Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Agrar Simulator 2011
Sianie i oranie niektórym nigdy się nie nudzi. Na przykład Niemcom, którzy co roku tworzą kilka symulatorów rolniczych. Ale najdziwniejsze jest to, że w Polsce te gry się świetnie sprzedają. A już wkrótce premiera gry Agrar Simulator 2011.
Gra Symulator Farmy 2011 od dnia premiery nie schodzi poniżej trzeciego miejsca najlepiej sprzedających się gier w sieci EMPiK (szczegóły TUTAJ). Stąd inni wydawcy kupują licencje na wydawanie u nas kolejnych symulatorów. Był już John Deere: Symulator Farmy , teraz czas na Agrar Simulator ze studia UIG Entertaintment.
Co nas czeka w grze? Orka... Trafiamy do pięknej alpejskiej wioski, gdzie mamy swoje gospodarstwo i gdzie wcielamy się w rolnika. Sadzimy, siejemy, orzemy, zbieramy, nawozimy... i tak w kółko. Do tego dochodzi opieka na trzodą i element ekonomiczny. To znaczy, że musimy sprzedać to, co wyhodujemy, by mieć pieniądze na nowe maszyny, nawozy i takie tam.
W grze bawimy się przede wszystkim sprzętem firmy Class. Z dodatkowych atrakcji jest pełny cykl dobowy i – jak na tego typu grę – nie odstraszająca grafika. I to przy bardzo małych wymaganiach sprzętowych: Windows XP/Vista/Win7, procesor: Pentium IV 1,5 GHz, pamięć: 512 MB RAM i karta graficzna 128 MB.
Gra Agrar Simulator 2011 (w polskiej wersji językowej) do sklepów powinna trafić lada dzień.
A ponieważ w Niemczech ukazała się kilka miesięcy temu, zdążyło się już pojawić sporo patchy usprawniających rozgrywkę.
Gra Agrar Simulator 2011 (w polskiej wersji językowej) do sklepów powinna trafić lada dzień.
A ponieważ w Niemczech ukazała się kilka miesięcy temu, zdążyło się już pojawić sporo patchy usprawniających rozgrywkę.
