Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Hrubieszów

7 grudnia 2022 r.
14:06

Kuratorium traci cierpliwość i wdraża "twarde" środki. Dyrektor szkoły straci stanowisko?

Autor: Zdjęcie autora Anna Szewc
0 2 A A
Szczepan Jabłoński ma pełne poparcie wójt Werbkowic. Agnieszka Skubis-Rafalska mówi, że dyrektor działa dla dobra szkoły i dla dobra dzieci
Szczepan Jabłoński ma pełne poparcie wójt Werbkowic. Agnieszka Skubis-Rafalska mówi, że dyrektor działa dla dobra szkoły i dla dobra dzieci (fot. UG Werbkowice/Archiwum)

To z pozoru proste: na wicedyrektora trzeba powołać osobę spełniającą wymagania. A jednak mimo upływu wielu miesięcy, dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Werbkowicach nie był w stanie tego zrobić. Jeśli nie wykorzysta ostatniej danej mu przez kuratorium szansy, sam straci stanowisko.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

O sytuacji w werbkowickiej szkole pisaliśmy pod koniec października. Przypomnijmy.

Szczepan Jabłoński wygrał ogłoszony przez gminę konkurs i w lutym br. zaczął kierować Zespołem Szkolno-Przedszkolnym w Werbkowicach. W maju odwołał swoją ówczesną zastępczynię, by dzień później wyznaczyć uczącą biologii Marzenę Gumieniak do zastępowania go i sprawowania nadzoru pedagogicznego w placówce (bo on nauczycielem nie jest) do czasu powołania wicedyrektora. Ten stan trwał wiele tygodni. Pod koniec wakacji kandydaturę Gumieniak na stanowisko wicedyrektora Jabłoński przedstawił Radzie Pedagogicznej Szkoły Podstawowej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego, a ta w głosowaniu pozytywnie zaopiniowała powierzenie jej funkcji, przyjmując uchwałę w tej sprawie. Takiej samej procedury dokonano również na zebraniu Rady Pedagogicznej Przedszkola Samorządowego „Bajka”. Zgodnie z wymogami dyrektor wystąpił też do wójt gminy Werbkowice o opinię w sprawie powierzenia funkcji wybranej przez siebie kandydatce.

Od początku roku szkolnego Marzena Gumieniak pracowała jako wicedyrektor, tymczasem kontrola przeprowadzona we wrześniu przez kuratorium wykazała, że nauczycielka nie spełnia wymagań do pełnienia tej funkcji, m.in. dlatego, że nie uzyskała co najmniej bardzo dobrej oceny pracy w okresie ostatnich pięciu lat ani też pozytywnej oceny dorobku zawodowego w okresie ostatniego roku. Dyrektorowi zalecono „niezwłoczne” powierzenie stanowiska wicedyrektora osobie spełniającej wymagania. Ale Marzena Gumieniak nadal pozostała zastępczynią Jabłońskiego. Bo co prawda już we wrześniu złożyła rezygnację, a dyrektor ją przyjął, ale tylko po to, aby natychmiast powołać, jako „pełniącą obowiązki wicedyrektora”.

Kuratorium wydaje polecenia

Kiedy pod koniec października rozmawialiśmy ze Szczepanem Jabłońskim, ten zapewniał, że jest na etapie „uzupełniania braków formalnych” i wkrótce, zgodnie z wszelkimi wymogami, powoła Marzenę Gumieniak na wicedyrektora, bo jego zdaniem to najlepsza kandydatka na to stanowisko.

Minął przeszło miesiąc, a nic takiego się nie stało. Jak dowiadujemy się w Kuratorium Oświaty w Lublinie, po pierwszej kontroli dyrektor nie wniósł do niej żadnych zastrzeżeń, ale też później nie poinformował o sposobie realizacji zaleceń. Kiedy zaś szkoła w Werbkowicach została skontrolowana ponownie, okazało się, że dyrektor po prostu nie zrobił tego, co powinien. Skończyły się więc środki „miękkie” i zaczęły „twarde”.

– Pismem datowanym na 30 listopada dyrektor został poinformowany, że w trybie artykułu 56 ust. 1 ustawy prawo oświatowe wydane mu zostaną polecenia usunięcia wady – mówi Jolanta Misiak, rzeczniczka Kuratorium Oświaty w Lublinie.

Wyjaśnia, że dyrektor otrzyma konkretny termin na powołanie na wicedyrektora odpowiedniej osoby. A co jeśli tego nie wykona? – Organ nadzoru, czyli kuratorium wystąpi do organu prowadzącego, czyli wójta gminy o odwołanie dyrektora ze stanowiska i nie będzie tu żadnej możliwości wyboru. Taka decyzja będzie musiała zostać podjęta – wyjaśnia Jolanta Misiak.

Dyrektor: To nie moja wina

Czemu Jabłoński dotąd wytycznych kuratorium nie zrealizował? – Zaistniały powody ode mnie niezależne, o których nie chcę teraz mówić – ucina dyrektor szkoły w Werbkowicach. I dodaje: – Jestem w trakcie wykonywania zaleceń kuratorium i zapewniam, że niedługo wszystko będzie już tak, jak być powinno.

O to, że Jabłoński utrzyma stanowisko jest również spokojna wójt Werbkowic. – Z moich informacji wynika, że czas na wykonanie poleceń kuratorium dyrektor ma do końca tygodnia i jestem przekonana, że w tym terminie całą sprawę dopnie – mówi Agnieszka Skubis-Rafalska. Podkreśla też, że dotychczas zalecenia kuratorium nie zostały wykonane nie z winy dyrektora, tylko kadry pedagogicznej szkoły, która „bojkotuje podejmowanie uchwał”.

Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że w międzyczasie dyrektor proponował kilkorgu spełniającym wymagania nauczycielom z Werbkowic objęcie funkcji wicedyrektora. Problem w tym, że... nikt z pedagogów się na to nie zdecydował.

Kontroli było więcej

Tymczasem okazuje się, że kuratoryjne kontrole nie były jedynymi w szkole w Werbkowicach. Powołanie Marzeny Gumieniak i związane z tym m.in. konsekwencje finansowe badali również radni z Komisji Skarg, Wniosków i Petycji Rady Gminy Werbkowice. Przyjrzeli się wydawanym przez dyrektora zarządzeniom i prawidłowości powierzenia stanowiska wicedyrektora Marzenie Gumieniak, a także związanym z tym kwestiom obniżenia jej pensum godzin oraz przyznania dodatku motywacyjnego. Członkowie zespołu kontrolnego stwierdzili, że dyrektor „wypłacił środki osobie, która nie była do tego uprawniona, co wskazuje na niewłaściwe i niezgodne z prawem dysponowanie środkami publicznymi”.

Co teraz? – Złożyliśmy pismo z naszymi wnioskami na ręce pani wójt i czekamy na jej reakcję. Tyle mam do powiedzenia w tej sprawie – ucina radny Tadeusz Dąbrowski, kierownik zespołu kontrolnego.

– Nie wszystkie wnioski jakie zawarto w protokole pokontrolnym są zgodne z faktami, dlatego czekam na wyjaśnienia – odpowiada tymczasem wójt Skubis-Rafalska.

Dyrektor uważa, że niczego niewłaściwego nie zrobił. – W szkole musi być nadzór pedagogiczny i ten nadzór jest zapewniony. A osoba, która go sprawuje, musi mieć za to odpowiednie wynagrodzenie – komentuje Szczepan Jabłoński.

Do tematu na pewno wrócimy.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium