Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Torment: Tides of Numenera
Najlepszy polski głos w grach? Chyba zdecydowana większość graczy wskazałaby tu na Piotra Fronczewskiego, którego ostatnuiego dnia lutego będzie można usłyszeć w Torment: Tides of Numenera.
Seria Baldur's Gate, Niverwinter Nights 2, Dragon Age: Początek, The Elder Scrolls V: Skyrim... lista gier, przy których pracował Piotr Fronczewski robi wrażenie. Podobnie zresztą jak jego praca. To właściwie gwarancja najwyższej jakości i synonim udanego dubbingu.
Teraz Piotr Fronczewski pracuje nad grą Torment: Tides of Numenera.
To najnowsza produkcja studia inXile Entertainment założonego przez weterana branży, Briana Fargo. Gra jest powszechnie określana mianem "duchowego spadkobiercy Planescape: Torment".
Akcja gry rozgrywa się w Dziewiątym Świecie. To Ziemia za miliard lat. Wcześniej postało i upadło osiem cywilizacji. Każda pozostawiła po sobie tajemnicze relikty zwane Numenerami, a Dziewiąty Świat próbuje odkryć ich znaczenie i potencjał.
Piotr Fronczewski wciela się w narratora (w grze usłyszymy także Aleksandrę Szwed i Andrzeja Blumenfelda), a w najnowszym materiale opowiada o samej grze i o swojej pracy:
Premiera gry Torment: Tides of Numenera - na PC, PlayStation 4 i Xbox One - została zaplanowana na 28 lutego.
