Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

10 maja 2020 r.
15:44

Fakty, mity i teorie spiskowe na temat koronawirusa

24 3 A A

W przypadku tworzenia teorii spiskowych dowody nie są konieczne do przekonywania ludzi, którzy chcą w nie uwierzyć. Wystarczą przesłanki i spekulacje. Przeciwnicy 5G połączyli je z nowym koronawirusem ze względu na zbieżność czasową.

Rozmowa z Sarą Janowską, farmaceutką, doktorantką na Wydziale Farmaceutycznym Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, zajmującą się syntezą nowych związków o potencjale przeciwnowotworowym.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Światowa Organizacja Zdrowia nie zaleca noszenia maseczek przez zdrowe osoby. W Polsce jest to jednak obligatoryjne. Czy zwykłe, bawełniane maseczki rzeczywiście chronią nas i innych przed zakażeniem?

– Rolą płóciennej maseczki, tak samo jak tej jednorazowej z apteki, jest tworzenie mechanicznej bariery ochronnej ograniczającej przedostawanie się wydzielin z naszych ust i nosa do otoczenia. Nikt z nas nie może być pewny czy przypadkiem nie jest nosicielem wirusa. Dzięki noszeniu maseczek zmniejszamy ryzyko, że zarazimy innych. Jeżeli wszyscy będą nosili tego typu ochronę, istnieją szanse, iż prędkość z jaką rozprzestrzenia się wirus SARS-CoV2 zmaleje.

Nie jest pewne w jakim stopniu zwykła maseczka chroni nas samych. Co prawda, WHO nie zaleca noszenia masek przez osoby zdrowe, jednak tak naprawdę nie wiemy jednak, kto jest zdrowy, a kto chory. Warto mieć na uwadze, że Światowa Organizacja Zdrowia kilkukrotnie zmieniała już zalecenia dotyczące profilaktyki COVID-19. Specjalistyczne maseczki są niezbędne dla personelu medycznego, stanowią produkt deficytowy. Z tego względu, gdyby WHO oficjalnie zaleciło ich noszenie, mogłyby one stać się niedostępne dla osób, które najbardziej ich potrzebują. Musimy mieć również świadomość, że wiedza specjalistów dotycząca nowego patogenu jest ograniczona. Świat medycyny dopiero uczy się jak walczyć z nowym wirusem. Z tego względu zalecenia różnych instytucji mogą wydawać się niespójne.

• Jak długo będziemy musieli poczekać jeszcze na szczepionkę?

– Obecnie tworzona i testowana szczepionka, chroniąca przed wirusem SARS-CoV2, ma duże szanse zostać najszybciej wprowadzonym tego typu preparatem w historii, trafiła do etapu testu na ludziach, z pominięciem fazy badań na zwierzętach. W przypadku normalnych procedur prace i testy trwają od 10 do 15 lat. Jeżeli wyniki będą korzystne, prawdopodobnie preparat będzie gotowy w okresie ok. 10 miesięcy. Należy jednak zaznaczyć, że długi okres standardowych procedur testowania leków i szczepionek jest ważnym elementem zapewniania ich bezpieczeństwa stosowania.

Pozwala na wychwycenie przez badaczy wszystkich działań niepożądanych. Przyśpieszenie tego procesu jest związane z dramatyczną sytuacją pandemiczną.

• Choć większość ludzi pokłada w szczepionce nadzieję na powrót do normalności, w internecie znajdziemy też cały szereg opinii wydawanych przez osoby, które sprzeciwiają się szczepieniom.

– Na chwilę obecną prawdopodobne jest, że jedynie wprowadzenie szczepień może w skuteczny sposób zatrzymać rozprzestrzenianie się nowego koronawirusa. Izolacja i przestrzeganie zasad profilaktyki jedynie hamują rozwój pandemii. W temacie szczepień ważne jest pojęcie „odporności populacyjnej”. Określa ono sytuację, w której odpowiednio duży procent społeczeństwa jest zaszczepiony, dzięki czemu zyskuje ono niewrażliwość na dany patogen. To jest istotne, ponieważ szczepionki zazwyczaj nie mają 100 proc. skuteczności.

Jednocześnie część osób nie może być szczepiona ze względu na stan zdrowia. Często należą one do grupy ryzyka poważnych powikłać. Zaszczepione osoby, które uzyskały odporność, chronią pozostałą część społeczeństwa. Społeczność antyszczepionkowców straszy obecnie przemocowym przymusem szczepień, który nastąpi po wprowadzeniu szczepionki przeciwko COVID-19. Zdecydowana większość przedstawianych przez nich argumentów jest oparta na emocjach i naginanych danych. Przyspieszona procedura testów rzeczywiście może budzić niepokój. Wydaje mi się jednak, że antyszczepionkowcy atakują koncepcję szczepień jako takich, z zasady. Obecna sytuacja jest dramatyczna i z tego względu konieczne jest jak najszybsze wprowadzenie szczepionki.

• W internecie aż roi się od teorii spiskowych. Jedna z nich mówi o tym, że wirus SARS-CoV-2 został stworzony w laboratorium w Wuhan. Czy są jakieś dowody potwierdzające lub obalające tę tezę?

– Możemy zastanowić się nad argumentami, które pojawiały się w mediach oraz środowisku naukowym. Dość głośno było o podobieństwie SARS-CoV2 do wirusa HIV, co miało wskazywać na jego sztuczne stworzenie przez człowieka. Pojawił się nawet artykuł naukowy na ten temat. Został jednak szybko wycofany, a jego autorzy spotkali się z falą krytyki innych naukowców. Wirusy pasożytujące na podobnych komórkach mogą po prostu wykazywać pewne podobieństwo. Nie ma danych, które faktycznie sugerowałyby, że nowy koronawirus został stworzony w laboratorium w Wuhan. Oczywiście: wykluczenie czegoś takiego jest trudne.
SARS-CoV2 nie jest jednak pierwszym koronawirusem, który przeszedł na człowieka. Wcześniej była epidemia SARS i MERS. Sugeruje to, że niebezpieczne koronawirusy czasami przechodzą na ludzi i SARS-CoV2 nie jest nienaturalnym wyjątkiem. 

Myślę, że lepiej poważnie zastanowić się nad tym w jakich warunkach przetrzymywane są zwierzęta, bo z tym wiąże się duże ryzyko epidemiczne.

• Czy to prawda, że wysoka temperatura powietrza przyspieszy wygaśnięcie pandemii?

– Nic nie wskazuje na to, żeby klimat wpływał na rozprzestrzenianie się wirusa. Przebywanie na słońcu czy temperatura powyżej 25°C nie zapobiegają rozwojowi COVID-19. Kraje o gorącym klimacie również mają problem z nowym koronawirusem.

• Jedna z popularnych teorii spiskowych głosi, że koronawirus jest rozprzestrzeniany przez maszty sieci 5G. W Holandii i Wielkiej Brytanii zaczęto te maszty podpalać. Idące za tym fake newsem działania sieją duże zagrożenie, ponieważ do tych sieci podłączone są np. służby medyczne. Dlaczego ludzie łączą ze sobą 5G i SARS-CoV-2?

– Wirusy nie mogą przemieszczać się z wykorzystaniem fal radiowych. Są cząsteczkami zbudowanymi z białek i kwasów nukleinowych. To fizycznie niemożliwe żeby rozprzestrzeniały się tą drogą.

Oczywiście, można pójść dalej w snuciu koncepcji, stwierdzając, że wirusa w ogóle nie ma. To 5G wywołuje objawy choroby, a SARS-CoV2 został wymyślony, żeby to ukryć.

Jednak i ten pomysł nie ma sensu, ponieważ COVID-19 rozprzestrzenia się w wielu krajach, w których nie ma sieci komórkowych 5G. Ruchy przeciwko 5G funkcjonują od pewnego czasu. W przypadku tworzenia teorii spiskowych dowody nie są konieczne do przekonywania ludzi, którzy chcą w nie uwierzyć. Wystarczą przesłanki i spekulacje. Przeciwnicy 5G połączyli je z nowym koronawirusem ze względu na zbieżność czasową.

• Wyrabianie wśród społeczeństwa odporności stadnej ma sens?

– Warto zaznaczyć, że również szczepienia są formą wyrabiania odporności stadnej. Obecnie czekamy na szczepionkę dzięki której mamy nadzieję uzyskać ją w sposób sztuczny, zmniejszając tym samym liczbę ofiar śmiertelnych. Wydaje mi się, że każda strategia przyjęta przez państwa, w których panuje pandemia zakłada ostateczne wyrobienie odporności populacyjnej. Chodzi tutaj o sytuację, w której wirus przestanie się rozprzestrzeniać, ponieważ odpowiednio duży procent społeczeństwa uzyska odporność na ten patogen. Można to osiągnąć szybko poprzez nie wprowadzanie izolacji oraz zachowań profilaktycznych. W Polsce takie rozwiązanie byłoby tragiczne w skutkach. Osoby chore trzeba przecież hospitalizować. Przeciążenie służby zdrowia doprowadziłoby do wysokiej śmiertelności. Z tego względu najlepszym rozwiązaniem jest spowalnianie rozprzestrzeniania się wirusa, po to aby każdy chory mógł otrzymać odpowiednią opiekę.

• Według raportu „Koronawirus w Polsce. Perspektywa psychologii społecznej” 17 proc. Polaków wierzy, że pandemia to spisek farmaceutyczny...

– Pytanie czy koncerny farmaceutyczne w jakikolwiek sposób zyskają na pandemii. Wydaje mi się, że ludzie kupują obecnie mniej leków i suplementów, ponieważ unikają aptek. Powszechna izolacja powinna zmniejszyć nie tylko rozprzestrzenianie się SARS-CoV2, ale również wirusów wywołujących „zwykłe” sezonowe infekcje. To będzie wiązało się zapewne z mniejszym zapotrzebowaniem na preparaty medyczne.

Kolejną składową jest sytuacja w której część służby zdrowia przestała normalnie funkcjonować. Ludzie nie umawiają się do lekarzy specjalistów czy dentystów. W konsekwencji kupują mniej leków. Po pandemii społeczeństwo prawdopodobnie zubożeje. Pacjenci z trudem wiążący koniec z końcem, będą nabywać mniej niepotrzebnych suplementów diety. Poza tym, infekcje wirusowe nie są tym, na czym najlepiej zarabiają koncerny farmaceutyczne. Najbardziej „opłacalne” są choroby przewlekłe wymagające ciągłego leczenia. Co prawda wprowadzenie szczepionki wiąże się z gigantycznym zyskiem dla koncernu, któremu to się uda, jest to jednak zysk jednorazowy.

• Czy jakieś suplementy diety mogą nam pomóc w ochronie przed zakażeniem COVID-19?

– Suplementy pomagają w przypadku niedoboru konkretnego składnika w naszym organizmie np. witaminy D. Reklamy sugerują, że mogą ochronić nas przed COVID-19, jednak nie jest to do końca prawda. Najważniejsza jest zdrowa dieta i ruch. Jeżeli dostarczamy z jedzeniem wszystkich potrzebnych składników odżywczych i nie mamy zaburzeń, które osłabiają ich wchłanianie, suplementy są zbędne. W pewnych przypadkach mogą nawet nam zaszkodzić.

Zobacz także: Społeczność KUL zebrała 100 tysięcy złotych na ambulans dla szpitala Jana Bożego

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Uwaga, ślisko na drogach

Uwaga, ślisko na drogach

W nocy z czwartku na piątek, w południowej części województwa lubelskiego na drogach może być bardzo ślisko. Kierowcy musza uważać na tzw. czarny lód, czyli niewidoczny film zamarzniętej wody na jezdni.

Lodówki  jadłodzielni czekają na świąteczne wiktuały
Aktualizacja

Lodówki jadłodzielni czekają na świąteczne wiktuały

Okres świąteczny to czas, gdy najwięcej jedzenia ląduje w koszu. Warto się podzielić pożywieniem. Ta lodówki w jadłodzielni przy KUL w Lublinie (na zdjęciu zrobionym dziś) czeka na dobrą żywność dla potrzebujących.

Blik zastąpił amerykańskiego wojskowego. Ofiarą padają młodzi

Blik zastąpił amerykańskiego wojskowego. Ofiarą padają młodzi

Scenariusz zawsze jest ten sam: oszuści włamują się na portal społecznościowych i do znajomych właściciela konta wysyłają wiadomości z prośbą o pożyczenie pieniędzy i wysłanie kodu Blik. Ofiarą takiego oszustwa padł 19-letni mieszkaniec Zamościa, który nie zweryfikował prośby o pożyczkę, wygenerował i przekazał kod Blik. Stracił w ten sposób ponad 571 zł.

Sanatorium w Krasnobrodzie powstałe w XIX w. było pierwszym w Polsce sanatorium przeciwgruźliczym. Po wojnie na nowo rozpoczęto działalność uzdrowiskową, tworząc w starym majątku dworskim najpierw sanatorium przeciwgruźlicze dla dzieci, a następnie sanatorium rehabilitacyjne. Od 1998 r. funkcjonuje tu Samodzielne Publiczne Sanatorium Rehabilitacyjne im. Janusza Korczaka, którego organem tworzącym jest obecnie powiat zamojski.

Krasnobród jak Ciechocinek. Będzie miał tężnie

Sanatorium w Krasnobrodzie zmieni się. A to za sprawą umowy w ramach programu Fundusze Europejskie dla Lubelskiego 2021-2027. W uzdrowisku mają powstać tężnie solankowe, może nie tak okazałe jak Ciechocinku, ale zawsze…

Dwa dni świąt: 350 nietrzeźwych kierowców

Dwa dni świąt: 350 nietrzeźwych kierowców

W czasie dwóch dni świąt policjanci zatrzymali prawie 350 nietrzeźwych kierowców; doszło do 48 wypadków drogowych, w których zginęło pięć osób – poinformowała w czwartek Policja. Dodała, że łącznie w tym czasie podjęto ponad 23,5 tys. interwencji.

Świąteczny spacer nad Zalewem
galeria

Świąteczny spacer nad Zalewem

Korzystając ze słonecznej pogody wielu lublinian wybrało się na spacer w drugi dzień świąt do Dąbrowy.

Świąteczne spalanie kalorii w Zgrzycie
koncert
27 grudnia 2024, 19:00

Świąteczne spalanie kalorii w Zgrzycie

Fabryka Kultury Zgrzyt już 27 grudnia (piątek) zaprasza na spalanie kalorii i biforek przed Sylwestrem. Będzie to doskonała okazja do szaleństw pod sceną ponieważ do Lublina przyjeżdżają takie zespoły jak: Orphanage Named Earth, Wrath Opiate i Out Of Frame.

Przemysław Jasiński (Motor Lublin): Potrafię jeszcze obejrzeć mecz dla przyjemności

Przemysław Jasiński (Motor Lublin): Potrafię jeszcze obejrzeć mecz dla przyjemności

Rozmowa z Przemysławem Jasińskim, asystentem trenera w sztabie Motoru Lublin

W styczniu 2025 r. zakończy się budowa hali tenisowej.

Oświata drenuje budżet Kraśnika

To nie był łatwy kompromis budżetowy, ale radni miejscy w Kraśniku doszli do porozumienia. Dochody miasta zapisane w budżecie wyniosą 185 mln 598 tys. 474 zł, a wydatki ustalono w kwocie 186 mln 355 tys. 429 zł. Budżetowe wydatki to przede wszystkim środki finansowe na miejską oświatę.

Obecnie sieć dróg szybkiego ruchu w woj. lubelskim liczy ok. 230 km, docelowo ma być 580 km

Jadą z bitumem ekspresowo, czyli podsumowanie drogowców

Rozpoczęła się budowa opóźnionej o dwa lata trasy S19 na odcinku Lubartów – Lublin, trwa rozbudowa obwodnicy Kocka i Woli Skromowskiej, a także ciąg dalszy realizacji obwodnicy Chełma w ciągu S12. To najważniejsze inwestycje mijającego roku na drogach krajowych.

Marek Lembrych: To był ciekawy rok dla lubelskiej koszykówki

Marek Lembrych: To był ciekawy rok dla lubelskiej koszykówki

Rozmowa z Markiem Lembrychem, prezesem Lubelskiego Związku Koszykówki

Dużo o nowej inwestycji Andrzej Dudek, prezes TBS mówił podczas zwołanej na początku grudnia konferencji prasowej. Już wtedy zastrzegał, że zrealizuje plany tylko w sytuacji, gdy otrzyma na to pieniądze

Działka jest, ale pieniędzy nie ma. Co z inwestycją TBS na ul. Sikorskiego?

Radni dali zgodę, prezydent Zamościa wydał zarządzenie o wniesieniu aportem do Towarzystwa Budownictwa Społecznego działki przy ul. Sikorskiego. Ale wniosek miejskiej spółki nie znalazł się na liście tych, którym przyznano dofinansowanie w formie preferencyjnego kredytu. I co teraz?

Nowy etat w ratuszu. Praca z projektami graficznymi

Nowy etat w ratuszu. Praca z projektami graficznymi

Dotychczas była lekka partyzantka. Projekty graficzne tworzyli albo pracownicy wydziału promocji, albo informatyk. Czasem zdarzało się zlecać to komuś z zewnątrz. Po rozstrzygnięciu naboru ogłoszonego przez Urząd Miasta Zamość ma się tym zająć specjalista. W magistracie tworzony jest nowy etat.

zdjęcie ilustracyjne

Mieszkańcy Lubelszczyzny w sidłach oszustów. Stracili ponad 5 mln zł

Ponad 5 mln zł strat ponieśli w tym roku mieszkańcy województwa lubelskiego, którzy padli ofiarą ponad 200 oszustw na tzw. legendę - wynika z danych policji. Mundurowi apelują o ostrożność podczas transakcji internetowych i w kontaktach z nieznajomymi.

Arkadiusz Adamczuk (w żółtym stroju) to lider klasyfikacji strzelców lubelskiej klasy okręgowej

Kto wygra wyścig o koronę króla strzelców lubelskiej klasy okręgowej?

Arkadiusz Adamczuk jest najskuteczniejszym strzelcem rundy jesiennej w lubelskiej klasie okręgowej. Zawodnik Polesia Kock zdobył już 26 bramek.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!