W okolicy Piły bezmyślny manewr zaprezentował kierowca BMW, który chciał wyprzedzić inny samochód tuż przed wysepką. Jego lekkomyślność mogła zakończyć się poważną kraksą. Na szczęście dobrym refleksem wykazał się inny kierowca, który żeby uniknąć zderzenia w porę zjechał na pobocze.