Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Cyberpunk 2077
(fot. CD Projekt RED)
Pięć miesięcy - tyle dłużej poczekamy na grę Cyberpunk 2077. Twórcy gry właśnie poinformowali o przesunięciu premiery na 17 września.
W czerwcu minionego roku, podczas głośnej konferencji Microsoftu w ramach E3 2019 z udziałem Keanu Reevesa ogłoszono datę premiery Cyberpunk 2077: gra miała się ukazać na PC, PlayStation 4 i Xbox One 16 kwietnia 2020 roku.
Miała, bo premiera została przełożona.
"Dzisiaj postanowiliśmy przesunąć premierę z kwietnia na 17 września 2020" - czytamy o oficjalnym komunikacie Marcina Iwińskiego, współzałożyciela studia CD Projekt RED i Adama Badowskiego, szefa studia.
"Gra jest kompletna i można ją przejść od początku do końca, czeka nas jednak jeszcze wiele pracy. Night City jest ogromne, zróżnicowane i pełne przygód; biorąc pod uwagę jego skalę i złożoność uznaliśmy, że potrzebujemy więcej czasu, aby zakończyć testowanie, usunąć usterki i nadać grze ostateczny szlif.
Chcemy, aby Cyberpunk 2077 był ukoronowaniem naszej pracy na obecnej generacji konsol. Dzisiejsza decyzja da nam kilka cennych miesięcy, których potrzebujemy, by gra mogła zasłużyć na miano doskonałej.
Będziemy Państwa regularnie informować o naszych postępach.
Do zobaczenia w Night City!"
Tytułem przypomnienia: Cyberpunk 2077 to gra oparta na popularnym systemie Cyberpunk autorstwa Mike'a Pondsmitha, a akcja dzieje się w tytułowym roku 2077 w mieście Night City.
Gracze wcielą się w V, czyli początkującą najemniczkę/najemnika walczącego nie tylko o przetrwanie...
W grze spotkamy także Johnnego Silverhanda. Wyglądu, a w anglojęzycznej wersji gry także głosu, użyczy wspomniany Keanu Reeves (w polskiej wersji będzie to Michał Żebrowski).
