24-letni Sylwester J. i 17-letni Paweł Z. trafili do aresztu. Są podejrzani są o gwałt na małoletniej. Dziewczyna twierdzi, że owocem gwałtu jest dziecko, które urodziła we wtorek w swojej szkole.
Sylwester J. i Paweł Z. podejrzani są o to, że w lutym 2009 r. przemocą doprowadzili dziewczynę, która nie miała wówczas skończonych 14 lat, do obcowania płciowego. Mężczyźni są kolegami, znają się z dziewczyną, mieszkają w sąsiedniej wsi.
Z ustaleń śledczych wynika, że w rodzinnej miejscowości dziewczyny młodszy mężczyzna wciągnął ją do samochodu, którym razem ze starszym wywieźli ją do zabudowań po byłym gospodarstwie rolnym. Młodszy miał ją tam trzymać za ręce, a starszy zgwałcić.
Podejrzani nie przyznają się do winy. Siostra jednego z nich mówi, że gwałtu nie było, a dziewczyna sama chciała to zrobić, tylko teraz szuka winnego.
Dziewczyna z urodzoną kilka dni córeczką wróciła do domu. Obie czują się dobrze.
Źródło: 14-latka z Przelewic zeznała: Jeden mnie trzymał, drugi gwałcił