Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Minęło 60 lat od momentu powstania Lubelskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Jubileuszowa gala odbyła się w piątek. Były wspomnienia, gratulacje, życzenia, a także odznaczenia i dyplomy.
– Pamiętam mój pierwszy dzień pracy w LPEC. To było duże wyzwanie. Moim pierwszym szefem był pan dr Henryk Kaźwirek, człowiek bardzo wymagający, pasjonat ciepłownictwa. Bardzo szanował ludzi pracy – wspomina Elżbieta Lato, pracownica firmy.
Opowiada, że jej przełożony wszystkich pracowników traktował jednakowo. – Mieliśmy kotłownie a więc byli zatrudnieni palacze. Pan Henryk bardzo często witał się, nie patrząc na to, że człowiek ubrudzony, zawsze poklepał po ramieniu. Podał rękę i nie patrzył, że jest brudna. Bardzo szanował ludzi, którzy byli oddani firmie. Zawsze sprawdzał co podpisuje, był bardzo skrupulatny. Takich szefów z pasją, wiedzą było wielu – opowiada kobieta.
Do dzisiaj pamięta, jak szef walczył, by zmienić małe biuro na większe. Pracownicy byli zadowoleni, gdy uzyskano pozwolenie na budowę w miejscu dawnej kotłowni. – Lublin zaczął się rozwijać, sieć rosnąć. Wtedy pracę znalazło wielu młodych ludzi, bo szef stawiał na młodych. Miałam wielki zaszczyt i przyjemność spotkać na swojej drodze zawodowej mądrych prezesów, którzy dbali o rozwój firmy – podsumowuje Elżbieta Lato.
Lubelskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej S.A. jest jednym z największych dostawców ciepła systemowego w Polsce. Dostarcza ciepło do mieszkań, szkół, szpitali, centrów handlowych, urzędów, budynków sakralnych oraz obiektów sportowych.
– Na przestrzeni sześćdziesięciu lat w LPEC zmieniło sie prawie wszystko. Za pomocą ciepłej wody dostarczamy ciepło do wielu mieszkań na terenie Lublina. Z naszego ciepła korzysta 80 procent mieszkańców naszego miasta – mówi Marek Goluch, prezes firmy.
Zdradza też plany na najbliższą przyszłość.
– Jesteśmy na wysokim poziomie rozwoju technicznego. Natomiast teraz chcemy zadbać o pewne rozwiązania technologiczno-innowacyjne. Przed nami budowa inteligentnego systemu ciepłowniczego w Lublinie. Mamy gotowy wniosek do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska na dotacje a także przygotowaną koncepcję tego systemu. Lada dzień podpiszemy umowę, w wyniku jej dostaniemy też dofinansowanie. Ruszamy z budową inteligencji w naszym systemie. Równolegle już prowadzimy działania wykorzystania sztucznej inteligencji w optymalizacji dostawy ciepła – opowiada prezes.
Strategiczną grupą spółki jest budownictwo mieszkaniowe. LPEC ogrzewa blisko 250 tysięcy mieszkańców miasta. Firma eksploatuje obecnie 460 km sieci ciepłowniczych i ponad 2000 węzłów cieplnych.
