W 18. kolejce LUK Lublin po dobrym meczu pokonał Jastrzębski Węgiel 3:2. MVP wybrany został atakujący lublinian Szymon Romać
Goście, po raz drugi z rzędu, byli sprawcami sensacji. W przedświąteczny wtorek wygrali w pięciu setach z mistrzem Polski Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. W czwartek okazali się lepsi od wicemistrza Jastrzębskiego Węgla.
Przez cztery sety to goście pierwsi obejmowali prowadzenie. Pierwszą partię przyjezdni kontrowali od początku do końca wygrywając 25:19. W kolejnych w lepszych humorach byli gospodarze zwyciężając kolejno do 23 i 28.
Czwarta odsłona znowu należała do podopiecznych trenera Dariusza Daszkiewicza (25:22).
Losy rywalizacji rozstrzygnęły się dopiero w tie-breaku. Ten rozpoczął się od dwóch błędów Nicolasa Szerszenia i prowadzenia jastrzębian 2:0. Zmiana stron nastąpiła przy prowadzeniu wicemistrzów 8:6. Przełamanie przyszło przy autowym ataku Rafała Szymury (9:9), a w kolejnej akcji ataku po skosie Szerszenia (10:9 dla LUK). Końcówkę tej partii kontrolowali już lublinianie, którzy po ataku ze środka Jefrey’a Jendryka wygrali 15:13, a spotkanie 3:2. MVP wybrany został atakujący LUK Szymon Romać.
Jastrzębski Węgiel – LUK Lublin 2:3 (19:25, 25:23, 30:28, 22:25, 13:15)
Jastrzębski Węgiel: Toniutti, Boyer, Dryja, Macyra, Fornal, Clevenot, Popiwczak (libero) oraz Hadrava, Szymura, Tervaportti, Dębski.
LUK Lublin: Komenda, Romać, Jendryk, Hudzik, Włodarczyk, Szerszeń, Watten (libero) oraz Gregorowicz (libero) oraz Stajer, Malinowski, Wachnik, Torelli.
MVP: Szymon Romać (LUK Lublin).