Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Historia

10 listopada 2021 r.
16:14

Historia ułanów stała się rodzinną pasją

(fot. Archiwum domowe Henryka Szewczaka)

Pradziadek brał udział w bitwie pod Komarowem, gdzie został ranny. Pamięć o mężczyźnie i jego walce o wolną Polskę jest tak ważna dla jego potomków, że kultywują ułańskie tradycje

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Henryk Szewczak jest członkiem Stowarzyszenia Konnej Grupy im. 7 Pułku Ułanów Lubelskich i 1 Pułku Kawalerii K.O.P.

- Moja przygoda z rekonstrukcją zaczęła się ponad 20 lat temu. Najpierw to była oczywiście miłość do koni. Potem spotkałem na swej drodze kolegów, którzy mieli podobną pasję do mojej, a dodatkowo łączyła ich wielka miłość do kawalerii – wspomina Szewczak. – To była wspaniała grupa, wspaniałe chłopaki więc nic dziwnego, że to mnie ogromnie wciągnęło. Zacząłem z nimi jeździć na rekonstrukcje i tak mi zostało do tej pory. Nie wyobrażam sobie życia bez towarzyszących temu emocji.

Trudno policzyć, ile przez te lata nazbierało się historycznych imprez i rajdów: polskich i zagranicznych oraz udziału w różnych uroczystościach patriotycznych.

- W Polsce to przede wszystkim uroczystości kawaleryjskie w Komarowie oraz przyjazd szlakiem majora Hubala. Co roku bierzemy też udział np. w obchodach Dnia Niepodległości – wylicza pan Henryk. – Dla wszystkich członków naszej grupy to bardzo ważne wydarzenia, ale co znacznie bardziej istotne mają one wielki wpływ, na osoby które nas oglądają. Zobaczenie ułanów ubranych w historyczne stroje i na koniach bardziej przemawia do ludzi niż zwykłe lekcje historii. Skłania ich to do zastanowienia się nad pojęciem patriotyzmu oraz do zainteresowania się historią swojego narodu. Z naszą pasją związany jest więc ogromny aspekt edukacyjny.

Polskiej historii rekonstruktorzy z Stowarzyszenia Konnej Grupy im. 7 Pułku Ułanów Lubelskich i 1 Pułku Kawalerii K.O.P. uczą też za granicą.

- Mamy np. przyjaciół z zaprzyjaźnionej grupy na Węgrzech, którzy tam kultywują swoją tradycję. Są też przyjaciele ułani w Wilnie na Litwie oraz koledzy podtrzymujący tradycje ułanów bawarskich w Niemczech. Jeździmy do nich. Oni do nas. Uświetniamy uroczystości organizowane w swoich krajach i uczymy się nawzajem historii naszych krajów. Mimo różnic wiele w nich elementów wspólnych – zauważa Henryk Szewczak.

Koszt, który warto ponieść

Rekonstrukcje to pasja niezwykle kosztowna. Po pierwsze płaci się czasem swoim i swojej rodziny. Wiadomo, że 11 listopada, 15 sierpnia czy 3 maja pana Henryka nie będzie na rodzinnym obiedzie. W grę wchodzę też niemałe pieniądze, bo ułan - rekonstruktor musi utrzymać swojego konia.

- W moim przypadku to już trzy zwierzęta. Jeden koń jest już na zasłużonej emeryturze. Woził mnie na uroczystości przez szereg lat i teraz należy mu się odpoczynek. Na drugim koniu jeżdżę ja, a na trzecim mój syn Paweł. Bo w naszym domu tradycja ułańska przechodzi z pokolenia na pokolenie – przyznaje mężczyzna. – Wszystko zaczęło się od mojego pradziadka, Leona Kalinowskiego, który był ranny pod Komarowem i brał udział w wojnie w Mandżurii. Posiadanie w rodzinie takiego patrioty zobowiązuje.

Przodek historii uczy swoim życiem

Rozumieją to nawet najmłodsi. Od 13 lat już z panem Henrykiem na rekonstrukcje jeździ jego syn.

- W historię wsiąkła też moja żona, Beata - śmieje się mężczyzna – Nasz ubiór, który wykorzystujemy podczas rekonstrukcji musi być wierny realiom historycznym. O ile nie ma problemu ze znalezieniem zdjęć czy informacji o tym, jak powinien on wyglądać to były problemy ze zleceniem jego uszycia. Dlatego ponad 10 lat temu moja żona przejęła po zmarłym koledze rekonstruktorze Michale Czarneckim firmę wykonującą mundury historyczne z różnych epok. Szyje teraz mundury na zlecenia, a te przychodzą praktycznie z całej Europy. Największe zainteresowanie jest początkiem XX wieku i epoką napoleońską.

Zarówno szycie jak i rekonstrukcje wymagają pogłębionej wiedzy historycznej. Dlatego pasją całej rodziny jest właśnie studiowanie zagadnień historii.

- Robimy to jednak tylko na swój użytek. Przekazując wiedzę staramy się bazować natomiast na przykładach konkretnych ludzi, którzy brali udział w omawianych wydarzeniach. Bardzo często opowiadam więc moim znajomym i dalszej rodzinie o swoim pradziadku. Zwłaszcza przy okazji świąt, takich jak niedawny 1 listopada i przy okazji spotkań rodzinnych opowiadam o nim najmłodszym. A oni – to widać – są bardzo dumni z takiego przodka. Tego nie sposób opisać gdy widzi się, jak słuchają takich historii z otwartymi buziami.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Manolo i jego koledzy będą chcieli jak najszybciej zapomnieć o spotkaniu w Bytomiu

Wisła Puławy bez szans w wyjazdowym starciu z Polonią Bytom

Bez niespodzianki w Bytomiu. Choć Wisła Puławy próbowała postawić się faworyzowanej Polonii to nie udało jej się wywalczyć na trudnym terenie choćby jednego punktu

Fragment rywalizacji w Słupsku

PGE Start Lublin został rozgromiony w Słupsku

Podopieczni Wojciecha Kamińskiego ulegli Enerdze Icon Sea Czarni różnicą aż 23 pkt. Trzeba sobie jasno powiedzieć, że ten wynik to sensacja, ale również olbrzymie rozczarowanie.

Majówka za pasem. Kalendarz wydarzeń zapowiada moc atrakcji
1 maja 2025, 0:00

Majówka za pasem. Kalendarz wydarzeń zapowiada moc atrakcji

Majówka zbliża się wielkimi krokami. Biorąc zaledwie trzy dni urlopu zyskujemy aż 9 dni odpoczynku. Co przez ten czas można robić w województwie lubelskim? Podpowiadamy co wtedy dzieje się w regionie.

Atakujący Bogdanki LUK Lublin Kewin Sasak:

Marcin Komenda, Bogdanka LUK Lublin: Ten sezon jest kapitalny

Powiedzieli po trzecim meczu półfinałowym play-off: JSW Jastrzębski Węgiel - Bogdanka LUK Lublin 2:3

Dbają nie tylko o drzewa. Przed nami "Piątka z leśnikami"

Dbają nie tylko o drzewa. Przed nami "Piątka z leśnikami"

Już 10 maja w Uroczysku Stary Gaj odbędzie się wyjątkowe wydarzenie łączące aktywność fizyczną, kontakt z przyrodą i szczytny cel – „Piątka z leśnikami”. Organizatorzy zapraszają nie tylko biegaczy, ale także wszystkich miłośników lasu i pomagania.

Ulica jak "pole bitwy". Na Ceglanej będzie nie tylko asfalt

Ulica jak "pole bitwy". Na Ceglanej będzie nie tylko asfalt

Wcześniej ulica Twarda, teraz Ceglana. Urzędnicy szukają wykonawcy tej długo wyczekiwanej przez mieszkańców przebudowy drogi.

Sax night
Foto
galeria

Sax night

Imprezy w najpopularniejszym lubelskim Klubie 30 to destylat zabawy. Kto był ten wie, a kto nie był, niech żałuje. Imprezy odbywają się często na dwóch, a nawet na trzech parkietach, a każdy z inną muzyką. Ten stylistyczny eklektyzm sprawia, że co weekend klub przeżywa prawdziwe oblężenie. Specjalnie dla Was przygotowaliśmy fotogalerię z weekendowych szaleństw w popularnej Trzydziestce, z której dowiecie się, jak się bawi Lublin.

W decydującym meczu półfinału play-off Bogdanka LUK Lublin pokonała Jastrzębski Węgiel 3:2 i zagra w finale

Niespodzianka: Bogdanka LUK Lublin co najmniej ze srebrnym medalem, ograła Jastrzębski Węgiel

W trzecim decydującym spotkaniu półfinałowym play-off Bogdanka LUK Lublin po zaciętym boju pokonała mistrza Polski Jastrzębski Węgiel 3:2 i po raz pierwszy w historii zagra o medale mistrzostw Polski, i to od razu o złote

Druga taka niedziela w kwietniu. Można zrobić zakupy na majówkę

Druga taka niedziela w kwietniu. Można zrobić zakupy na majówkę

W niedzielę 27 kwietnia sklepy będą otwarte. To druga i zarazem ostatnia niedziela handlowa w kwietniu, tuż przed długim weekendem majowym.

Zabiegi ablacji z użyciem nowej techniki

To zaburzenie rytmu serca dotyczy miliona Polaków. W Lublinie leczą to nową techniką

Lubelscy lekarze przeprowadzili zabieg ablacji migotania przedsionków nową techniką varipulse. Dokonał tego jako jeden z pierwszych w Polsce zespół z Uniwersyteckiego Centrum Kardiologii i Kardiochirurgii USK Nr 4 pod kierownictwem dr hab. Andrzeja Głowniaka.

Motor chce się zrewanżować Cracovii za porażkę z jesieni

Rewanżu za 2:6 nie było. Motor Lublin - Cracovia (zapis relacji na żywo)

Motor liczył na rewanż za porażkę z jesieni. Cracovia drugi raz okazała się jednak lepsza od beniaminka z Lublina. Tym razem 1:0. Kluczowa dla losów spotkania była czerwona kartka Sergi Sampera, którą Hiszpan obejrzał na początku drugiej połowy.

Ogłoszenie wyroku

25 lat za zabójstwo komorniczki z Łukowa. Do sądu wpłynęły apelacje

Sąd skazał w styczniu Karola M. na 25 lat więzienia za zabójstwo komorniczki z Łukowa. Strony złożyły apelacje.

Ubiegłoroczna aukcja Pride of Poland

"To jest poniżej hipokryzji". Sprawa janowskiej stadniny w Sejmie

- To jest poniżej hipokryzji, co pan rozpowiada - tak w Sejmie wicemarszałkini Dorota Niedziela (KO) odniosła się do wypowiedzi polityków PiS dotyczących sytuacji w państwowych stadninach koni. Poseł Kazimierz Choma (PiS) dopytywał co zrobi resort rolnictwa, by „powstrzymać upadek hodowli koni”.

Arkadiusz Maj zdobył w sobotę trzy gole

Avia rozbiła w Krakowie rezerwy Wisły

Patryk Małecki w sobotę zagrał przeciwko Wiśle II, ale bohaterem spotkania Avii w Krakowie był zdecydowanie Arkadiusz Maj. Napastnik zespołu ze Świdnika w tym sezonie nie imponował skutecznością. Przed spotkaniem z rezerwami „Białej Gwiazdy” miał na koncie tylko dwa gole. Po wizycie w „Grodzie Kraka” ma ich już pięć, a żółto-niebiescy łatwo pokonali rywali 4:1.

Fryderyk Janaszek zapewnia, że jego zespół do końca sezonu będzie walczyć o miejsce w barażach

Górnik Łęczna spróbuje podtrzymać dobrą passę w Opolu

Górnik Łęczna w niedzielę powalczy o szóstą wygraną z rzędu. Tym razem zielono-czarni zagrają na wyjeździe z Odrą Opole, która w tym tygodniu „odczarowała” swój nowy stadion. Zawody rozpoczną się o godz. 12.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium