Śmiał się Hubert Urbański, śmiała i publiczność. Uczestnik programu rozbawił wszystkich nietypową rozmową podczas "telefonu do przyjaciela".
Pan Damian miał odpowiedzieć na pytanie "Które to bębny?". Do wyboru miał: garnce, kotły, sagany i rondle. Nie znał odpowiedzi, więc po chwili zdecydował, że zadzwoni do przyjaciela.
Kolega po drugiej stronie nie miał problemu, od razu wskazał kotły. Pan Damian miał jeszcze chwilę czasu więc zaczął pytać co słychać u kolegi "Jak tam u Ciebie". Potem padło jeszcze: "A pojadłeś?".
- Stary, skup się na grze! - odpowiedział pan Marcin.
Publiczność się śmiała. Prowadzący dodał: - Bo ja na przykład jakbyś pytał to pojadłem - powiedział Hubert Urbański.
Nagranie krąży już po internecie.