Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. KPP Ryki)
Podczas prac budowlanych operator koparki natrafił na minę przeciwpancerną z czasów II wojny światowej.
W poniedziałek dyżurny komisariatu dostał informację o znalezieniu przedmiotu, który przypomina minę. Na miejsce wysłany został patrol policji oraz funkcjonariusz z grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego.
– Niebezpiecznym znaleziskiem była mina przeciwpancerna z czasów II Wojny Światowej. Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce przed dostępem osób postronnych i powiadomili patrol saperski – poinformował aspirant Łukasz Filipek z ryckiej policji.
Przysłany z IV pułku Saperów z Dęblina patrol zajął się usunięciem i neutralizacją niebezpiecznej pamiątki.
W przypadku znalezienia niewybuchu policja apeluje o ostrożność. Nie należy samemu podnosić czy przenosić ładunku. O ich znalezieniu należy jak najszybciej powiadomić najbliższą jednostkę Policji, a miejsce to w miarę możliwości zabezpieczyć przed dostępem osób postronnych
(fot. KPP Ryki)
