Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

23 października 2021 r.
8:11

Komu twaróg, komu nektar. Kto co lubi w zamojskim zoo

Autor: Zdjęcie autora agdy
Czepiak ciemny
Czepiak ciemny (fot. Ogród Zoologiczny im. Stefana Milera w Zamościu)

Jeśli dziś w menu gotowane jajko, znak, że niedziela. Tak regularnie stołują się małpy w zamojskim zoo. Jajka dostają też ptaki egzotyczne. Tutejsi mieszkańcy gustują w różnych smakołykach. Dla owocożernych nietoperzy specjalnie sprowadzany jest nektar

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Wielu mieszkańców ogrodu zoologicznego w Zamościu żywi się specjalnymi granulatami, które powstają z myślą o nich. Swoją karmę mają nosorożce, swoją żyrafy, jeszcze inną zebry. Ale to nie wszystko. W zoo jest specjalna kuchnia, w której powstają posiłki dla zwierząt. Na liście artykułów spożywczych, które tu docierają, są między innymi jajka, ser twarogowy, mleko, jabłka czy pieczywo.

Twaróg do dzioba

- Jajka są głównie dla małp i ptaków egzotycznych. Małpy co niedzielę dostają jajka gotowane. Dla nich jest też mleko, na którym powstają zupy z dodatkiem płatków – mówi Jadwiga Kniaź-Rycaj z działu hodowlanego Ogrodu Zoologicznego im. Stefana Milera w Zamościu.

Rocznie tutejsze zwierzęta zjadają jajek za ponad 7 800 złotych, a mleka i twarogu za ponad 4 600 złotych.

- Ser jest kupowany z myślą o małpach i papugach – dodaje Kniaź-Rycaj.

Za bramę ogrodu wjeżdżają też owoce, począwszy od sezonowych, przez cytrusy po zwykłe jabłka, których potrzeba tu średnio 50 kg tygodniowo.

Prowiant na drogę

- Każdy ogród zoologiczny karmi trochę inaczej, bo zagraniczne mają na przykład dostęp do ananasów, arbuzów czy mandarynek. U nas dostają winogrona czy kiwi, ale karmimy też naszymi owocami sezonowymi: wiśniami, czereśniami, truskawkami. Dajemy też jabłka. Z uwagi na różnice w diecie gdy jakieś zwierzę od nas jedzie do innej placówki, dostaje kilkudniowy prowiant, żeby mogło na początku jeść to, do czego jest przyzwyczajone. Kiedy przyjmujemy nowe, to też zawsze dostajemy porcję jego karmy – wyjaśniają pracownicy zoo.

Czasami jakiś przysmak jest sprowadzany specjalnie z myślą o konkretnym zwierzęciu. Tak jest w przypadku nietoperzy, które żywią się owocami. Dostają owoce polane zamawianym dla nich nektarem.

Ale są zwierzęta bez takich wymagań, które gustują w zwykłym chlebie. I to wczorajszym.

- To kopytne. Pieczywo, ale już świeże, zamawiamy dla małp. Bardzo lubią bułeczki z dżemem – tłumaczy Jadwiga Kniaź-Rycaj.

Chleb z ul. Śląskiej

Rocznie tego pieczywa jest przejadane w zamojskim ogrodzie za blisko 5 i pół tysiąca złotych.

- Z zoo współpracujemy od kilku lat, codziennie trafia tam partia naszego pieczywa. Tak jak chce zamawiający to świeże bułeczki pszenne i z poprzedniego dnia, chleb baltonowski, produkowany na naturalnych kwasach bez polepszaczy. To bardzo dobre, pełnowartościowe wyroby z naszej piekarni przy ul. Śląskiej. Ogród, choć jest niekonwencjonalnym odbiorcą, jest dla nas ważny, zwłaszcza, że to odbiorca lokalny – mówi Małgorzata Wołoch, kierownik działu marketingu w PSS „Robotnik” w Zamościu.

Spółdzielnia dostarcza pieczywo dla zwierząt, bo tak jak inni dostawcy, wygrała przetarg organizowany przez zamojskie zoo.

Przeglądając listę zakupów miejskiej placówki, nie można nie zauważyć, że trafiają tu jednodniowe kurczęta. Jak tłumaczą pracownicy ogrodu, takie są prawa łańcucha pokarmowego. Kogutki, które by były uśmiercone i zutylizowane jako nieprzydatne w przemyśle drobiarskim, dostają drapieżne ptaki mieszkające w zoo. Ich przewód pokarmowy wymaga by oprócz mięsa, którym są karmione, zjadały drobniejsze ptaki. Na wolności by na nie zapolowały, w warunkach zoo nie jest to możliwe.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Stylowa i trwała podłoga? Poznaj zalety paneli winylowych

Stylowa i trwała podłoga? Poznaj zalety paneli winylowych

Sposób wykończenia podłogi ma duży wpływ na estetykę pomieszczenia i komfort domowników. Ostatnimi czasy dużą popularnością cieszą się panele winylowe, ponieważ doskonale łączą elegancki wygląd z wyjątkową trwałością i funkcjonalnością. Jak można je wykorzystać do stworzenia ponadczasowej aranżacji wnętrz?

Chodzi o dwujezdniowy fragment drogi krajowej o długości ok. 2,5 km między wyjazdem z Ciecierzyna a skrzyżowaniem z drogą prowadzącą do Leonowa.

GDDKiA ostrzega kierowców. Zmiana organizacji ruchu na krajowej 19

To ważna informacja dla tych, którzy w czwartek wybierają się w trasę i będą jechać krajową drogą nr 19. Na 2,5-kilometrowym odcinku zmieni się organizacja ruchu.

Lublin rozwiązuje umowę z projektantem stadionu żużlowego

Lublin rozwiązuje umowę z projektantem stadionu żużlowego

Miasto Lublin rozpoczęło procedurę odstąpienia od umowy z wykonawcą projektu wielofunkcyjnego obiektu sportowo-rekreacyjnego z funkcją stadionu żużlowego.

Do wypadku doszło w poniedziałek. Policja poinformowała o nim dzisiaj

Lokomotywa zmiażdżyła ciężarówkę. Kierowca miał szczęście

O sporym szczęściu może mówić kierowca ciężarówki, który wjechał pod lokomotywę. Naczepa została zmiażdżona.

Stanisław Ignacy Witkiewicz

Festiwal Stolica Języka Polskiego 2025. Ogłoszono patrona imprezy

Już wiadomo kiedy, a także z jakim patronem odbędzie się tegoroczna, 11. edycja Festiwalu Stolica Języka Polskiego w Szczebrzeszynie. Głównym bohaterem wydarzenia będzie Stanisław Ignacy Witkiewicz - Witkacy.

Farmy wiatrowe nie powstają jak grzyby po deszczu, ale jest ich już w Lubelskiem sporo. Czy kolejne pojawią się w gminie Obsza?

Wiatraki? Mieszkańcy protestują. „Zarobi na tym wójt, radni i proboszcz”

Zebrali setki podpisów pod protestem. Założyli stowarzyszenie, by móc walczyć. Mieszkańcy gminy Obsza nie chcą u siebie wiatraków. Twierdzą, że zarobią na nich tylko wójt, radni, proboszcz sąsiedniej parafii i parę innych osób. Wnioskują o referendum w tej sprawie. Wójt też chce plebiscytu.

40-letni mężczyzna został tymczasowo aresztowany

Zza kierownicy za kratki. Bo jechał pijany i na zakazie

Sąd nie był łaskawy dla 40-latka, który mimo sądowego zakazu znów jeździł pijany. Postanowił go tymczasowo aresztować.

Młodzież z Radzynia z radnymi

Były dyrektor wytyka "nieudolność nowych władz miasta". Burmistrz dementuje

„Nieudolnością nowych władz miasta” nazywa portal Kocham Radzyń Podlaski błędy w uchwale powołującej Młodzieżową Radą Miasta. Z kolei, burmistrz Jakub Jakubowski przekonuje, że to celowa manipulacja Roberta Mazurka.

Autobusy MZK będą już niedługo jeździły nie tylko po mieście i do najbliższych gmin, ale również do Izbicy

Z Zamościa do Izbicy. Nowa linia MZK z numerem 18

Radni Izbicy zielone światło już dali. W poniedziałek na sesji na zawarcie międzygminnego porozumienia zgodzili się również radni Zamościa. Autobusy MZK będą jeździć do sąsiedniego powiatu.

Bradly van Hoeven w poniedziałek zdobył swojego pierwszego gola dla Motoru Lublin

Bradly van Hoeven (Motor Lublin): Nie zawsze można wygrywać grając ładnie

Jedną z większych niespodzianek w drużynie Motoru na poniedziałkowy mecz z GKS Katowice była obecność w podstawowym składzie gospodarzy Bradly van Hoevena. Holender podpisał umowę z beniaminkiem pod koniec września i długo czekał na prawdziwą szansę. W starciu beniaminków odwdzięczył się dobrą grą i golem.

Aspirant sztabowy Wiesław Buryło jest dyżurnym w Komendzie Powiatowej Policji w Biłgoraju

Policjant z krwi i kości. Nie musiał, a włączył się w poszukiwania i znalazł zaginionego

We wtorek aspirant sztabowy Wiesław Buryło miał dzień wolny. Ale pracował. Gdy dowiedział się o zaginięciu starszego mężczyzny, włączył się w poszukiwania. I zrobił to skutecznie.

Jarosław Kaczyński przeszedł badania w szpitalu przy al. Kraśnickiej

Kaczyński w lubelskim szpitalu. NFZ chce wyjaśnień od dyrekcji

Lubelski NFZ chce wyjaśnień od dyrekcji szpitala wojewódzkiego w Lublinie w związku z pobytem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego na oddziale kardiologii. Polityk został przyjęty do placówki najpierw jako pacjent NN. Według doniesień mediów zamknięto dla niego pół oddziału.

Do wypadku doszło we wtorek w kompleksie leśnym w Dzierążni

Wypadek w lesie. Drzewo przygniotło mężczyznę

Lekarze z tomaszowskiego szpitala zajęli się 53-latkiem, który ucierpiał we wtorek podczas wycinki drzew.

Prezbiopia - przyczyny powstawania wady

Prezbiopia - przyczyny powstawania wady

Przyczyną prezbiopii jest naturalny proces starzenia się oka, który prowadzi do stopniowej utraty zdolności do ostrego widzenia z bliska. Zazwyczaj pierwsze objawy pojawiają się po 40. roku życia i stopniowo nasilają się w kolejnych latach. Osoby dotknięte prezbiopią zauważają, że mają trudności z czytaniem drobnego druku lub korzystaniem ze smartfona. Prezbiopia to powszechny problem, który dotyka niemal każdego dorosłego, niezależnie od wcześniejszych wad wzroku.

Pierwszy zabieg ablacji w kraśnickiej 4Cardii metodą elektroperacji wykonano w tym tygodniu
WIDEO
galeria
film

4Cardia z Kraśnika leczy migotanie nową metodą

Nie daje praktycznie powikłań i skutecznie leczy arytmię serca. Elektroporacja to nowa metoda ablacji, którą prof. Andrzej Głowniak z UM w Lublinie w miniony poniedziałek zastosował po raz pierwszy w kraśnickiej klinice kardiologicznej 4Cardia. Jest znacznie bezpieczniejsza niż dotychczas stosowane metody inwazyjnego leczenia migotania przedsionków.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium