Władze gminy Janowiec sondują możliwość przebudowy historycznego fragmentu ul. Lubelskiej prowadzącej z okolic zamku do centrum miejscowości. Sprawie przyjrzy się konserwator zabytków. Jego zgoda pozwoliłaby usunąć tzw. kocie łby.
Kocie łby to udręka rowerzystów, motocyklistów i kierowców. Wszyscy, którzy muszą wjechać do Janowca od strony Puław żeby nie uszkodzić aut od lat muszą zwalniać niemal do zera. W niewiele lepszej sytuacji są piesi, którzy mogą iść albo po bruku, albo po nierównym i wąskim chodniku.
Przy zachowaniu historycznego charakteru samej ulicy władze Janowca sondują możliwość poprawy komfortu jej użytkowania. Szansą na to są przyznane gminie miliony złotych w ramach „Polskiego Ładu”. Samorządowcy otrzymaną dotację chcą w całości wykorzystać na poprawę lokalnych dróg. Jedną z nich ma być wspomniana ul. Lubelska.
- Chcielibyśmy wymienić jej nawierzchnię i poszerzyć chodnik. Rozmawiamy o tym z konserwatorem zabytków, do którego wkrótce złożymy wniosek o wydanie opinii. Potrzebujemy wytycznych, co do tego, w jaki sposób przebudować Lubelską. My jesteśmy przygotowani na różne możliwości - mówi Jan Gędek, wójt Janowca.
Asfalt zamiast bruku?
Te możliwości znalazły się w zapytaniu ofertowym na opracowanie tzw. programu funkcjonalno-użytkowego dla gminnych dróg. W przypadku brukowanej Lubelskiej za nawierzchnię docelową wskazano kostkę betonową typu „starobruk” lub asfalt. Dodatkowo powstać miałby dość szeroki, jednostronny chodnik z kostki w odcieniach szarości.
Asfaltu na Lubelskiej nie wyobraża sobie jednak część mieszkańców.
- Asfalt brzydko się starzeje, jest mniej trwały od bruku, a jego wylanie obniżyłoby estetykę Janowca. W czasach, gdy na rynku jest tyle dostępnych kostek brukowych, starobruków, takie rozwiązanie byłoby zbrodnią - ocenia Magdalena Gryn, jedna z mieszkanek. Nasza rozmówczyni najchętniej widziałaby wybrukowanie Lubelskiej z użyciem tych samych kamieni, które tworzyły nawierzchnię od lat 60-tych ubiegłego wieku. - Janowiec, podobnie jak Kazimierz Dolny, ma historyczny charakter i takie inwestycja, jak ta planowana, powinny go uwzględniać - podkreśla.
Nie wyrzucą
Według założeń janowieckich urzędników kamień z Lubelskiej miałby zyskać nowe życie. Po zdemontowaniu trafiłby na nieutwardzone do dzisiaj wąskie uliczki w centrum miejscowości. Na razie to wszystko pozostaje na etapie koncepcji. Sposób przebudowy ulicy będzie zależał od opinii konserwatora. Jeśli ta będzie pozytywna, ewentualny przetarg na dokumentację to plan na przyszły rok, a wykonanie - na kolejny, czyli 2023.