To już pewne: trzecia co do wielkości krajowa spółka – Polska Grupa Energetyczna – zmieni siedzibę i przeniesie się z Warszawy do Lublina. Ale i zarząd, i większość pracowników pozostanie w stolicy. Dla miasta i województwa ta zmiana będzie się jednak wiązała z dużym zastrzykiem gotówki do budżetów.
W środę w siedzibie Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie odbyło się Nadzwyczajne Zgromadzenie Akcjonariuszy. Kilka minut po 15 Anna Kowalik, przewodnicząca rady nadzorczej PGE, ogłosiła, że uchwała o przeniesieniu siedziby spółki do Lublina została podjęta większością 99,99 proc. głosów.
To będzie prawdziwy gigant wśród lubelskich firm. Najlepiej mówią o tym wyniki finansowe Grupy Kapitałowej PGE za 2021 rok. Same przychody wyniosły 52,7 mld zł, a zysk netto osiągnął astronomiczne 3,9 mld zł (wobec 148 mln zł w 2020 r.). Większość udziałów w PGE skarb państwa (nieco ponad 57 proc.), więc decyzja o przeprowadzce była polityczna. Ma za nią stać wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin, poseł PiS wybrany w okręgu chełmskim.
Jeden z lubelskich polityków PiS mówił nam w marcu: – Moim zdaniem jest to zabieg czysto podatkowy, który ma na celu zasilenie finansów zarówno województwa, jaki i Lublina – tłumaczy operację jeden z czołowych polityków PiS na Lubelszczyźnie.
Bo to rzeczywiście będą milionowe wpływy dla lokalnych samorządów: wojewódzkiego i miasta Lublin, które mają udział w podatku CIT płaconym przez firmy. Dla Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie udział w CIT stanowi jeden z ważniejszych dochodów. W zeszłym roku z tego tytułu budżet wojewódzkiego samorządu został zasilony kwotą 232,7 mln zł, a plan na ten rok zakłada, że będzie to 240,3 mln zł. To także, choć mniejszy procentowo, ważny element budżetu Lublina: wpływy z podatku dochodowego od osób prawnych w 2021 roku wyniosły 58,9 mln zł, zaś zaplanowane w 2022 r. to 66,6 mln zł. A w 2020 roku PGE zapłaciło aż 777 mln zł CIT.
Zmiana siedziby spółki nie będzie się wiązała z wielką przeprowadzką do Lublina. Większość pracowników, jak również zarząd spółki, nadal będą pracować, jak dotychczas, w Warszawie. W Lublinie otworzono Centrum Wiedzy i Rozwoju PGE.
Odchodzili, przychodzili, zostawali
PGE jest kolejną firmą, która przenosi się, przynajmniej formalnie, do naszego regionu. Jedną z większych spółek, która w ostatnich latach wybrała Lubelskie, jest m.in. producent słodyczy Dr Gerard (kultowe Pryncypałki). Wybór padł na Międzyrzec Podlaski. Zbigniew Kot, burmistrz tego miasta, przyznaje, że wpływy z tytułu CIT od spółki Dr Gerard są dużo niższe, niż się spodziewał, gdy spółka kilka lat temu przeniosła swoją siedzibę z województwa mazowieckiego do miejskiej strefy ekonomicznej. – Wynika to przede wszystkim z tego, że firma – dzięki rozwiązaniom stosowanym przez rząd – korzysta z ulg w tym podatku. Liczyłem na ok. 1 mln zł z CIT, ale w rzeczywistości nasz dochód do budżetu to około 200 tys. zł.
Burmistrz dostrzega jednak inne korzyści wynikające z obecności producenta słodyczy w Międzyrzecu: – Aktywnie uczestniczy w życiu społecznym, wspiera wydarzenia kulturalne, sportowe, lokalne stowarzyszenia. Ostatnio sfinansowała zakup za kilkadziesiąt tysięcy złotych sprzętu do naszego partnerskiego miasta na Ukrainie – Kamienia Koszyrskiego, czy komputerów dla podopiecznych MOPS – wylicza Zbigniew Kot. W zeszłym roku do Lublina z Łodzi swoją siedzibę przeniosła, mająca brytyjskiego właściciela, spółka Phlexglobal Poland, która zatrudnia 112 osób (dane za 2020 r.). Spółka specjalizuje się w dziedzinie badań klinicznych. Zajmuje się między innymi przetwarzaniem dokumentacji klinicznej.
Ale były też głośne wyjścia. Jednym z nich było przeniesienie w 2016 roku z Lublina do Warszawy siedziby spółki Emperia Holding, potentata na rynku sprzedaży spożywczej (ponad 2 mld zł przychodu w 2015 roku). Z kolei akcjonariusze Perła Browary Lubelskie SA nie poparli w 2016 roku wniosku jednego z mniejszościowych partnerów, by siedzibę spółki przenieść z Lublina do Warszawy. Byłaby to ogromna strata dla Lublina i regionu, bo Perła to jedna z czołowych firm i wizytówka regionu z przychodami wynoszącymi 631,7 mln zł i zyskiem netto 41,4 mln zł (dane za 2020 rok).