Płock (woj. mazowieckie). - Mamy tu do czynienia ewidentnie z sytuacją uciekania przez dłużników z majątkiem, ponieważ w tej sytuacji ojciec dłużnika przepisywał majątek na członków swojej rodziny – zapewnił Michał Kubik, asesor komorniczy, któremu w poniedziałek postawiono zarzut przekroczenia uprawnień.
- Asesor komorniczy nie przyznał się do przedstawionego mu zarzutu. Złożył obszerne wyjaśnienia podkreślając w nich, że działał zgodnie z przepisami – oznajmiła Iwona Śmigielska-Kowalska z Prokuratury Okręgowej w Płocku.