Akcja kolejnej gry z cyklu LEGO dzieje się w świecie stworzonym przez J. K. Rowling. Dzięki temu poznamy przygody najbardziej znanego młodego czarodzieja. Tyle, ze w klockowej wersji. Recenzja gry Lego Harry Potter: lata 1-4.
Skacz, zbieraj i walcz
Ciężko napisać o jakichkolwiek większych zmianach w rozgrywce ponieważ cały mechanizm pozostał prawie taki sam jak w poprzednich produkcjach z Lego, czyli np. Lego Star Wars czy Lego Indiana Jones.
Po raz kolejny przemierzając kolorowe lokacje porozwiązujemy dość proste łamigłówki. Niektóre - mimo, że są na czas - nie powinny nam sprawiać większych problemów. Do tego dochodzą różne układanki, gdzie na przykład kombinacja kilku klocków otworzy nam drzwi.
Z czasem nauczymy się rzucać czary, tworzyć mikstury czy (co najlepsze) latać na miotle. Tak jak we wszystkich poprzednich grach, dzięki świetnej interakcji z otoczeniem zawsze powinniśmy znaleźć coś do roboty. Jedyną zauważalną przeze mnie jako fana serii Lego zmianą jest ograniczenie walki.
Nie ma jej tak wiele jak na przykład w Batmanie. Jest to o tyle zrozumiałe, że jednak ta część skierowana jest głównie do młodszych nabywców.
Podstawową czynnością jest oczywiście zbieranie masy klocków. Ich określona ilość sprawi, że odblokujemy filmiki, gadżety czy dodatkowe stroje. Warto się trochę wysilić i porozwalać otoczenie, by zebrać odpowiednią sumkę. Bonusy są naprawdę ciekawe i urozmaicają całą zabawę.
Nowe Lego, tak jak poprzednie części, nie jest grą na jeden raz. Wynika to z tego, że odkrycie niektórych sekretów, które napotkamy w czasie kampanii będzie możliwe tylko konkretną postacią posiadającą określone umiejętności.
A bohaterów jest prawie sto czterdzieści, w tym wszystkie posracie z książkowej i filmowej sagi. Najbardziej jednak polecałbym pogranie wspólnie z jakimś znajomym w trybie kooperacji. Zabawa jest wtedy o wiele większa.
Ludzie z Traveller's Tales po raz kolejny pokazali, że mają duże poczucie humoru co widać na każdy kroku w czasie gry. Postaciom co jakiś czas zdarzają się głupawe wpadki, ich miny są zabawne, a cała przygoda ukazana jest z przymrużeniem oka.
Wstawki filmowe, tak jak wcześniej pozbawione dialogów, nadal śmieszą. Fani Pottera z pewnością wyłapią w trakcie zabawy wiele humorystycznych nawiązań do oryginalnej sagi.
Od strony graficznej tytuł prezentuje się świetnie. Obraz wydaje się jeszcze bardziej wyostrzony przez co kontury są wyraźniejsze. Mimo pewnych oczywistych "klockowatych” ograniczeń Harry Potter prezentuje się naprawdę okazale.
Na ekranie widzimy całą paletę kolorów, takie efekty jak wybuchy czy połączenia przedmiotów wyglądają jeszcze lepiej. Warto pochwalić animacje, które są bardzo płynne. Widać, że programiści w kolejnych tytułach cały czas dodają nowe elementy.
Zauważalny jest duży postęp w porównaniu do poprzednich części. Lokacje również przygotowano z największą starannością. Są one bardzo klimatyczne i w jakiś określony sposób oddają ducha książki i filmu. Zwiedzimy między innymi hogwarcki zamek czy zakazany las. Fani z pewnością nie będą zawiedzeni.
Myślałem, że Harry Potter będzie dość przeciętnym tytułem. Ostatnie gry z serii LEGO powoli zaczynały pachnieć brakiem nowych pomysłów.
Na szczęście jest to całkiem udana produkcja. Dodaje kilka nowych rozwiązań, wygląda jeszcze ładniej i tak jak zawsze zawiera tony humoru.
Połączenie dwóch światów – LEGO i książek J. K. Rowling - należy ocenić jako bardzo udany zabieg. Grę można polecić nie tylko fanom czarodzieja, ale także tym, które po prostu szukają odprężającej rozrywki z dużą ilością sympatycznego humoru.
Pytanie tylko co będzie następne – LEGO Władca Pierścieni?
Nasza Ocena: 5/6