Strażnicy graniczni z placówki w Hrubieszowie zauważyli na poboczu drogi kota.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Ślipcze. Zwierzę miało na szyi zawiązany nylonowy sznurek na końcu którego znajdowały się przymocowane metalowe puszki.
Funkcjonariusze nie pozostali obojętni na cierpienie zwierzęcia, złapali kota i odcięli mu sznurek z szyi.
Znęcanie się nad zwierzętami jest karalne. Strażnicy powiadomili o sprawie policję. Kot zaś trafił do schroniska dla bezdomnych zwierząt w Zamościu.