Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Chris Taylor - większość graczy pewnie kojarzy to nazwisko z dobrymi grami ("Dungeon Siege”, "Supreme Commander”).
I tych pewnie nie trzeba zachęcać do nowego tytułu spod ręki mistrza. Reszcie przyda się garść informacji.
"Space Siege” to połączenie gry akcji i RPG. Rzecz dzieje się w XXII wieku, kiedy to ludzkość dość ochoczo zabrała się za eksplorację kosmosu. Problem w tym, że nie spodobało się to niezbyt miłej rasie obcych Kerak.
Ci szybko znaleźli Ziemię i niemal doszczętnie zniszczyli nasz gatunek. Ludziom udało się jednak wysłać kilka olbrzymich statków kolonizacyjnych. Na jednym z nich pracuje niejaki Seth Walker, inżynier wojskowy. Statek został zlokalizowany przez obcych, którzy usiłują przejąć nad nim kontrolę. I tylko Walker może temu zaradzić.
W walce z przeciwnikiem pomoże nam robot HR-V i cybernetyczne "ulepszenia” naszego ciała (im więcej ulepszeń, tym łatwiej nam walczyć, ale kosztem stopniowego zatracania ludzkich cech. Ot, taki mały dylemat moralny dla gracza).
Reszta gry jest już dość standardowa: przemierzamy statek i walczymy. Mamy też sporo możliwości modyfikowania naszego robota (a sterowanie nim wprowadza do gry pewną dozę taktyki).
W sumie to taki kosmiczny hack'n slash.
(rad)
Konkurs SMS-owy
Mamy dla Was grę „Space Siege”
Wyślij do nas SMS-a o treści dwgra space pod numer 7268 (koszt SMS-a: 2,44 zł z VAT).
"Space Siege” to połączenie gry akcji i RPG. Rzecz dzieje się w XXII wieku, kiedy to ludzkość dość ochoczo zabrała się za eksplorację kosmosu. Problem w tym, że nie spodobało się to niezbyt miłej rasie obcych Kerak.
Ci szybko znaleźli Ziemię i niemal doszczętnie zniszczyli nasz gatunek. Ludziom udało się jednak wysłać kilka olbrzymich statków kolonizacyjnych. Na jednym z nich pracuje niejaki Seth Walker, inżynier wojskowy. Statek został zlokalizowany przez obcych, którzy usiłują przejąć nad nim kontrolę. I tylko Walker może temu zaradzić.
W walce z przeciwnikiem pomoże nam robot HR-V i cybernetyczne "ulepszenia” naszego ciała (im więcej ulepszeń, tym łatwiej nam walczyć, ale kosztem stopniowego zatracania ludzkich cech. Ot, taki mały dylemat moralny dla gracza).
Reszta gry jest już dość standardowa: przemierzamy statek i walczymy. Mamy też sporo możliwości modyfikowania naszego robota (a sterowanie nim wprowadza do gry pewną dozę taktyki).
W sumie to taki kosmiczny hack'n slash.
(rad)
Konkurs SMS-owy
Mamy dla Was grę „Space Siege”
Wyślij do nas SMS-a o treści dwgra space pod numer 7268 (koszt SMS-a: 2,44 zł z VAT).
