”. Kapitalną dwójkową akcję rozegrali Graziano Pelle i Emanuele Giaccherini. Pierwszy dogrywał do kolegi piętą, a drugi przegrał pojedynek z golkiperem rywali.
Po zmianie stron Hiszpania ruszyła do ataku. Zepchnęła przeciwnika do obrony, ale klarownych okazji na wyrównanie brakowało. W 62 minucie sam na sam z de Geą znalazł się Eder, ale uderzył prosto w rywala. Najlepszą szansę po stronie drużyny del Bosque zmarnował Gerard Pique, który w 90 minucie przejął złe wybicie Andrei Barzagliego i strzelił na bramkę Włoch. Tam świetnie zareagował jednak Gianluigi Buffon i uratował swój zespół od starty gola.
Po chwili marzenia Hiszpanów zakończył Pelle. Bardzo przydali się jednak rezerwowi w ekipie Italii. Lorenzo Insignie kapitalnie wypatrzył na prawej stronie boiska Matteo Darmiana. Ten wpadł w pole karne i dośrodkował do Pelle, a napastnik Southampton z woleja ustalił wynik spotkania.
Włochy – Hiszpania 2:0 (1:0)
Bramki: Chiellini (33), Pelle (90).
Włochy: Buffon – Chiellini, Bonucci, Barzagli, De Sciglio, De Rossi (53 Thiago Motta), Florenzi (84 Florenzi), Parolo, Giaccherini, Eder (82 Insignie), Pelle.
Hiszpania: De Gea – Sergio Ramos, Juanfran, Jordi Alba, Pique, Iniesta, Busquets, Fabregas, Nolito (46 Aduriz, 82 Pedro ), David Silva, Morata (70 Vazquez).
Żółte kartki: De Sciglio, Pelle, Motta – Nolito, Silva, Busquets.
Sędziował: Cuneyt Cakir (Turkey). Widzów: 75000.