Trudno być optymistą, jeżeli pierwszy mecz kontrolny rozgrywa się dopiero na tydzień przed startem nowych rozgrywek. Trzeba jednak przyznać, że jeszcze kilkanaście dni temu nikt nie wierzył, że Hetman w ogóle wystartuje w nowym sezonie III ligi. W sumie klub z Zamościa ma za sobą dwa sparingi. Ten drugi Hetman rozegrał w środę.
Po remisie z Gromem Różaniec tym razem trzecioligowiec pokonał rywala z klasy okręgowej – Olimpię Miączyn 6:0. Trener Michał Macek oficjalnie będzie miał już do dyspozycji trzech nowych graczy. Kolejni powinni dołączyć do zespołu w najbliższych dniach.
W Zamościu zagrają: Wesley Cain (ostatnio Tomasovia Tomaszów Lubelski), a także: Piotr Dajos i Adrian Gierowski (obaj Opolanin Opole Lubelskie). Wzmocnieniem powinien być zwłaszcza ten pierwszy, który w poprzednim sezonie bardzo dobrze radził sobie w barwach niebiesko-białych. Kanadyjczyk zapisał na swoim koncie osiem goli na czwartoligowych boiskach.
W środę podopieczni trenera Macka nie mieli problemów z pokonaniem niżej notowanego rywala. Po pierwszej połowie prowadzili dwoma bramkami. A po zmianie stron dorzucili jeszcze cztery gole. Na listę strzelców wpisywali się chociażby: Cain, Łukasz Pokrywka, Przemysław Koszel, a także zawodnicy testowany. W sumie takich graczy było sześciu.
Zamościanie już w niedzielę rozpoczną nowy sezon. Pierwszym rywalem będzie beniaminek III ligi – KS Wiązownica. To mistrz IV ligi podkarpackiej. Zawody rozpoczną się o godz. 17. – Wiele osób spisuje nas na straty, ale wierzę, że będziemy w stanie powalczyć. Pojedziemy tam sprawić niespodziankę. Nie jesteśmy przygotowani na 100 procent, ale nie można też powiedzieć, że chłopaki w ostatnich tygodniach zupełnie nie pracowali. Widać, że ćwiczyli indywidualnie – wyjaśnia Jan Cios, dyrektor sportowy Hetmana.
Hetman Zamość – Olimpia Miączyn 6:0 (2:0)
Bramki: Pokrywka, Cain, Koszel, zawodnicy testowany 3.
Hetman: Gibki – zawodnik testowany I, Myszka, zawodnik testowany II, Gierowski, zawodnik testowany III, Dajos, Turczyn, Pokrywka, Cain, Grzęda oraz Pupeć, Koszel, Baran i trzech zawodników testowanych.