Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Gry

19 października 2009 r.
16:37
Edytuj ten wpis

Risen: Inżynier Mamoń z wielkim mieczem

Autor: Zdjęcie autora RAD
0 3 A A

Kiedy twórcy gry próbują po raz kolejny sprzedać to samo, tylko pod inną nazwą, efekt może być tylko jeden: narzekania na lenistwo albo chęć wyciągnięcia kasy. Są jednak wyjątki. Takim jest Risen, czyli Gothic w nowym, lepszym wydaniu.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Gry z serii Gothic (były już trzy i bodajże dwa dodatki) zawsze cieszyły się w Polsce wielką popularnością. Królowały na listach sprzedaży, a liczba fanowskich stron czy forów biła na głowę inne tytuły. Do dziś nie brakuje ludzi po raz szósty przechodzących Noc Kruka czy "trójkę”. Dlaczego?

Wielki, otwarty świat w którym nie można narzekać na brak zajęć. Nieźle skomponowany system walki wręcz. Od czasu do czasu dobrze pomyślana fabuła, albo po prostu swoboda rozgrywki. Do tego sporo żelastwa i magicznych przedmiotów do odnalezienia i tony stworów do wycięcia.

Niby dokładnie to samo, co w innych grach RPG, ale twórcom z Piranha Bytes udało się wszystko połączyć w odpowiednich proporcjach, a całość doprawić odpowiednio magicznym klimatem. Udało im się to na tyle dobrze, że taka np. część trzecia – pełna błędów, niedoróbek i pomyłek – była bardzo grywalna.
Wyspa

Po "Gothic III” drogi wydawcy i producenta rozeszły się i Piranha Bytes straciła prawa do nazwy (stąd pełnoprawna kontynuacje pod nazwą "Arcania. A Gothic Tale” wyda na początku przyszłego roku JoWood).

Niemcy zaczęli od podstaw tworzyć nową grę, która tak naprawdę jest usprawnionym "Gothic III”. Czy dlatego, że znają zasadę inż. Mamonia (podoba nam się to, co znamy), czy dlatego, że nic innego do głowy im nie przyszło? Nie wiadomo. Najważniejsze jest to, że Risen jest bardzo dobrą, klasyczną produkcją.

Akcja gry toczy się na wielkiej, wulkanicznej i nieźle zaprojektowanej wyspie. Mamy na niej wszystko, co być powinno. Miasta, zamki, małe wioski, lasy, moczary, pieczary i mnóstwo zakamarków. Na wyspie panuje pełny cykl dobowy i zmienna pogoda. Wizualnie wyspa prezentuje się całkiem, całkiem. Owszem, są gry wyglądające znacznie lepiej, ale już lepiej wyglądających tytułów RPG zbyt wiele nie ma.
Bestiariusz

Sepy, żądłoszczury, dziki, ćmy grobowe i szponiaste, wilki, gnomy, szkielety, jaszczury… wyspa nie jest pusta. Lista stworów i potworów jest słusznej długości i walki dość długo nie będą nudne. Tym bardziej, że mamy jeszcze ludzi, bandytów i większe – a rzadziej spotykane – maszkary.

Nie brakuje też postaci niezależnych, które zleca nam robotę, albo pohandlują, albo poduczą, bo system rozwoju postaci jest niemal identyczny jak w Gothic III: zdobywamy punkty nauki i szukamy nauczyciela. Jak go znajdziemy i wykonamy dla niego odpowiednie zadanie, ten nas czegoś nauczy.

Lista umiejętności też jest znana miłośnikom poprzednich Gothiców. Walka, złodziejstwo, kowalstwo, magia, przyrządzanie eliksirów, zielarstwo (jakieś 20 gatunków roślin do zbierania) i parę dodatkowych umiejętności.
Bohater

Styl rozgrywki tez jest bardzo podobny do poprzedniej gry Piranha Bytes. I bezimienny bohater też. I walka również. Ale jedno niemieckim programistom trzeba przyznać: ze znanych składników zrobili znacznie lepszą grę. Pozbawiono tylu błędów co Gothic III i bardziej dopracowaną tak pod względem technicznym i jakościowym.

Risen to po prostu lepszym i ciekawszy Gothic.

I droższy, bo więcej tu znanych nazwisk. Muzykę do gry – jak w poprzednich Gothicach – skomponował Kai Rosenkranz. Głosu najważniejszym postaciom z gry użyczyli zaś znani aktorzy. W Inkwizytora wcielił się Andy Serkins, znany z roli Golluma we "Władcy Pierścieni”. Z tego samego filmu jest John Rhys Davies (krasnolud Gimli), który dał głos Don Estebanowi. A Lena Headey (Sara Connor z serialu "Terminator: Kroniki Sary Connor”) to Patty.

Wszystkich usłyszymy i w polskiej wersji językowej, bo grę zlokalizowano w sposób kinowy (polskie napisy. Do wyboru jest też pełna angielska wersja). W polskim wydaniu – przygotowanym przez Cenega Poland – znajdziemy też dysk z materiałami dodatkowymi (m.in. film "Jak powstawał Risen?” w polskiej wersji językowej) i 64-stronnicową instrukcję. Gra jest w sprzedaży od 16 października.

A my w piątek będziemy mieli dla Was konkurs z grami Risen.

Pozostałe informacje

Czerwona kartka Szczęsnego, gol Lewandowskiego i wielkie emocje w meczu Real Madryt - Barcelona

Czerwona kartka Szczęsnego, gol Lewandowskiego i wielkie emocje w meczu Real Madryt - Barcelona

Wielkie emocje w finale Superpucharu Hiszpanii. Real Madryt prowadził z Barceloną 1:0, ale drużyna Roberta Lewandowskiego i Wojciecha Szczęsnego odpowiedziała... pięcioma golami. Ostatecznie pokonała „Królewskich” 5:2 mimo czerwonej kartki polskiego bramkarza.

Europosłanka Marta Wcisło
Sport/Polityka

Marta Wcisło oburzona wypowiedzią ministra. Poszło o planowany stadion żużlowy w Lublinie

Europosłankę z Lublina zdenerwowały słowa Ireneusz Rasia, wiceministra sportu i turystyki. Poszło o stwierdzenie dotyczące ewentualnego dofinansowania budowy stadionu żużlowego. Ministrowi „trudno by było wyobrazić sobie”, aby budżet państwa dołożył do inwestycji, wartej 250-300 mln zł.

 PGE Start Lublin w efektownym stylu pokonał Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski
galeria

PGE Start Lublin w efektownym stylu pokonał Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski

To był znakomity występ koszykarzy PGE Startu Lublin. Podopieczni Wojciecha Kamińskiego nie dość, że wygrali z Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski to jeszcze zagwarantowali sobie prawo udziału w turnieju Pekao S.A. Puchar Polski

Kadr z filmu zapisującego poczynania litewskiego kierowcy

„Główna rola” w filmie kosztowała go 1000 złotych

30-letni obywatel Litwy został ukarany mandatem w wysokości 1000 złotych. Tyle kosztowała go brawurowe wyprzedzanie na skrzyżowaniu, nagrane przez innego kierowcę.

Żółte kamery poskromią piratów drogowych

Żółte kamery poskromią piratów drogowych

43 nowe urządzenia odcinkowego pomiaru prędkości (opp) obejmą nadzorem blisko 400 km dróg ekspresowych i autostrad. To kolejny krok w kierunku poprawy bezpieczeństwa na polskich drogach. Pierwsze nowe urządzenia zaczną rejestrować wykroczenia w połowie 2026 roku. W sumie będzie to 114 opp na polskich drogach nadzorowanych przez CANARD.

Magdalena Szymkiewicz zdobyła w Poznaniu 23 pkt

Polski Cukier AZS UMCS już bez Krzysztofa Szewczyka przegrał w Poznaniu

Trzęsienie ziemi w ekipie z Lublina na pewno nie pomogło koszykarkom. W niedzielę Polski Cukier AZS UMCS już bez Krzysztofa Szewczyka na ławce musiał uznać wyższość rywalek z Poznania. Enea AZS Politechnika niespodziewanie pokonała akademiczki 80:71.

Nowy „szeryf” w Rykach

Nowy „szeryf” w Rykach

W Komendzie Powiatowej Policji w Rykach odbyła się zmiana warty na stanowisku komendanta. Pełnienie obowiązków na tym stanowisku powierzono nadkomisarzowi Łukaszowi Walo, dotychczasowemu I zastępcy komendanta.

Kury i indyki muszą być zaszczepione. Obowiązkowo!

Kury i indyki muszą być zaszczepione. Obowiązkowo!

Obowiązek szczepienia kur i indyków przeciwko chorobie rzekomego pomoru drobiu wprowadził wojewoda lubelski na terenie całego województwa lubelskiego. W regionie dotychczas wykryto dwa ogniska tej choroby.

Paweł Tetelewski ma swój pomysł na MKS FunFloor Lublin

Paweł Tetelewski (MKS FunFloor Lublin): Chcemy grać równo przez 60 minut

W piątkowy wieczór kibice w hali Globus po raz pierwszy na własne oczy mogli zobaczyć MKS FunFloor pod wodzą Pawła Tetelewskiego. Jakie wnioski można wyciągnąć po meczu z Energą Szczypiorno Kalisz?

"Zimne nóżki" z kolekcji prof. Jarosława Dumanowskiego
Kuchnia

"Zimne nóżki" z kolekcji prof. Jarosława Dumanowskiego

Wraca moda na kulinaria według receptur naszych bać i dziadków. Dziś przypominamy kilka przepisów z kolekcji prof. Jarosława Dumanowskiego. Uczony z Torunia jest pasjonatem starodawnej kuchni i...pierników. Dziś kilka wybranych receptur na dobrze znane, acz zapomniane smakołyki.

Marek Marciniak w sumie rzucił w Płocku cztery bramki

Polska wygrała Turniej 4 Narodów. Występy Marka Marciniaka z Azotów Puławy

Reprezentacja Polski mężczyzn w kompletem zwycięstw wygrała Turniej 4 Narodów, który był rozgrywany w Płocku. W ekipie Biało-Czerwonych wystąpił zawodnik Azotów Puławy Marek Marciniak.

Wizualizacja bloku
Biała Podlaska

Budowa bloku komunalnego nie ruszyła. Miejska spółka wciąż czeka na przelew z BGK

Przelew z dofinansowaniem na konto Zakładu Gospodarki Lokalowej w Białej Podlaskiej jeszcze nie dotarł. Dlatego miejska spółka, pomimo pierwotnych zapowiedzi, przetargu na budowę bloku z mieszkaniami komunalnymi jeszcze na ogłosiła.

Wirus HIV w zbliżeniu mikroskopowym
zdrowie

Ludzie nadal umierają na AIDS. Na tę chorobę leku jeszcze nie wynaleziono

Mamy progres w leczeniu, ale nadal nie potrafimy wytworzyć leku, który całkowicie eliminowałby HIV z zakażonego organizmu. O wirusie, o którym głośno było zwłaszcza w latach 80-tych XX wieku rozmawiamy z prof. Anną Bogucką-Kocką, kierownikiem Katedry i Zakładu Biologii z Genetyką Wydziału Farmaceutycznego Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.

Łyżwy na Placu Litewskim? Rośnie liczba zwolenników budowy miejskiego lodowiska
Lublin

Łyżwy na Placu Litewskim? Rośnie liczba zwolenników budowy miejskiego lodowiska

Najpierw Konrad Wcisło z klubu prezydenta Krzysztofa Żuka, a teraz Robert Derewenda z klubu PiS. Obaj dopytują o pomysł utworzenia w centrum Lublina dodatkowego, miejskiego lodowiska. Czy ta idea ma szansę realizacji?

Pijany kierowca o włos od śmierci. Bariery wbiły się w samochód

Pijany kierowca o włos od śmierci. Bariery wbiły się w samochód

Dzisiaj ok. 3:30 nad ranem na drodze krajowej nr 74 w miejscowości Borownica w powiecie janowskim kierowca audi wpadł w poślizg i uderzył w bariery energochłonne. Te przebiły samochód na wylot.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium