Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Agnieszka Mazuś)
Pomnik prof. Wiktora Zina, którego wielu Polaków kojarzy z nadawanym przez 30 lat programem telewizyjnym „Piórkiem i węglem”, stanie przy ul. Rynek
Miejscy rani podjęli uchwałę w sprawie wzniesienia pomnika profesora Wiktora Zina w samym centrum Hrubieszowa. Pomnik przedstawiać będzie słynnego architekta stojącego przy sztalugach.
Początkowo mieszkańcy miasta zastanawiali się, którą ze związanych z tym miejscem sławnych osób powinno się uhonorować. Wybierano między Bolesławem Prusem, Stanisławem Staszicem, Bolesławem Leśmianem, Henrykiem „Hubalem” Dobrzańskim, Abrahamem Sternem, Wiktorem Zinem czy Władysławem Jagiełłą. Ostatecznie wybrano Zina, który był poetą, głównym architektem Krakowa, twórcą scenografii do oper, ale w pamięci najbardziej zapadł jako gospodarz cyklu telewizyjnego „Piórkiem i węglem”.
Wtedy rozpoczęła się debata, czy ukazać profesora siedzącego na ławeczce, czy też stojącego przy sztaludze, w charakterystycznej dla niego pozie z węglem w dłoni. Pod koniec ubiegłego roku siedemnastoma głosami zdecydowano o wyborze drugiej z tych propozycji.
Na ostatniej styczniowej sesji radni zdecydowali o wzniesieniu pomnika prof. Wiktora Zina przy ul. Rynek w Hrubieszowie.
