Pięcioletni Maciek przy 109 centymetrach wzrostu waży 31 kilogramów. Jak twierdzi jego babcia, dla kurator sądowej to zbyt dużo i chce odebrać im wnuka. Według jej słów, kurator stwierdziła, że "mały nie jest karmiony, tylko pasiony." Dziecko jest wychowywane przez dziadków.