Nie żyje Ewa Janus, radna Rady Powiatu w Janowie Lubelskim a także była przewodnicząca janowskiej Rady Miejskiej. Przegrała walkę z chorobą. Miała 59 lat.
"Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Ewy Janus, absolwentki Uniwersytetu Marii Curie – Skłodowskiej w Lublinie, przedsiębiorcy, Kierownika Biura Powiatowego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, wieloletniej Przewodniczącej Rady Miejskiej, radnej Rady Powiatu w Janowie Lubelskim" – poinformowali za pośrednictwem strony internatowej powiatu janowskiego Artur Pizoń, starosta janowski i Sławomir Dworak, przewodniczący Rady Powiatu w Janowie Lubelskim.
Samorządowcy, w imieniu "Członków Zarządu Powiatu, radnych powiatowych i pracowników Starostwa i jednostek organizacyjnych powiatu janowskiego" złożyli kondolencje rodzinie i bliskim zmarłej.
"Z żalem żegnamy społecznika, samorządowca, człowieka o otwartym sercu i umyśle, niebanalnym charakterze, który widział, wiedział i rozumiał więcej niż inni…" – wspominają radną osoby, które z nią współpracowały.
Wyrazy współczucia najbliższym wyrazili też urzędnicy z Urzędu Miejskiego Janów Lubelski. Urząd poinformował, że była wieloletnia przewodnicząca janowskiej Rady Miejskiej zmarła w piątek "po ciężkiej chorobie". Ewa Janus miała 59 lat.
"Żegnamy ciepłą, życzliwą osobę, naszą koleżankę, z którą współpracowaliśmy przez wiele lat. Zawsze taktowną i pełną szacunku dla drugiego człowieka, a przy tym pracowitą i kompetentną. Jako człowiek dała się poznać jako osoba uczynna, uśmiechnięta, gotowa by służyć innym" – opisują.
Wspomnienie związane z radną zamieścił także na Facebooku burmistrz Janowa Lubelskiego Krzysztof Kołtyś.
"Była osobą niezwykle zaangażowaną w nasze lokalne sprawy. Kochała naszą „Małą Ojczyznę” i była ciągle zatroskana o jej rozwój. Była pełna wrażliwości i chęci niesienia pomocy drugiemu człowiekowi. Jej dobre życie, zaangażowanie i praca pozostaną na zawsze w naszej żywej pamięci. Dziękujemy za bardzo wiele dobra, które nam pozostawiłaś Droga Ewo” – napisał burmistrz. "Wieczne odpoczywanie racz Jej dać Panie…"