Górnik Łęczna pokonał w prestiżowym spotkaniu Medyka Konin. Swój mecz wygrał jednak również TME UKS SMS Łódź, więc szanse na mistrzostwo Polski dla podopiecznych Roberta Makarewicza są coraz mniejsze
Spotkanie w Łęcznej długo trzymało w napięciu, chociaż nie stało na najwyższym poziomie. Oczywiście, nie można narzekać na umiejętności piłkarek, bo te są wysokie. Nieco męczące było jednak tempo spotkania, które zwłaszcza w pierwszej połowie nie należało do najwyższych. Mecz rozkręcił się dopiero po zmianie stron, a zadbała o to głównie Katja Skupień. Młoda piłkarka Górnika dwa razy doszła do dogodnych sytuacji, ale przegrała pojedynki z Oliwią Szymczak. Nic więc dziwnego, że w Łęcznej z każdą minutą robiło się coraz bardziej nerwowo, bo jakakolwiek strata punktów praktycznie pozbawiała Górnika ostatecznie marzeń o mistrzostwie. Rozumiał to również Robert Makarewicz, który wprowadzał nowe zawodniczki. Jedną z nich była Anna Zając, która po kilkudziesięciu sekundach od wejścia na boisko zdobyła decydującego gola. 22-latka pięknie przymierzyła w samo okienko bramki Medyka i po chwili utonęła w objęciach koleżanek. – To dla mnie ważny, przełomowy moment, bo długo nie mogłam zdobyć bramki. We wcześniejszych meczach piłka nie chciała znaleźć drogi do siatki. Teraz ją znalazła i czuję dużą ulgę. Trener wpuszczając mnie na boisko powiedział mi, że mam w siebie wierzyć. Kiedy dostałam piłkę, nie wiedziałam czy ją przyjąć, czy bezpośrednio uderzyć. Jak zobaczyłam, że mnie ktoś goni, to przyjęłam piłkę, zamknęłam oczy i strzeliłam – powiedziała Anna Zając.
GKS Górnik Łęczna – KKPK Medyk POLOMarket Konin 1:0 (0:0)
Bramka: Zając (82).
Górnik: Palińska – Górnicka, Zawadzka, Głąb, Skupień (63 Jezioro), Szymczak (80 Guściora), Kaczor (67 Miłek), Rapacka (81 Zając), Ratajczyk, Lefeld, Macleans (90 Frontczak).
Medyk: Szymczak – Michalopoulou, Maskiewicz, Chudzik (74 Jasniak), Pakulska (83 Lizik), Miksone (87 Szydełko), Rocane Seybert, Zubchyk, Fabova (86 Sikora), Gawrońska (88 Skryhanava).
Żółte kartki: Lefeld, Miłek Sędziowała: Olesiak. Widzów: 200.