KPR Padwa Zamość przygotowuje się do sezonu 2022/2023 pod okiem nowego szkoleniowca Zbigniewa Markuszewskiego.
Przez kilka sezonów drużynę z Zamościa prowadził Marcin Czerwonka. Pod jego wodzą zespół przeszedł drogę od najniższego szczebla rozgrywek do zaplecza ligi zawodowej. W pierwszym sezonie na tym poziomie zamościanie zajęli siódme miejsce.
– Analizując wszystkie okoliczności minionych rozgrywek, m.in. pierwsze 10 kolejek rozegranych z powodu remontu hali OSiR na wyjeździe, już więcej nie dało się nic zrobić. Oczywiście, były mecze, w których mogliśmy ugrać nieco więcej. Jednak w perspektywie całego sezonu siódme miejsce jest dobrym osiągnięciem. Z pracy trenera Marcina Czerwonki jesteśmy bardzo zadowoleni. Przychodzi czas, że trzeba dokonać jakichś zmian i teraz nadszedł ten moment – mówi Sławomir Tór, prezes KPR Padwa.
Klub z Zamościa przekształcił się w spółkę z o.o. – Wcześniej funkcjonowaliśmy jako Miejski Klub Sportowy Padwa, teraz, w związku z wytycznymi Związku Piłki Ręcznej w Polsce, będziemy działać jako spółka – Klub Piłki Ręcznej Padwa. Wystąpiliśmy już o wsparcie finansowe do miasta, środki na turnieje w okresie przygotowawczym uzyskaliśmy od marszałka województwa lubelskiego – tłumaczy prezes.
Po zakończeniu sezonu, oprócz odejścia trenera Czerwonki i przyjścia na jego miejsce Zbigniewa Markuszewskiego, z zespołem pożegnał się grający na prawym rozegraniu Ali Mehdizadeh. Szczypiornista zdecydował się na przeprowadzkę do KPR Legionowo. Na jego miejsce przyszedł z Gwardii Opole 20-letni Mateusz Bączek. Na środku rozegrania lub na lewej połówce może grać młodszy o rok wychowanek Padwy Mateusz Czerwonka.
Drużyna rozpoczęła okres przygotowawczy na początku miesiąca. – Trenujemy dwa razy dziennie, przez pięć dni w tygodniu. Grafik może jednak ulec zmianie w sytuacji kiedy w weekend drużyna ma zaplanowany udział w turnieju lub mecz kontrolny – tłumaczy Tór.
Już w najbliższy weekend Padwa weźmie udział w X Memoriale Antoniego Weryńskiego, który zostanie rozegrany w Mielcu. Oprócz gospodarzy Handball Stali wezmą w nim udział: Piotrkowianin i Orlen Upstream SRS Przemyśl. W półfinale zawodów zamościanie zagrają z Piotrkowianem. 20 sierpnia podopieczni trenera Markuszewskiego wystąpią w Legionowie na turnieju o Puchar Mazowsza z udziałem miejscowego KPR, Handball Stali i Energa MKS Kalisz. W piątek, 26 sierpnia, pojadą do Białej Podlaskiej. Zmierzą się tam z miejscowym AZS AWF oraz Warmią Olsztyn.
Z kolei na pierwszą sobotę września planowany jest w Zamościu Memoriał Henryka Grabczaka z udziałem Padwy, KSZO i Orląt Zwoleń. Inauguracja nowego sezonu w I lidze centralnej odbędzie się 17 września. W 1. kolejce KPR Padwa ma zagrać u siebie z MKS Wieluń. – Na razie nie wiemy czy wystąpimy w roli gospodarza. Hala znowu jest w remoncie. Tym razem modernizowane są szatnie, zmieniana hydraulika. Być może zakończenie prac opóźni się. Cel na ligę? Na razie nie mamy sprecyzowanego miejsca. Nowy trener musi zapoznać się z drużyną. Po kilku kolejkach będziemy mogli powiedzieć na ten temat coś więcej – zapowiada Tór.