Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Metropolita lubelski arcybiskup Józef Życiński chciałby, by krzyż przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie przestał być traktowany jak "instrument walki”.
- Nie można robić z krzyża happeningu - powiedział w czwartek metropolita lubelskie arcybiskup Józef Życiński w "Faktach po Faktach" w TVN24. Dodał, że traktowanie krzyża jako instrumentu walki jest niedopuszczalne z punktu widzenia chrześcijaństwa.
Arcybiskup podkreślił, że pozorna walka w obronie krzyża staje się walką przeciwko krzyżowi. Aby rozwiązać konflikt wokół krzyża, metropolita lubelski zalecił, by robić więcej i działać skuteczniej. Arcybiskup Życiński nie zgodził się z zarzutami przedstawicieli lewicy, że Kościół "chowa głowę w piasek”.
Metropolita dodał, że chciałby, aby sprawa krzyża pozostała wolna od kontekstu politycznego.
Arcybiskup podkreślił, że pozorna walka w obronie krzyża staje się walką przeciwko krzyżowi. Aby rozwiązać konflikt wokół krzyża, metropolita lubelski zalecił, by robić więcej i działać skuteczniej. Arcybiskup Życiński nie zgodził się z zarzutami przedstawicieli lewicy, że Kościół "chowa głowę w piasek”.
Metropolita dodał, że chciałby, aby sprawa krzyża pozostała wolna od kontekstu politycznego.
