Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Krasnystaw

14 kwietnia 2023 r.
14:16

Ignaś codziennie pyta o mamę. Zabiła ją pijana Anna K. Kobiecie grozi dożywocie

Autor: Zdjęcie autora Anna Szewc
0 A A
Kobiecie grozi dożywocie
Kobiecie grozi dożywocie (fot. Anna Szewc)

Ignaś skończy we wtorek 4 latka. Jego mamy przy nim wtedy nie będzie. Pani Agnieszka zmarła w szpitalu dwa dni po tym, jak pijana kobieta, kierując toyotą, uderzyła w rower, którym 45-latka wiozła synka. Proces Anny K., oskarżonej m.in. o spowodowanie zabójstwa rozpoczął się w piątek przed Sądem Okręgowym w Zamościu.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Tragedia na ulicy Kościuszki w Krasnymstawie rozegrała się w sobotnie przedpołudnie 28 maja 2022 roku. 45-letnia pani Agnieszka ok. godz. 10 wyjechała z domu rowerem, wiozła w foteliku swojego 3-letniego synka Ignasia. Wtedy od tyłu uderzyła w nich z impetem toyota rav.

>>Dramatyczny wypadek w Krasnymstawie<<

Za kierownicą auta siedziała Anna K., 59-letnia mieszkanka gminy Kraśniczyn. Pierwsze badanie krwi przeprowadzone niedługo po wypadku wykazało w jej organizmie 2,5 promila alkoholu, kolejne, retrospektywne wskazało na to, że w momencie zdarzenia 59-latka miał aż 3,5 promila.

Piła pół nocy, rano siadła za kierownicą

Podczas pierwszej rozprawy w procesie, który rozpoczął się przed Sądem Okręgowym w Zamościu oskarżona odmówiła składania wyjaśnień, nie chciała też odpowiadać ani na pytania swojego adwokata, ani prokuratora, a jedynie na te, które stawiał sąd.

Odczytano więc tylko jej zeznania złożone w trakcie postępowania. Anna K. przyznała wówczas, że przed wypadkiem piła alkohol u znajomej w Świdniku. Trwało to mniej więcej od godziny 15 do ok. 1 w nocy. Jak zapewniała, spożyła kilka drinków z wódki i soku oraz piwo. Mimo tego rano, gdy się obudziła, nie wahała się zasiąść do kierownicą i wracać samochodem do domu pod Krasnymstawem.

– Czułam się dobrze, nie wymiotowałam, nie bolała mnie głowa – tłumaczyła w piątek w sali rozpraw. Przyznała też, że kilkanaście lat wcześniej nadużywała alkoholu, nawet się leczyła, należała do grupy AA. Popijać zaczęła ponownie mniej więcej rok przed wypadkiem.

28 maja zeszłego roku dojechała ze Świdnika do Krasnegostawu. Zatrzymała się jeszcze, jak ustalono w śledztwie, na parkingu marketu przy ul. Królowej Sońki. Tam uszkodziła swoją toyotą dwa pojazdy: audi i mitsubishi, po czym zaczęła uciekać. Przejechała ul. Jana Pawła II, skręciła w Kościuszki, zahaczyła o zaparkowane tam auto, a niedługo po tym uderzyła w rower, którym jechała mama z synkiem. Zatrzymała się dopiero kilkadziesiąt metrów dalej po zderzeniu z kierującą renault.

Obrażenia, jakich doznała ranna pani Agnieszka były bardzo poważne. Kobieta trafiła do szpitala w Lublinie w stanie krytycznym. Lekarzom nie udało się uratować jej życia. 45-latka zmarła dwa dni później. Medycy długo walczyli też o powrót do zdrowia 3-letniego Ignasia. Na szczęście, skutecznie.

Jechała pijana, odpowiada za zabójstwo

Anna K. została zaraz po zdarzeniu zatrzymana i aresztowana. Początkowo w Prokuraturze Rejonowej w Krasnymstawie przedstawiono jej zarzuty spowodowania wypadku drogowego w stanie nietrzeźwości, prowadzenia pojazdu po pijanemu, znieważenia i naruszenia nietykalności funkcjonariusza policji i naruszenia nietykalności rannego chłopca, bo po wypadku kobieta wysiadła z auta i zaczęła szarpać Ignasia za głowę. Później śledczy zmienili kwalifikację części czynów ujętych również w akcie oskarżenia, uznając, że kobieta powinna odpowiadać za dokonanie zabójstwa z zamiarem ewentualnym i usiłowanie zabójstwa dziecka.

>>Anna K. aresztowana. Zdjęcia<<

Anna K. podczas śledztwa przyznała się tylko do jazdy po pijanemu i spowodowania wypadku. To samo powtórzyła przed sądem. Stwierdziła też, że bardzo żałuje tego, co się stało, ale na jej twarzy nie było widać żadnych emocji.

Mamusi już nie ma

Nie mogli ich natomiast powstrzymać bliscy ofiary. – Straciłam córkę. Nikt mi dziecka nie odda. Może czas leczy rany, ale nasze są jeszcze świeże – mówiła nam płacząc Anna Grudzińska, mama zmarłej.

Dodała, że najbardziej cierpi, gdy patrzy na wnuczęta, które nie mają mamy. Pani Agnieszka osierociła Ignasia oraz trzy jego starsze siostry: 23-letnią Gabrysię, 17-letnią Bernadettę i 13-letnią Weronikę. – Moja żona była wspaniałą kobietą. Wszystkim nam jej bardzo brakuje. Synek właściwie codziennie pyta o mamę. Od razu powiedziałem mu prawdę, że mamusia umarła, że jej nie ma. Mówię mu, że jest teraz po drugiej stronie słoneczka – opowiadał w piątek dziennikarzom Rafał Nowak, mąż zmarłej. Przyznał, że i on, i córki wciąż muszą korzystać z pomocy psychologicznej, bo życie po tak wielkiej stracie jest bardzo trudne.

Czy jest wyrok, który mógłby go usatysfakcjonować? – Ja się nie podejmuję oceny tej kobiety. Niech tego dokona sąd – stwierdził wdowiec.

Jeśli Anna K. zostanie uznana winną zarzucanych jej przez prokuraturę czynów, grozić jej będzie od 8 lat więzienia do dożywocia.

 

Krasnystaw. Pijana kobieta wjechała w rowerzystkę z dzieckiem

e-Wydanie

Pozostałe informacje

390 Pudełek Szczęścia dla dzieci
WSPARCIE
galeria

390 Pudełek Szczęścia dla dzieci

We wtorek z okazji późnego Dnia Dziecka do małych pacjentów z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego trafiło 390 Pudełek Szczęścia. Znalazły się w nich flamastry, kolorowanki, książeczki, paluszki i zdrowe smakołyki. Upominki przekazała dla dzieci Caritas Archidiecezji Lubelskiej. W przygotowaniu pomogli darczyńcy i wolontariusze.

Drogowcy przesunęli termin składania dokumentów przez potencjalnych wykonawców obwodnicy Tarnogrodu (zdjęcie ilustarcyjne)
OBWODNICA

Przesunęli Tarnogród, bo pytań było za dużo 

Nieco opóźni się rozpoczęcie budowy obwodnicy Tarnogrodu. A to za sprawą dużej liczby pytań ze strony potencjalnych wykonawców tej inwestycji.

Zmiany, które we mnie nastąpiły jest mi bardzo trudno opisać – tu i teraz słowami – dlatego opisałam to piosenką. Ale wciąż eksploruję te same wartości, a przynajmniej tak mi się wydaje - mówi Bovska
WYWIAD
film

Bovska: Mam teraz inną świadomość

Uwielbiam pisać w pociągach. Wtedy jestem jakby zawieszona w czasie i najlepiej mi się pisze. Zresztą, to właśnie w autobusie do Nieporętu powstało wiele tekstów na moją debiutancką płytę – o muzyce i nowym teledysku opowiada nam Bovska

Pierwszy dzwonek 25 lat temu. Dziś uczy się tu 1500 dzieci
JUBILEUSZ
galeria

Pierwszy dzwonek 25 lat temu. Dziś uczy się tu 1500 dzieci

Szkoła Podstawowa nr 51 im. Jana Pawła II w Lublinie świętowała ćwierć wieku swojego istnienia. Pierwszych 420 uczniów rozpoczęło swoją edukację we wrześniu 1999 roku. Obecnie w placówce uczy się 1500 dzieci.

Weekend na Słonecznym Wrotkowie
8 czerwca 2024, 10:00

Weekend na Słonecznym Wrotkowie

W najbliższą sobotę i niedzielę, na terenie Słonecznego Wrotkowa odbędzie się czwarta edycja Eko Pikniku. Eko Piknik to nie tylko wspólne dbanie o przyrodę, ale także mnóstwo fantastycznej zabawy i pro-ekologicznej edukacji.

To oni tworzyli zręby demokracji. Medale dla zasłużonych
LUBLIN
galeria

To oni tworzyli zręby demokracji. Medale dla zasłużonych

4 czerwca 1989 roku odbyły się pierwsze, częściowo wolne, wybory w Polsce po erze komunizmu. Z tej okazji w Lublinie odbyło się spotkanie poświęcone przedwyborczej działalności lubelskiego Komitetu Obywatelskiego „Solidarność”. Prezydent Lublina Krzysztof Żuk wręczył dwa medale Lublin Bohaterom.

Świdnik Air Festival: Komunikacją miejską lub pociągiem, żeby oglądać lotnicze pokazy
NASZ PATRONAT
15 czerwca 2024, 0:00

Świdnik Air Festival: Komunikacją miejską lub pociągiem, żeby oglądać lotnicze pokazy

Do największej imprezy lotniczej po tej stronie Wisły zostało zaledwie 10 dni. Organizatorzy zachęcają uczestników do korzystania z komunikacji miejskiej oraz pociągów.

Tak wyglądają parkingi na osiedlu Zamoyskiego w Zamościu. Jest nieciekawie. Studzienki nie są w stanie przyjąć takiej ilości wody
ZDJĘCIA, FILM
galeria

Potężna ulewa nad Zamościem. Zalane piwnice, podwórka, parkingi

Zaczęło padać mniej więcej półtorej godziny temu i z każdą minutą jest coraz gorzej. Wody przybywa. Strażacy nie nadążają z odbieraniem telefonów i interwencjami. W Zamościu leje jak z cebra, grzmi i błyska.

Nowi księża, nowi wikariusze, czyli roszady w Archidiecezji Lubelskiej
LISTA

Nowi księża, nowi wikariusze, czyli roszady w Archidiecezji Lubelskiej

Jak co roku w czerwcu w archidiecezji lubelskiej zachodzą zmiany w parafiach. Dołączyli także nowi kapłani.

Wystawa "Tamara Łempicka - ponad granicami" cieszy się dużym zainteresowaniem. W ramach Lubelskich Dni Seniora, mieszkańcy mogli obejrzeć wystawę i posłuchać ciekawostek z życia artystki.
ZDJĘCIA
galeria

Lubelscy seniorzy z wizytą u Tamary Łempickiej

Lubelskie Dni Seniora trwają w najlepsze. We wtorek mieszkańcy Lublina wybrali się na zamek i zapoznali się ze sztuką Tamary Łempickiej.

Korki są zmorą mieszkańców Niemiec (zdjęcie ilustracyjne)
CZAS NA BUDOWĘ

10 lat czekają na obwodnicę Niemiec. Dzieci już dorosły, a korki wciąż stoją

Minimum 30 minut trwa teraz przejazd przez Niemce. Olbrzymie korki rujnują codzienne życie i biznesy. Mieszkańcy mają dość i liczą na szybkie rozpoczęcie budowy obwodnicy. Urzędy wciąż tkwią w papierach, a politycy obiecują, że droga powstanie do 2026 roku.

LPEC wychodzi w miasto. Utrudnienia na ruchliwej ulicy
LUBLIN

LPEC wychodzi w miasto. Utrudnienia na ruchliwej ulicy

Lubelskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej rozpoczyna prace na jednej z ruchliwych ulic Lublina. Utrudnienia potrwają do końca września.

Zielony Ład: Rolnicy ostrzegają konsumentów przed "syfem"
PROTEST
galeria

Zielony Ład: Rolnicy ostrzegają konsumentów przed "syfem"

Nie chcemy przecież, żeby polski chleb zastąpił ten syf spoza Unii Europejskiej, który wjeżdża do Polski w niekontrolowany sposób – mówią rolnicy, którzy we wtorek przed Zielonym Ładem ostrzegali mieszkańców Białej Podlaskiej.

Państwo finansuje in vitro. Miasto swój program kończy
BIAŁA PODLASKA

Państwo finansuje in vitro. Miasto swój program kończy

Ruszył rządowy program in vitro. W związku z tym Biała Podlaska, która wprowadziła takie wsparcie w ubiegłym roku, swojego miejskiego projektu nie będzie kontynuować.

Burze narobiły szkód. Wóz strażacki w rowie
UWAGA

Burze narobiły szkód. Wóz strażacki w rowie

Grzmi, pada i zalewa. Strażacy mają dziś mnóstwo roboty z usuwaniem skutków burzy i intensywnych opadów. Woda wdarła się m.in. do szkoły podstawowej w Wojciechowie. Pędzący jej na ratunek wóz strażacki wpadł do rowu.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!