Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraśnik

27 maja 2020 r.
17:30

Jest decyzja radnych w sprawie kraśnickiej porodówki. Zaważył jeden głos

(fot. zdjęcie ilustracyjne)

Były prośby m.in. ze strony położnych. Były pytania i wątpliwości wysuwane przez opozycyjnych radnych. Były też twarde dane – przedstawione przez władze powiatu i dyrekcję szpitala. Ostatecznie w głosowaniu Rada Powiatu w Kraśniku podjęła decyzję o likwidacji oddziału ginekologiczno-położniczo-noworodkowego.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Kilka godzin trwała dzisiejsza dyskusja dotycząca zmian w kraśnickim szpitalu powiatowym. Temat programu naprawczego tamtejszego SP ZOZ zdominował bowiem środową sesję Rady Powiatu w Kraśniku. Na początku pojawiły się wątpliwości co do samego, liczącego ponad 100 stron dokumentu.

– Jest to dokument przedłożony radnym kilka miesięcy temu – zauważył radny Andrzej Maj, szef klubu radnych Polskiego Stronnictwa Ludowego, były starosta kraśnicki. – Praktycznie nic się w nim nie zmieniło. Wymaga naniesienia jakiś poprawek. Uważamy, że ten program nie jest przygotowany w takim stopniu by dawał nadzieję na poprawę finansów szpitala. Bo co to za plan, który zakłada przede wszystkim likwidację jednego z oddziałów. Zakłada też odrzucenie projektu dotyczącego seniorów.

Dlatego też radny Maj złożył wniosek o zdjęcie tego punktu z porządku obrad. Zauważył, że program naprawczy powinien być przyjęty do 30 września, ale ubiegłego roku. – Więc i tak jesteśmy po terminie – odnotował szef opozycyjnego klubu. – Za chwilę będziemy przyjmować nowy plan naprawczy za 2019 r., bo strata w szpitalu jest przeogromna. Nie wiem co takiego stało się z finansami szpitala przez ostatnie dwa lata, że z wyniku na plusie z lat 2015-2017 zeszliśmy w 2019 r. do straty w wysokości 5 mln zł – dociekał radny Maj.

Nie tędy droga

Wtórował mu radny Jarosław Czerw (Łączy Nas Powiat Kraśnicki), który poparł wniosek klubu PSL. Zwracał uwagę na to, że sytuacja zarówno w Polsce, jak i Europie a także na świecie się zmieniła, ze względu na pandemię koronawirusa. – Stąd też pewne sformułowania użyte w programie naprawczym wymagają głębokiej analizy – przekonywał radny Czerw. Przestrzegał, że jeśli nie zostanie poprawiony to rada przyjmie „dokument nieaktualny, w pewnym wymiarze mający aspekt archiwalny”.

– Nie taka droga powinna przyświecać poprawie sytuacji w szpitalu powiatowym – przekonywał radny Tadeusz Wojtak (PSL). Mówił o przygotowanych „fragmentarycznych działaniach, które mają poprawić sytuację ekonomiczną w szpitalu”. Jego zdaniem decyzja o likwidacji oddziału wpłynie na obniżenie rangi szpitala.

– Nastąpi obniżenie świadczeń medycznych – przestrzegała radna PSL, lekarka Bożena Wilkołak, która zwróciła uwagę, że na tym oddziale leczą się nie tylko młode kobiety, ale też starsze panie z różnymi obciążeniami, którym trudno będzie dojechać do Janowa Lubelskiego, Bełżyc czy Lublina.

Pracownicy bronią oddziału

W sesji uczestniczyli też pracownicy oddziału. Położne przekonywały, że mieszkańcy są przeciwni likwidacji. – Są listy z podpisami mieszkańców wszystkich gmin naszego powiatu, w sumie 2 879 podpisów – podliczała jedna z położnych.

Do tego dochodzi jeszcze ponad 1,5 tys. podpisów zbieranych w formie elektronicznej. – Osoby, które się wpisały często mówią o swoim oburzeniu, że taki pomysł w ogóle powstał – zaznaczyła przedstawicielka położnych i wręczyła listy przewodniczącemu rady.

– Jest dla mnie niezrozumiałe dlaczego w ten sposób traktuje się nasze kobiety – dziwił się planom zamykania oddziału jeden z lekarzy, który podkreślił w trakcie sesji, że decyzją o likwidacji oddziału jest „odwracanie się do młodych kobiet plecami”.

– Czy wiecie panowie co oznacza przedwczesne odklejenie łożyska? – dopytywała radnych druga z zabierających głos na sesji położnych. – To nagły stan, kiedy dziecko w macicy nie otrzymuje powietrza. A jak długo człowiek jest w stanie przeżyć bez dostępu powietrza? To stan nagły, więc nieprzewidywalny, najczęściej zdarza się w domu ciężarnej. Wymaga natychmiastowej interwencji, aby cesarskim cięciem wydobyć dziecko. By się nie udusiło. Jak w tak krótkim czasie można dowieść taką pacjentkę do Lublina czy Janowa Lubelskiego?

Potrzebne zmiany

– Stoimy przed trudną decyzją, przyjęcia programu naprawczego – przyznał Andrzej Rolla (PiS), starosta kraśnicki. – Tylko, że nie usłyszałem od panów (do opozycyjnych radnych-red.) ani jednego słowa, które byłoby merytoryczną wypowiedzią albo podpowiedzią jak uratować ten oddział.

Starosta stwierdził, że głosy opozycji to „zbieranie kapitału politycznego”. Jego zdaniem pewne decyzje są konieczne. – To jest żniwo ostatnich 15 lat pracy i kierowania SP ZOZ-em – stwierdził starosta i zaznaczył, że w obecnej sytuacji władze powiatu są zmuszone podjąć drastyczną decyzję programu naprawczego.

A to dopiero początek zmian czekający szpital. Starosta zapowiedział bowiem, że kolejny program naprawczy będzie już we wrześniu. – Kto wie czy nie trzeba będzie się pochylić nad kolejnymi oddziałami. Chyba na pewno trzeba będzie to zrobić, bo chirurgia i ortopedia razem przynoszą stratę rzędu 5 mln zł – podliczył starosta. – Kardiologia, która powinna być dochodowa przynosi prawie 1,5 mln zł straty.

Podkreślił, że nie jest to ostatni program naprawczy lecznicy. – To wstęp do restrukturyzacji szpitala, abyśmy mogli utrzymać płynność finansową i szpitala i powiatu – zaznaczył Rolla.

Przyszłość

– Przyczyną zamykania oddziału położniczo-neonatologicznego tak naprawdę nie są pieniądze. Finanse to jest skutek, ponieważ NFZ płaci za każdy poród. My po prostu nie odbieramy porodów – podkreślił Michał Jedliński, dyrektor SP ZOZ w Kraśniku.

Dyrektor lecznicy mówił też o planach na poprawę sytuacji finansowej szpitala. – Jeśli nie zrobimy czegoś z oddziałem położniczo-ginekologicznym to nie będziemy mogli utworzyć centrum rehabilitacji – mówił dyrektor Jedliński. – Centrum rehabilitacji jest połączeniem oddziału rehabilitacji neurologicznej z przychodnią rehabilitacyjną. Umieszczone w jednym budynku. Wykorzystujące te same zasoby, zarówno ludzkie jak i rzeczowe. To lepsza organizacja pracy. Znaczne zwiększenie dostępności, ze względu na większą liczbę możliwych do przyjęcia pacjentów.

Dyrekcja szpitala i władze powiatu przekonywały też, że żadna z mieszkanek powiatu nie zostanie bez pomocy. – Żadna kobieta nie będzie rodzić na ulicy, bo taka teza jest absurdalna – podkreślił członek zarządu Roman Bijak (PiS).

W Kraśniku ma zostać uruchomiona szkoła rodzenia. W szpitalu ma powstać też pododdział ginekologiczny. – Planujemy uruchomić dwie, trzy sale łóżek ginekologicznych na oddziale chirurgii – zapowiedział Piotr Krawiec, zastępca dyrektor SP ZOZ w Kraśniku. – Tak aby pacjentkami opiekowały się położone, aby był lekarz na oddziale.

Jego zdaniem „ginekologia może pracować tak jak pracowała”. – A położnictwo będzie zabezpieczone na wypadek nagłych przypadków – mówił Krawiec.

Zastępca dyrektora nie wykluczył, że w nagłej sytuacji może być wykonane też cesarskie cięcie. – Bo to jest stan zagrożenia życia. Na miejscu będą położna, ginekolog i chirurg – zaznaczył Krawiec.

Ostatecznie w głosowaniu Rada Powiatu przyjęła program naprawczy lecznicy. – Stwierdzam, że przy 11 głosach za i 10 głosach przeciw uchwała została przyjęta – podsumował głosowanie Jacek Dubiel (PiS), przewodniczący Rady Powiatu w Kraśniku.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Dzieciom takie pozytywne emocje się należą. Strażacy zjechali po ścianach szpitala
Alpiniści dla WOŚP
galeria

Dzieciom takie pozytywne emocje się należą. Strażacy zjechali po ścianach szpitala

Mali pacjenci nie spodziewali się takiego widoku za oknami: z dachu Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie zjechali strażacy.

Koszykarki AZS UMCS Lublin świętują awans do turnieju finałowego mistrzostw Polski U-19

AZS UMCS Lublin awansował do turnieju finałowego mistrzostw Polski U-19

To były trzy wspaniałe dni w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli. Koszykarki AZS UMCS Lublin we wspaniałym stylu awansowały do turnieju finałowego mistrzostw Polski U-19.

Król Wielkiej Brytanii Karol III podczas spotkania w siedzibie Centrum Społeczności Żydowskiej w Krakowie
PAMIĘĆ I HISTORIA

Król Karol III w Krakowie spotkał się z ocalałymi z Holokaustu

Karol III odwiedził w poniedziałek Centrum Społeczności Żydowskiej na krakowskim Kazimierzu, gdzie spotkał się z ocalałymi z Holokaustu. Podtrzymując pamięć o potwornościach przeszłości, kształtujemy naszą przyszłość – podkreślił monarcha podczas spotkania.

Chiński dyplomata  Xu Xiaofeng z Ambasady Chińskiej Republiki Ludowej w Polsce
RAPORT

Chiny też czekają na inwestycję, która złapała poślizg. Sejmik ponawia stanowisko do premiera

Inwestycja w Małaszewiczach łapie jeszcze poważniejszy poślizg, a sejmik województwa lubelskiego po raz drugi przyjmuje stanowisko w tej sprawie. Na razie wiadomo, że procedura przekształceń własnościowych spółki Cargotor przeciągnie się do końca lipca.

Ukradł butelkę spirytusu i uciekł na rowerze

Ukradł butelkę spirytusu i uciekł na rowerze

A ponieważ między jedną a drugą czynnością wypił część wspomnianej butelki, to za wykroczenia w ruchu drogowym został dodatkowo ukarany mandatami karnymi na łączną kwotę 1600 złotych.

Uniwersytecki Szpital Kliniczny nr 4 w Lublinie ma 60 lat i świętuje
ZDROWIE I MEDYCYNA
galeria

Uniwersytecki Szpital Kliniczny nr 4 w Lublinie ma 60 lat i świętuje

Tu był pierwszy w regionie tomograf komputerowy, tu był pierwszy rezonans magnetyczny. Dziś Uniwersytecki Szpital Kliniczny nr 4 w Lublinie świętował swoje 60-lecie. Odznaczono ponad 100 osób, które przyczyniły się do jego rozwoju.

Aneta Karpiuk przestała być starostą hrubieszowskim 28 grudnia 2023 roku. Została odwołana wraz z całym zarządem. W 2024 wzięła udział w wyborach samorządowych. Została wójtem gminy Trzeszczany.

Koniec wieloletniego śledztwa. Wójt Trzeszczan zasiądzie na ławie oskarżonych

Ta sprawa ciągnęła się kilka lat. Była przenoszona z prokuratury do prokuratury. Ostatecznie to śledczy z Grodziska Mazowieckiego przedstawili zarzuty, a kilka dni temu również skierowali do sądu akt oskarżenia przeciwko Anecie Karpiuk, b. staroście, obecnie wójt gminy Trzeszczany.

zdjęcie ilustracyjne

Zabójstwo ratownika w Siedlcach. Prokuratura stawia dwa zarzuty Adamowi Cz.

59-letni Adam Cz. z Siedlec będzie odpowiadał za zabójstwo ratownika medycznego z Białej Podlaskiej. Takie zarzuty postawiła mu w poniedziałek prokuratura.

Palikot wpłacił 2 mln złotych poręczenia i opuści areszt
KAUCJA

Palikot wpłacił 2 mln złotych poręczenia i opuści areszt

Były poseł, biznesmen Janusz Palikot wpłacił 2 mln zł kaucji dziś opuści areszt śledczy we Wrocławiu, w którym przebywa od października. Jest podejrzany o doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem kilku tysięcy osób na kwotę blisko 70 mln złotych.

Będą dodatkowe autobusy i trolejbusy po meczu na Arenie Lublin
KOMUNIKACJA

Będą dodatkowe autobusy i trolejbusy po meczu na Arenie Lublin

Kiedy? W sobotę, 1 lutego, po zakończeniu meczu na Arenie Lublin. Około godziny 16:30, zostaną uruchomione dodatkowe kursy autobusów i trolejbusów.

48-latkowi grozić może nawet dożywotnie więzienie

Z nożem zaatakował kompana od kieliszka. Poszło o kobietę

Pili razem alkohol. I w trakcie imprezy pokłócili się. O kobietę. Wtedy jeden z mężczyzn rzucił się z nożem na kompana. Ranił go. Odpowie za usiłowanie zabójstwa.

"Nigdy więcej wojny" Dzień Pamięci o Ofiarach Holocaustu w Lublinie
ZDJĘCIA
galeria

"Nigdy więcej wojny" Dzień Pamięci o Ofiarach Holocaustu w Lublinie

80 lat temu został wyzwolony niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny w Auschwitz. ONZ ustanowiło ten dzień Dniem Pamięci o Ofiarach Holocaustu. Lublin upamiętnił te tragiczne wydarzenia sprzed laty i oddano hołd poległym.

Ślady krwi i but na drodze. Policjanci znaleźli sprawcę i ofiarę. To kumple

Ślady krwi i but na drodze. Policjanci znaleźli sprawcę i ofiarę. To kumple

Ślady ostrego hamowania i krwi na jezdni, a obok męski but i telefon - na taki widok natknęli się strażnicy graniczni. Natychmiast zaalarmowali policję. Zagadkę udało się rozwiązać dość szybko.

Młodzież z Radzynia podczas warsztatów

Młodzi też chcą tworzyć miasto. I dopięli swego

Po raz pierwszy w Radzyniu Podlaskim młodzież będzie doradzała burmistrzowi. Radni zgodzili się na powołanie swoich młodszych odpowiedników.

Nawozy Dolistne: Szybka Droga do Obfitych i Zdrowych Plonów

Nawozy Dolistne: Szybka Droga do Obfitych i Zdrowych Plonów

W dzisiejszych czasach rolnicy oraz ogrodnicy coraz częściej zwracają uwagę na nawozy dolistne jako skuteczne rozwiązanie dla swoich upraw. Ta metoda nawożenia pozwala na dostarczenie roślinom niezbędnych składników odżywczych wprost przez liście, co przekłada się na szybsze i bardziej efektywne rezultaty. Dzięki temu rośliny mogą lepiej rosnąć, a plony stają się bardziej obfite.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium