

Na zamknięciu poniedziałkowej sesji warszawskiego parkietu oba główne indeksy, WIG20 i WIG odnotowały spadek o blisko 1,5 proc. Wcześniej GPW na godzinę zawiesiła notowania ciągłe z uwagi na bezpieczeństwo obrotu.

W poniedziałek (7 kwietnia) o godzinie 17 na zamknięciu Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie
indeks WIG spadł o 1,47 proc. do poziomu 87727,11 pkt.
A skupiający 20 największych i najpłynniejszych spółek
WIG20 tracił 1,49 proc. osiągając 2431,32 pkt.
Wcześniej GPW informowała o godzinnym, trwającym od 15.15 do 16.15, zawieszeniu notowań na wszystkich rynkach ze względu na bezpieczeństwo obrotu.
Jednocześnie do godz. 16.30 zawieszona została publikacja indeksów giełdowych. Po wznowieniu notowań indeks WIG20 spadał o 0,56 proc., a WIG o 0,77 proc. Rano GPW informowała też o ogłoszeniu "Exceptional Market Conditions" (wyjątkowych warunkach rynkowych - PAP) w sytuacji wystąpienia niezwykłej zmienności skutkującej uruchomieniem mechanizmów zmienności w odniesieniu do większości instrumentów finansowych (o czym, więcej naszym tekście: Giełda zawiesza notowania. Ze względu na bezpieczeństwo obrotu).
Poniedziałek poranek przyniósł ze sobą spadki na wszystkich europejskich giełdach. To kontynuacja piątkowego trendu, który jest efektem nałożonych przez USA dodatkowych ceł na produkty z większości państw świata.
Wartość indexu DAX we Frankfurcie przez pewien czas spadała nawet o ponad 10 proc. w stosunku do piątkowego zamknięcia. Z czasem trend poprawił się nieco, ale utrzymywał się na poziomie około minus 7 proc. Z kolei CAC w Paryżu spadł o 6 proc., londyński FTSE250 - o 5 proc., a szwajcarski SMI notował spadki na poziomie ok. 7 proc.
WIG20 w poniedziałek rano spadał ok. 6 proc., od godz. 10.00 indeks stopniowo piął się w górę i przed godz. 13.00 zniżkował ok. 0,5 proc. Potem spadki znów się pogłębiły. Przed zawieszeniem notowań WIG20 tracił ponad 2 proc. Z koli indeks WIG, czyli najstarszy indeks warszawskiego parkietu tracił ok. 2 proc.
O godz. 15.30 otworzyła się giełda w Nowym Jorku. Po otwarciu sesji DJI spadał o 3,3 proc., S&P 500 o 3,44 proc., Nasdaq Comp. zniżkował z kolei o blisko 4 proc.
Trwająca od końca ubiegłego tygodnia przecena na giełdach to efekt obaw związanych z polityką celną USA, a także prognozami amerykańskich banków inwestycyjnych dotyczącymi najbliższej przyszłości gospodarki Stanów Zjednoczonych.
