Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biała Podlaska

7 lutego 2022 r.
18:54

W sławnej stadninie wypalano koniom "J" w koronie . Sprawę bada prokuratura

Autor: Zdjęcie autora Ewelina Burda
(fot. Archwium)

Pomimo ustawowego zakazu, konie w janowskiej stadninie przez kilkanaście lat były znakowane za pomocą wypalonego piętna. Sprawę bada prokuratura. – To jest metoda rodem ze średniowiecza – krytykuje Cezary Wyszyński, prezes fundacji na rzecz zwierząt Viva!.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

„J” w koronie – takim symbolem oznaczano konie arabskie w stadninie w Janowie Podlaskim nawet do 2018 r. Palenie rasowe polega na przyłożeniu rozgrzanego do czerwoności żelaza na parę sekund do skóry konia i pozostawieniu blizny - piętna. W tym miejscu sierść nigdy nie urośnie.

Nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt, która weszła w życie w 2006 roku, zabroniła tej praktyki kategoryzując ją jako „znęcenie nad zwierzętami” za co grozi do 3 lat więzienia.

Lubelska Prokuratura Regionalna zajęła się tym procederem w ramach śledztwa wszczętego w 2016 w sprawie niegospodarności w stadninie za czasów gdy kierował nią Marek Trela. Dotychczas nikomu nie postawiono zarzutów. Ostatnio śledztwo przedłużono już po raz czternasty, tym razem do lipca.

– Badamy kwestię wypalania w celu znakowania koni – potwierdza Karol Blajerski, rzecznik prokuratury. – To nie jest nowy wątek, ale badanie informacji, które zaistniały w przestrzeni publicznej. Wymagają one pomocy międzynarodowej, bo konie z Janowa były sprzedawane również za granicę. Konieczne są oględziny zwierząt – tłumaczy.

Już pod koniec ubiegłego roku policja na zlecenie prokuratury zaczęła przesłuchiwać tych, którzy nabyli konie z janowskiej stadniny. – Policja pytała jak mocno były okaleczone klacze – relacjonuje nam jeden z hodowców, który był zaskoczony wizytą policjantów.

Profesor Krystyna Chmiel z Białej Podlaskiej od 30 lat naukowo zajmuje się końmi arabskimi. Potwierdza, że janowska stadnina stosowała technikę „wypalania”.

– Wiem, bo brałam udział w przeglądzie koni i miały one „piętna”, chociaż obowiązywał już zakaz – przyznaje. Jednocześnie deklaruje, że nie jest przeciwniczką tej metody. – Stosowane teraz czipy konie mogą zgubić, czip pod skórą wędruje, poza tym trzeba mieć czytnik żeby odczytać. A piętno każdy widzi. Po wojnie wiele naszych koni się rozpierzchło i udało się je odnaleźć właśnie dzięki wypalonym znakom, chociaż nie było niczego w dokumentach. To była główna identyfikacja.

Ale organizacje prozwierzęce biją jednak na alarm. – To jest metoda rodem ze średniowiecza – mówi Cezary Wyszyński, prezes fundacji na rzecz zwierząt Viva! Szef fundacji dziwi się też, że taka praktyka trwała aż tyle czasu. – Widocznie była pilnie strzeżoną tajemnicą – stwierdza.

– Odkąd jestem prezesem nie wypaliliśmy żadnego znaku. Stosujemy tylko i wyłącznie czipy – przekonuje Lucjan Cichosz, który szefem stadniny jest od września 2020 roku. Wcześniej był senatorem i posłem PiS. – Jako lekarz weterynarii wiem, że kiedyś palenie znaków było ogólnie powszechne – dodaje.

Na pytanie dlaczego wcześniej janowska stadnina łamała zakaz, prezes nie odpowiada, bo „w spółce nie ma już osób decyzyjnych w tym zakresie”. Zwróciliśmy się z tym do byłego, wieloletniego szefa stadniny Marka Treli, ale na odpowiedź wciąż czekamy.

Marek Szewczyk, były redaktor naczelny „Konia polskiego”, który dziś prowadzi blog Hipologika dziwi też, dlaczego odpowiednio nie reagowały Agencja Nieruchomości Rolnych, a później Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa. – Ani jedna, ani druga instytucja, której podlegały i podlegają państwowe stadniny, nie wydały żadnych dyspozycji w sprawie, jak należy znakować konie, kiedy znowelizowana została ustawa o ochronie zwierząt – mówi.

W 2009 roku Komisja Europejska wydała ustawę regulującą tę kwestię, wprowadzając obowiązek elektronicznej identyfikacji koni, czyli czipowania.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

ChKS Chełm wygrał po raz 19. w sezonie

ChKS Chełm lepszy od BKS Visły Proline Bydgoszcz

Gospodarze zainkasowali cenne trzy punkty. To już 19. wygrana w obecnym sezonie. Lider z kompletem zwycięstw umocnił się na prowadzeniu

Pogranicznik pomógł rannemu kierowcy

Pogranicznik pomógł rannemu kierowcy

Kilka dni temu, w okolicach miejscowości Kamień, doszło do groźnego zdarzenia drogowego, w którym uczestniczył kierowca BMW. Kierujący, poruszając się w stronę Michałówki, stracił panowanie nad swoim pojazdem, co doprowadziło do poważnej kolizji. Samochód uderzył w drzewo, a następnie wylądował na pasie zieleni.

Karol Nawrocki w Lubelskiem. Zamość witał kandydata śpiewem
galeria

Karol Nawrocki w Lubelskiem. Zamość witał kandydata śpiewem

Zaczął wizytę rano, a zakończył wieczorem. Był w Hrubieszowie, Tomaszowie Lubelskim, Biłgoraju, a na koniec w Zamościu. Wszędzie spotykał się z mieszkańcami. Wszędzie też Karol Nawrocki, obywatelski kandydat na prezydenta pojawiał się w otoczeniu polityków PiS.

Podczas przeprowadzonej w środę akcji „Prędkość” policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Lublinie skontrolowali 422 kierujących i ujawnili ponad 400 wykroczeń

400 "piratów" i 1 pijak z narkotykami

Policjanci z lubelskiej drogówki przeprowadzili cykliczne działania pod nazwą „Prędkość”. Kontrole pokazały, że nadal nie wszyscy kierowcy biorą sobie do serca przepisy ruchu drogowego. Podczas akcji skontrolowano 422 kierowców i ujawniono ponad 400 wykroczeń.

Szkoła w Garbatówce - jedna z trzech w gminie Cyców, przed którymi pojawiło się widmo redukcji liczby oddziałów. Rozważana przez wójta reforma na razie w życie nie wejdzie. Rozmowy o oświatowych zmianach odłożono na rok 2026

Małe szkoły na razie zostają. Rodzice odetchnęli z ulgą

Szkoły podstawowe w Stawku, Malinówce i Garbatówce w powiecie łęczyńskim od września miały zostać zmniejszone do klas 0-3 z oddziałami przedszkolnymi. Reforma nie spodobała się nauczycielom i rodzicom. W tym tygodniu zapadła decyzja o jej wstrzymaniu.

Ewakuacja kamienicy na ul. Farbiarskiej. Wszystkie ściany pękają
Aktualizacja/dużo zdjęć
galeria

Ewakuacja kamienicy na ul. Farbiarskiej. Wszystkie ściany pękają

Dostali informację, że mają się spakować i przygotować do ewakuacji, bo kamienica, w której mieszkają stwarza zagrożenie. Przerażeni mieszkańcy z ul. Farbiarskiej 2 w Lublinie zaalarmowali naszą redakcję. Na jutro zapowiadają pikietę w lubelskim Ratuszu.

W meczu na szczycie ChKS Chełm zmierzy się w czwartkowy wieczór z BKS Proline Bydgoszcz

ChKS Chełm gra dzisiaj z BKS Visłą Proline Bydgoszcz

W spotkaniu rozpoczynającym 21. kolejkę PLS 1. Ligi lider z Chełma podejmie czwartą w tabeli BKS Visłę Proline Bydgoszcz. Mecz rozpocznie się o godzinie 20.30. Kibice, którzy nie dostaną się do chełmskiej hali, mogą go obejrzeć w stacji Polsat Sport 1

O 93 km/h za szybko i mandat 6500 zł

O 93 km/h za szybko i mandat 6500 zł

Chełmska policja zatrzymała kierującą volkswagenem passatem, która przekroczyła prędkość o 93 km/h. Kobieta, która miała na koncie podobne przewinienia otrzymała spory mandat.

„Tu umarli uczą żywych”. KUL otworzył prosektorium
galeria

„Tu umarli uczą żywych”. KUL otworzył prosektorium

Katolicki Uniwersytet Lubelski otworzył własne, nowoczesne prosektorium. Prosektorium jest jednym z najnowocześniejszych spośród obiektów tego typu znajdujących się w innych uczelniach w kraju.

Żadnemu mordercy nie przepuścili. Kryminalni najlepsi w kraju
galeria

Żadnemu mordercy nie przepuścili. Kryminalni najlepsi w kraju

Największa wykrywalność przestępstw kryminalnych w kraju, tym lubelska policja chwaliła się podczas dzisiejszej narady podsumowującej miniony rok. W przypadku morderstw wykrywalność wyniosła 100 proc.

Ratownicy żegnają Czarka. "Nie możemy pogodzić się z tą zbrodnią"
Zdjęcia
galeria

Ratownicy żegnają Czarka. "Nie możemy pogodzić się z tą zbrodnią"

Ratownicy z całej Polski żegnają swojego kolegę Cezarego z Białej Podlaskiej. To on w Siedlcach pomagając pacjentowi, sam stracił życie. W czwartek odbył się jego pogrzeb.

Trwa sesja RM Puławy
Z ostatniej chwili
galeria
film

PiS przejmuje Puławy. Nowa koalicja rozpoczyna rządy w mieście

Przewrót w puławskiej radzie miasta. Prawo i Sprawiedliwość ma nowego koalicjanta - Polskie Stronnictwo Ludowe. Na drugą stronę politycznej barykady przeszła radna Anna Szczepańska-Świszcz. Podczas dzisiejszej sesji odwołaną przewodniczącą rady - Ewę Wójcik zastąpił Mariusz Wicik z PiS.

Ukradł ramę i koło roweru. Wcześniej kradł paliwo

Ukradł ramę i koło roweru. Wcześniej kradł paliwo

Policjanci ze Świdnika zatrzymali mieszkańca Lublina, który ukradł ramę elektrycznego roweru. Okazało się, że na koncie ma więcej przewinień.

Turyści pokochali Lublin. Ponad 1,9 mln odwiedzających w 2024 roku

Turyści pokochali Lublin. Ponad 1,9 mln odwiedzających w 2024 roku

Lublin bije rekordy popularności! W 2024 roku miasto odwiedziło ponad 1,9 miliona turystów, a cały Lubelski Obszar Metropolitalny przyciągnął niemal 2,3 miliona osób. To aż 24 proc. wzrost w porównaniu z rokiem 2023. Wśród przyjezdnych znacząco zwiększyła się liczba gości zagranicznych – do Lublina zawitało 428 tysięcy turystów z zagranicy, czyli o 85 tysięcy więcej niż w poprzednim roku. Co przyciąga ich do stolicy Lubelszczyzny? Renesansowe Stare Miasto, bogata oferta kulturalna i sportowa oraz gościnność lokalnych przedsiębiorców.

W tym miejscu będzie jeszcze ładniej

Tężnia podbiła serca mieszkańców. W tym miejscu będzie jeszcze ładniej

Mieszkańcy Białej Podlaskiej pokochali tężnię solankową, która w maju ubiegłego roku stanęła nad Krzną. W tym miejscu będzie jeszcze ładniej dzięki projektowi z budżetu obywatelskiego.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium