Warszawa. Wobec ryzyka inwazji Rosji na Ukrainę, Stany Zjednoczone wyślą do Polski i innych państw wschodniej flanki NATO dodatkowe 2 tysiące żołnierzy.
1700 ma trafić do nas, a pozostali będą stacjonować w Niemczech. Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch powiedział przed naradą w BBN, że prezydent Andrzej Duda przyjął tę decyzję z satysfakcją, ponieważ jest ona dowodem, że artykuł 5 Traktatu Północnoatlantyckiego o wzajemnej obronie każdego członka NATO działa.