Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Gry

14 maja 2010 r.
17:35
Edytuj ten wpis

Odra: Ostatni taki komputer zakończył pracę

Autor: Zdjęcie autora Dominik Smaga
0 0 A A

W Lublinie wyłączony został ostatni z działających polskich komputerów Odra. Przez 25 lat pomagał ustawiać wagony na odpowiednie tory. Teraz sam trafił na boczny tor i czeka aż trafi w dobre ręce. Chętnych jest aż nadto, bo w środku jest ponoć 1,5 kg złota.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
– A to jest monitor – Ireneusz Mistewicz z Lubelskiego Ośrodka Informatyki spółki PKP Informatyka pokazuje klawiaturę czegoś, co kojarzy się bardziej z maszyną do pisania. Z tyłu tego czegoś zwisa pas papieru. – Ta klawiatura to monitor. To właśnie poprzez nią Odra komunikowała się z nami. Ja piszę, polecenie wychodzi mi na papierze, a później maszyna mi odpisuje.

Nie ma monitora, na którym by się coś wyświetlało?
– Nie. Proszę wziąć pod uwagę, jakie to były lata. Pierwsze komputery ICL, na których licencji we Wrocławiu zbudowano Odrę powstały jeszcze w latach 60-tych.
Wymagająca i zdolna

Odra 1305M zajmuje dwa duże pomieszczenia w budynku przy ul. Rataja. Na ścianie wiszą dziwne termometry. – W przypadku takich maszyn ważne było utrzymanie na odpowiednim poziomie temperatury i wilgotności – wyjaśnia Mistewicz. Zanim powstała tu klimatyzacja o odpowiednie warunki dbały specjalne urządzenia. Odpowiednio przygotowane powietrze dołem było tłoczone do pomieszczenia, z góry odprowadzała je specjalna rura.

Właśnie tutaj Odra pomagała kolejarzom ustawiać wagony towarowe na odpowiednich torach. Wszystko opierało się na łączach telefonicznych. A było to tak:

Każdy wagon ma swój numer. Wzdłuż wagonów, z których trzeba było uformować pociąg chodził człowiek dyktujący te numery przez radiotelefon dyspozytorowi siedzącemu przy komputerze. Resztę robił komputer. Po numerze rozpoznawał, jakiego typu jest to wagon, na który tor powinien zostać skierowany, by tam z innymi wagonami połączyć go w pociąg.

I to właśnie komputer wiedział, z jaką prędkością wagon o określonej wadze powinien być skierowany na ten tor, by zatrzymał się tam, gdzie trzeba i nie uszkodził innych.

Odra stacjonująca przy stacji Lublin-Tatary zdalnie obsługiwała nawet odległe stacje. Zanim została wyłączona ustawiała wagony w pociągi aż w Skarżysku-Kamiennej. Choć stała w Lublinie.
Prosta, z wielkim sercem

Właśnie dzięki zastosowaniu łączy telefonicznych wszystkie operacje odbywały się w trakcie sekundy. Teraz przy użyciu zwykłych komputerów łączących się przez Internet te same operacje trwają… wielokrotnie dłużej.

Tego, co kryje się w środku Odry wyliczyć nie sposób. Nazwać potrafią to tylko fachowcy. Wiele elementów to nieogarnięta plątanina cieniutkich drucików.

– Proszę: to jest pamięć ferrytowa, jak Bios we współczesnym pececie – Mistewicz pokazuje sporą płytę pełną różnych elementów. Wewnątrz widać grube pęki cienkich drutów. Każdy z nich biegnie skądś dokądś. Tam, gdzie trzeba. – Podobno panie, które to robiły nie były w stanie pracować przy tym dłużej niż dwa lata. Pan spojrzy, precyzyjna robota. Wzrok wysiadał.

Moc obliczeniowa tego komputera odpowiada raczej kalkulatorowi, niż współczesnym pecetom. Ale miało to też swoje dobre strony. Kiedyś – wspominają kolejarze – oprogramowanie tworzyli ludzie, którzy doskonale znali komputer od strony technicznej. Nie były to skomplikowane programy, co znacznie zwiększało szybkość działania komputera. A program do obsługi wagonów pomagali pisać kolejarze. – Którzy dokładnie wiedzieli, co im jest potrzebne do pracy – podkreśla Mistewicz.
Złota emerytura

Gdy o wyłączeniu lubelskiej Odry jako pierwszy napisała gazeta Computerworld, nie było jeszcze wiadomo, co stanie się z komputerem. Gdyby nie zgłosił się nikt chętny, Odra trafiłaby do utylizacji.

– Teraz chętnych jest bardzo dużo, ciągle ktoś się zgłasza – stwierdza Waldemar Lewandowski, dyrektor ośrodka.
– Chętni są, ale trudno ocenić czy ich intencje są szczere, bo w tym komputerze jest dużo złota. Bo które urządzenie by tyle czasu wytrzymało, żeby mu się styki nie utleniły? – pyta Mistewicz.

Dzwoniący odsyłani są do centrali spółki w Warszawie. To tam ma zapaść ostateczna decyzja co do dalszych losów Odry. Według niektórych źródeł w Odrze może być nawet 1,5 kg złota. Właśnie dlatego jej niedawni opiekunowie boją się, że nowy właściciel może kierować się tylko chęcią zysku i zwyczajnie rozebrać komputer.

Pozostałe informacje

„Imieniny Fotografa". Wystawa fotografii Feliksa Kaczanowskiego
ZDJĘCIA
galeria

„Imieniny Fotografa". Wystawa fotografii Feliksa Kaczanowskiego

18 maja – w imieniny Feliksa otwarto wystawę fotografii Feliksa Kaczanowskiego. Wernisaż poprzedzony był spotkaniem imieninowym, na którym kuratorzy wystawy Joanna Zętar, Patryk Pawłowski i Agnieszka Dybek - współwłaścicielka zbiorów przedstawili historię lubelskiego fotografa oraz zaprezentowali na slajdach i szerzej omówili wybrane zdjęcia jego autorstwa.

Cementowscy i Betonowscy czekają na pisklęta. Podpatruj pierwsze dni

Cementowscy i Betonowscy czekają na pisklęta. Podpatruj pierwsze dni

Lada dzień, a być może właśnie w tej chwili, pęknie skorupka jaj w gniazdach dwóch sokolich rodzin – Betonowskich i Cementowskich. Ten cud można obserwować w mediach społecznościowych, gdzie jest prowadzona transmisja live z gniazd w chełmskiej cementowni. Jest to duża gratka dla ornitologów-amatorów.

Ciężarówka związana z handlem ludźmi przyjedzie na Lubelszczyznę

Ciężarówka związana z handlem ludźmi przyjedzie na Lubelszczyznę

ESCAPETRUCK, czyli holenderski projekt mający na celu podnoszenie świadomości społeczeństwa na temat zjawiska handlu ludźmi, w szczególności pracy przymusowej i wykorzystywania seksualnego zaparkuje w województwie lubelskim.

"Wynik nie do końca oddaje tego, co działo się na boisku". Opinie po meczu Górnika Łęczna ze Stalą Rzeszów

"Wynik nie do końca oddaje tego, co działo się na boisku". Opinie po meczu Górnika Łęczna ze Stalą Rzeszów

Górnik Łęczna nie zagrał wcale złego meczu na swoim stadionie przeciwko Stali Rzeszów, ale w kluczowym elemencie gry - czyli finalizacji akcji - podopieczni trenera Pavola Stano byli gorsi od rywali. Dlatego zielono-czarni zeszli z boiska przegrani. Jak sobotni mecz podsumowali szkoleniowcy obu ekip?

Policyjny pościg zakończony dachowaniem
ZDJĘCIA
galeria

Policyjny pościg zakończony dachowaniem

Kierowca auta nie zatrzymał się do policyjnej kontroli i próbował uciekać. Skończyło się to dachowaniem i potrzebą użycia specjalistycznego sprzętu by wydostać z auta kierowcę i pasażera.

Jak dbać o wzrok by móc oglądać świat?
MAGAZYN
galeria
film

Jak dbać o wzrok by móc oglądać świat?

Wzrok to jeden z najważniejszych zmysłów. Dzięki niemu poznajemy blisko 85 proc. otaczającego nas świata. Jak dbać o wzrok i kto może nam w tym pomóc? Rozmawiamy z Katarzyną Piątkowską, optometrystką oraz Bożeną Klizą-Puszką, optyczką

Hetman Zamość wraca do Hummel IV Ligi!

Hetman Zamość wraca do Hummel IV Ligi!

Wszystko już jasne. Po dwóch sezonach gry w zamojskiej klasie okręgowej Hetman Zamość na cztery kolejki przed zakończeniem rozgrywek zapewnił sobie awans. Stało się to po efektownym zwycięstwie nad Olimpiakosem Tarnogród. Hattrickiem w tym starciu popisał się Oleksandr Kushch-Vasylyshyn, a gościom niejako na osłodę pozostał przepiękny honorowy gol po kapitalnym strzale Grzegorza Ciosa

Czas na party!
foto
galeria

Czas na party!

To była muzyczna podróż przez najpiękniejsze polskie piosenki. Wydarzenie, które przeniosło zgromadzonych tej nocy imprezowiczów w świat polskiej muzyki. Zapraszamy Was do obejrzenia naszej fotogalerii i zobaczcie, jak się bawił Lublin w klubie Rzut Beretem.

KULturalia dzień drugi - uczestnicy bawili się przy piosenkach Myslovitz i Krzysztofa Cugowskiego
ZDJĘCIA
galeria

KULturalia dzień drugi - uczestnicy bawili się przy piosenkach Myslovitz i Krzysztofa Cugowskiego

Za nami drugi dzień KULturaliów. Studenci oraz lublinianie na terenach Poczekajki bawili się wręcz koncertowo.

Otwarcie tarasu w Pięknej Pszczole. Dużo zdjęć!
foto
galeria

Otwarcie tarasu w Pięknej Pszczole. Dużo zdjęć!

To była przepiękna noc w popularnym lubelskim klubie Pięknej Pszczole. Wreszcie otworzono taras, z którego niektórzy obejrzeli wschód słońca. Zobaczcie, co się działo w Pszczole podczas ostatniej imprezy. Tak się bawi Lublin!

Kolejne gwiazdy na świdnickim niebie
15 czerwca 2024, 0:00

Kolejne gwiazdy na świdnickim niebie

Już niecały miesiąc został do kolejnej edycji Świdnik Air Festival. Organizator odsłania kolejne karty i przedstawia kolejne gwiazdy.

Może zagrzmieć i popadać. IMGW wydaje kolejny alert

Może zagrzmieć i popadać. IMGW wydaje kolejny alert

Po słonecznym przedpołudniu województwo lubelskie mogą nawiedzić burze. IMGW wydaje alert dla części województwa lubelskiego.

Noc Muzeów 2024. Jak wyglądała w Lublinie?
DUŻO ZDJĘĆ
galeria

Noc Muzeów 2024. Jak wyglądała w Lublinie?

Noc Muzeów co roku jest okazją, do tego aby odwiedzić nocą muzea, ale również galerie i inne instytucje kultury. Często nocne zwiedzanie związane jest z udostępnieniem wystaw czy miejsc na co dzień niedostępnych dla oczu odwiedzających. Jak wyglądała tegoroczna Noc Muzeów w Lublinie zobaczycie w galeriach przygotowanych przez naszych fotoreporterów.

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Kapitalne widowisko w Łęcznej, ale bez happy endu dla Górnika. Podopieczni trenera Pavola Stano stworzyli sobie bardzo dużo okazji do strzelenia bramek przeciwko Stali Rzeszów, ale wykorzystali tylko jedną i przegrali 1:3. O tym czy zielono-czarni zagrają w barażach o PKO BP Ekstraklasę zadecyduje więc ostatni mecz sezonu w Tychach z tamtejszym GKS

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Dwóch Polaków znalazło się w finale Grand Prix Niemiec, ale żaden z nich nie sięgnął po końcowy triumf. Bartosz Zmarzlik, podobnie jak tydzień temu w Warszawie zajął drugie miejsce. Tym razem lidera Orlen Oil Motoru wyprzedził… były żużlowiec lubelskiej ekipy Mikkel Michelsen.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium