Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Far Cry New Dawn, czyli różowa postapokalipsa
(fot. Ubisoft)
Złowrogie bliźniaczki atakują. Za nieco ponad dwa miesiące ponownie odwiedzimy Montanę. Tyle, że w postapokaliptycznym wydaniu. Jak się zapowiada Far Cry New Dawn, czyli spin off Far Cry 5?
W nocy, podczas gali The Game Awards 2018, firma Ubisoft oficjalnie zaprezentowała swoją nową grę, czyli Far Cry New Dawn.
Akcja gry zabierze nas do jednocześnie postapokaliptycznego, ale też niezwykle kolorowego świata (co momentami wygląda niemal tak samo jak w grze Rage 2, która też miesza róż z postapokalipsą i też ukaże się w przyszłym roku).
Miejsce akcji to hrabstwo Hope Conty w stanie Montana. Znają je świetnie ci, którzy grali w Far Cry 5. Tyle, że tym razem hrabstwo przeszło sporą metamorfozę, za którą odpowiadają dwa czynniki: wojna nuklearna, od której minęło 17 lat.
Nuklearna wojna i postapokalipsa w grach oznacza zazwyczaj to, ze świat jest zaludniony przede wszystkim przez bandytów. nie inaczej jest w Far Cry New Dawn, gdzie przyjdzie nam się zmierzyć z gangiem dowodzonym przez bliźniaczki Mickey i Lou. Wraz ze swoimi ludźmi jeżdżą po Hope County i zgarniają dla siebie wszystkie zasoby.
Nie trudno zgadnąć, że nie wszyscy są tym zachwyceni. Tacy ludzie gromadzą się w bazie Prosperity, gdzie razem pracują, tworzą broń i próbują walczyć z bliźniaczkami. Tu też trafi nasz bohater, gdzie czeka na niego wspomniany arsenał, postapokaliptyczne pojazdy i znane z Far Cry 5 "spluwy do wynajęcia".
Wraz z postępami w grze bazę będzie można ulepszać, a co za tym idzie: będziemy mieli dostęp do coraz to lepszej broni. Baza będzie też miejscem wypadowym do wypraw w unikalne miejsca, gdzie będziemy mogli zdobyć cenne materiały.
Spin off Far Cry 5 ma premierę zaplanowaną na 15 lutego. Na PC, PlayStation 4 i Xbox One.
Wszystko razem na pierwszym zwiastunie Far Cry New Dawn prezentuje się tak:
