Specjalistyczne kontenery, które zastąpią namioty. Tunele do dezynfekcji połączone ze szpitalnym oddziałem ratunkowym. Więcej łóżek w budynku obserwacyjno-izolacyjnym. Największy szpital w regionie szykuje się na jesienną falę epidemii.
– W pierwszej kolejności zwiększymy liczbę punktów do triażowania (segregacji – red.) pacjentów z dwóch do czterech. Będą to osobne punkty dla SOR, planowej izby przyjęć, lekarza rodzinnego i poradni specjalistycznych oraz dla pacjentów zgłaszających się na badania radiologiczne i laboratoryjne – tłumaczy Piotr Matej, dyrektor szpitala przy al. Kraśnickiej w Lublinie.
– Dotychczasowe namioty zastąpią specjalistyczne kontenery, żeby pacjenci nie musieli czekać w kolejce na zewnątrz. Po przejściu procedury triażu specjalnym tunelem będzie można przejść na planową izbę przyjęć lub SOR.
Zostaną też zabudowane wejścia A i B budynku Wojewódzkiej Przychodni Specjalistycznej.
– To wszystko usprawni przyjęcia do szpitala – zapewnia dyr. Matej.
Zmiany są planowane także w budynku G obserwacyjno-izolacyjnym dla pacjentów z podejrzeniem lub potwierdzeniem zakażenia koronawirusem.
– W tym momencie mamy tam do dyspozycji 10 łóżek. Chcemy zwiększyć ich liczbę, żeby w razie potrzeby było gotowych kolejne 15 – zaznacza dyr. Matej. – Planujemy także prace adaptacyjne w budynku, dzięki którym kontakt z innymi jednostkami szpitala będzie ograniczony do minimum.
Szpital kupi również sprzęt: urządzenia do ciągłych terapii oczyszczających krew, dwie platformy hemodynamiczne, dwa aparaty USG, 10 materaców przeciwodleżynowych do łóżek dla pacjentów z Covid-19 oraz komorę do transportu chorych.
Na te inwestycje w związku z pandemią koronawirusa szpital przy al. Kraśnickiej dostał blisko 1,2 mln zł. Wszystko ma być gotowe do połowy października.